Abp Stankiewicz krytycznie o dokumencie Synodu
Dzisiejsza relacja kard. Pétera Erdő, podsumowująca dotychczasową dyskusję na III Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów budzi wiele kontrowersji. Nie jest z niej zadowolony arcybiskup Rygi Zbigniew Stankiewicz. Przyznaje jednak, że dokument jest lepszy niż się spodziewał, bo rozpoczął się przynajmniej od ewangelicznej wizji rodziny, a anomalie znalazły się dopiero w drugiej części dokumentu.
„Niektórzy pytają, czy obok sakramentalnej pełni małżeństwa nie można uznać elementów pozytywnych również w formach niedoskonałych, które, pozostając poza tą rzeczywistością, są jej jednak przyporządkowane – stwierdził relator generalny obecnego zgromadzenia Synodu. – Konieczne jest rozeznanie duchowe co do związków nieślubnych, małżeństw cywilnych i osób rozwiedzionych w ponownych związkach. Do kompetencji Kościoła należy uznanie ziaren Słowa Bożego rozsianych poza jego widzialnymi, sakramentalnymi granicami”. Węgierski purpurat wskazał na potrzebę nowego wymiaru duszpasterstwa rodzin, prowadzącego te ziarna do dojrzewania, jak np. w przypadku małżeństw cywilnych, które mogą dojść do decyzji o zawarciu związku sakramentalnego. Przypomniał, że związki nieślubne często nie są powodowane odrzucaniem wartości chrześcijańskich, ale problemami praktycznymi, jak oczekiwaniem na stałą pracę.
CZYTAJ DALEJ