Reklama

Pamięć

Za tych, którzy nie wrócili z morza

W pierwsze listopadowe dni tłumnie nawiedzamy cmentarze. Zatrzymujemy się przy grobach naszych bliskich, znajomych, przyjaciół, nauczycieli, duszpasterzy. Zapalamy znicze, składamy kwiaty, modlimy się w milczeniu, wspominając chwile spędzone z tymi, którzy już odeszli. Są jednak tacy, którzy nie mają gdzie zapalić świeczki, nie wiedzą, w jakim miejscu znajdują się doczesne szczątki ich najbliższych. Przychodzą nad brzeg morza, stają jak najbliżej fal i patrzą przed siebie. Kiedyś ich synowie, bracia, mężowie i ojcowie wypłynęli do pracy, ale już nie wrócili.

Niedziela Ogólnopolska 44/2004

W listopadzie wierni przychodzą nad brzeg Bałtyku, modlą się i zapalają znicze dla tych, którzy nie wrócili z morza

W listopadzie wierni przychodzą nad brzeg Bałtyku, modlą się i zapalają znicze dla tych, którzy nie wrócili z morza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na cmentarzu w Jastarni na Półwyspie Helskim od kilku lat stoi pomnik ku pamięci tych, którzy nie wrócili z morza, a obok tablica z ich nazwiskami. Wybudowanie pomnika było inicjatywą samych rybaków, a także rodzin zaginionych, wiernych parafii, władz miasta i Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego” - mówi proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny w Jastarni - ks. Bogusław Kotewicz. Dla bliskich tych, którzy zginęli w morskich katastrofach, podczas połowów czy nie zdążyli dobić do portu i złapał ich sztorm, pomnik ma ogromne znaczenie. „Rodziny mają dokąd przyjść, zapalić znicz, pomodlić się” - podkreśla proboszcz z Jastarni.
Pomnik przedstawia rybackie sieci oraz morskie fale zalewające łódź. Monument przypomina o wielkim ryzyku i ciężkiej pracy rybaka. Obok na murze cmentarza umieszczono tablice z imionami i nazwiskami zaginionych, daty ich urodzenia i przybliżone daty śmierci.
O tych, którzy nie wrócili z morza, pamiętają też w sposób szczególny wierni miejscowej parafii. W listopadowe dni na cmentarzu w Jastarni odbywa się procesja różańcowa, która przechodzi nad morze; przy brzegu zapalane są znicze i składane kwiaty. „Wielu mieszkańców pamięta morskie katastrofy rybackich statków, gdzie ginęły całe załogi, całe rodziny rybackie - zaznacza ks. Kotewicz. - Ale nawet śmierć pojedynczej osoby jest wielką tragedią dla nas wszystkich” - dodaje. Na Półwyspie Helskim ludzie wciąż żyją dzięki tradycyjnemu rybołówstwu. Łowienie ryb jest nie tylko zawodem, ale stylem życia, wpisanym w tradycję Kaszubów.
Morskie przestworza uczą pokory, życia i modlitwy. Rybacy zdają sobie sprawę z tego, jak trudny wykonują zawód. Dbają o bezpieczeństwo swoich statków, modernizują je, łodzie wyposażają w specjalistyczny sprzęt, ale ciągle mają głęboką świadomość, że nawet najnowocześniejszy sprzęt może zawieść. Dlatego są to ludzie głęboko religijni, rozmodleni, świadomi, że morze jest bezwzględne, a jeden błąd kosztuje nawet życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję