Pod hasłem: Tradycja a nowoczesność - tożsamość, w dniach od 15 do 18 września 2004 r. w Krakowie odbył się 17. Powszechny Zjazd Historyków Polskich, zorganizowany przez działające od 1886 r.
Polskie Towarzystwo Historyczne oraz Komitet Nauk Historycznych PAN i Polską Akademię Umiejętności, pod patronatem Prezydenta RP. Honorowym gościem Zjazdu był profesor Norman Davies.
Na miejsce Zjazdu wybrano Kraków - historyczną stolicę Polski, gdzie wcześniej odbyły się trzy powszechne zjazdy, które do nauki historycznej wniosły wiele nowego, wyznaczając kierunki badań
i formułując oceny dotychczasowego dorobku historiograficznego oraz programy unowocześnienia warsztatu historyka, a także oddziaływania historii na szkołę i dorosłe społeczeństwo. W 1880 r. odbył
się 1. Zjazd, nazwany Zjazdem Długoszowym, następnie w 1900 r. 3. Zjazd z okazji pięćsetlecia odnowienia Akademii Krakowskiej oraz 7. Zjazd w 1958 r., nazywany zjazdem rozliczeniowym w okresie
przemian polskiego Października. Organizacja 17. Zjazdu została powierzona historykom krakowskim, skupionym głównie w instytutach Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Pedagogicznej. W Zjeździe
uczestniczyła rekordowa liczba ponad dwóch tysięcy historyków z 18 krajów i z Polski.
Rolę, znaczenie i zadania Zjazdu u progu XXI stulecia, w okresie decydującym o miejscu Polski w zjednoczonej Europie, precyzuje i określa wydana przez organizatorów „Odezwa zjazdowa”,
w której czytamy między innymi: „Historia jest jednym z podstawowych czynników samookreślenia człowieka w jego wymiarze indywidualnym i społecznym. Należy postawić sobie pytanie, czy i w jakim stopniu
nasza obecna historiografia spełnia to ważne zadanie. Obrady zjazdowe dotyczyć będą nie tylko przeszłości naszego kraju i Polaków w świecie, lecz także zagadnień globalnych, źródeł konfliktów cywilizacyjnych,
zagrożeń i nadziei ludzkości. Przedmiotem obrad będzie zagadnienie jedności naszego kontynentu, powstawanie i przemiany jego różnorodności etnicznej i kulturowej, rola dawnych i nowych stolic Europy,
znaczenie regionów centralnych i peryferyjnych, dylematy tożsamości europejskiej i jej odmian, a także próba oceny przełomu politycznego w krajach środkowej i wschodniej części kontynentu w latach osiemdziesiątych
i dziewięćdziesiątych minionego stulecia. Ważne miejsce w programie Zjazdu zajmie problematyka losów zwykłego człowieka w przeszłości, jego religijność i sprawy życiowe, dobrobyt, rozrzutność i skąpstwo,
a także bieda, głód i inne dotykające ludzi nieszczęścia, zarazem jednak zabawa i różnorodne formy spędzania wolnego czasu. Nie zabraknie miejsca dla ważkich zagadnień warsztatowych i teoretycznych uprawiania
naszego zawodu w świecie komputerów oraz cyfrowego zapisu słowa, dźwięku i obrazu, dla powiązań historii z literaturą i sztuką, nauczaniem i upowszechnianiem wiedzy historycznej”.
Zjazd zainaugurowało uroczyste posiedzenie Rady Miasta Krakowa oraz przedzjazdowa sesja Polskiego Towarzystwa Historycznego. W Auli im. ks. Józefa Tischnera Instytutu Historii UJ odbyła się dyskusja
na temat Polityka w czasie wielkiego przełomu 1989-1990, a Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Auli Akademii Pedagogicznej w Krakowie otworzyło okolicznościową wystawę zatytułowaną:
PRL - tak daleko, tak blisko..., która ukazuje polityczne, gospodarcze i kulturalne wydarzenia charakterystyczne dla 45 lat Polski Ludowej (1944-89). Na rozpoczęcie Zjazdu w kościele św. Anny metropolita
krakowski kard. Franciszek Macharski celebrował uroczystą Eucharystię, a w Filharmonii Krakowskiej honorowy gość Zjazdu - prof. Norman Davies wygłosił niezwykle żywy i ciekawy wykład inauguracyjny,
w którym zachęcał wszystkich do poszukiwania własnej tożsamości, a historyków - do rzetelności w swych badaniach. Nawiązując zaś do tożsamości Polaków w powojennej Polsce, Profesor omówił także
problemy związane z patriotyzmem. Z filharmonii uczestnicy Zjazdu udali się pod Wieżę Ratuszową. Tu świętowanie historyków pod Wawelem oznajmił wystrzał armatni, oddany przez Bractwo Kurkowe. Zjazd był
okazją nie tylko do przedstawienia dorobku historycznego i naukowej dysputy, dotyczącej najbardziej aktualnych tematów, którymi historycy się zajmują, ale stał się też doskonałą okazją do spotkań i refleksji
przedstawicieli poszczególnych uczelni, instytucji i ośrodków badawczych na temat kondycji polskiej nauki i problemów dręczących środowisko historyków w Polsce, a także okazją do koleżeńskich i towarzyskich
spotkań, które sprzyjały scalaniu się i integracji środowiska.
Historycy polscy i badacze zagraniczni, naukowcy różnych stopni, dyscyplin i specjalności, nauczyciele, muzealnicy, archiwiści i specjaliści nauk pokrewnych, a także popularyzatorzy wiedzy historycznej
- uczestniczyli w sesjach plenarnych, sympozjach, debatach, dyskusjach panelowych, prezentujących losy Polaków w dawnych i współczesnych czasach, przedstawiających dorobek kulturalny i cywilizacyjny
Polski i jej miejsce we współczesnym świecie i brali udział w towarzyszących Zjazdowi imprezach o charakterze kulturalnym, takich jak projekcje filmowe, koncerty, zwiedzanie Krakowa, odwiedzanie krakowskich
archiwów naukowych i klasztornych, a także zbiorów historycznych, bibliotek i tematycznych wystaw oraz muzeów Krakowa. Rozmach, z jakim Zjazd zorganizowano, najdobitniej daje świadectwo temu, o czym podczas
jego inauguracji mówił prof. Andrzej Chwalba, prezes krakowskiego oddziału PTH, współorganizator zjazdu: „Historyk nie powinien zamykać się w archiwach i gabinetach, ale naszą powinnością jest zabieranie
głosu w ważnych sprawach publicznych”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu