„Wzywa nas Chrystus Pan do jedności - słów, uczynków, życiowych zasad. Do życia konsekwentnego i prostolinijnego. Do życia wedle porządku prawego sumienia, które wytycza kierunek naszej drogi
przez życie” - apelował abp Głódź. Zachęcał, by dziennikarze nie zagubili istoty swojej misji, którą określił jako służbę „słowu i obrazom”. - Wiemy wszyscy, że swoistym
znakiem dzisiejszego świata, jego kultury i cywilizacji jest bezprecedensowa ekspansja mediów, bezmiar słów i obrazów. Dzieje się to dzięki satelitom, Internetowi, dzięki wciąż udoskonalanym technikom
przekazu - mówił Arcybiskup. Przypomniał jednocześnie, że motywem naszej epoki są „słowa na uwięzi”. - Wbrew deklaracjom o „wolności mediów”, coraz skuteczniej, subtelniej
są one wplątywane w różnego rodzaju zależności, uwarunkowania, układy, komercje, ideologię - mówił Arcybiskup w homilii. - To jest rzeczywistość, która ogarnia mass media. Jest to swoisty
dramat ludzi dobrze przygotowanych do swego zawodu, duchowo ukształtowanych, którzy muszą dwóm panom służyć. To wielki problem waszego środowiska - coraz mocniej dostrzegany i diagnozowany.
Abp Głódź zwrócił też uwagę, że media mają do odegrania wielką misję społeczną i edukacyjną. Apelował do dziennikarzy o wierność prawdzie i szacunek do człowieka, tym bardziej, że media „potrafią
wydawać wyroki przed osądzeniem sprawy, nadawać stosowny ton incydentowi, jakiemuś fragmentowi rzeczywistości”.
Do mediów katolickich abp Głódź apelował o rzetelne relacjonowanie tego, co dzieje się w polskim Kościele. - Nie uciekają one również od tematów drażliwych, niekiedy bulwersujących, które przecież
także dochodzą do głosu w Kościele. Starają się jednak ukazać złożoność tych problemów. Nie po to, aby je wybielać! Ale po to, aby je zrozumieć, poznać ich kontekst! Bo Kościół to rzeczywistość ziemska
i nadprzyrodzona, którą tworzą ludzie, też słabi, niekiedy błądzący i grzeszni.
Hasło tegorocznego Dnia Środków Społecznego Przekazu brzmiało: Media w rodzinie: ryzyko i bogactwo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu