Reklama

Wiara

TEOLOG ODPOWIADA

Czym jest „godzina” Jezusa?

Niedziela Ogólnopolska 11/2025, str. 20

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Agata Kowalska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oczywiste dla nas jest to, że godzina stanowi określoną część doby i jest ustaloną jednostką mierzenia czasu. Wiemy też, że godzinowy sposób mierzenia czasu znany był już w IV wieku przed narodzeniem Chrystusa i wywodził się z Egiptu. Sam Jezus w swoim nauczaniu często nawiązywał do znanych ówcześnie jednostek mierzenia czasu. Również św. Mateusz w Ewangelii wskazywał na straże nocne (por. 14, 25), czyli na określoną jednostkę czasu przyjętą przede wszystkim przez wojsko, ale porządkującą również życie w gospodarstwach domowych ówczesnych mieszkańców Palestyny. Ewangeliści zaznaczają też, że Jezus używał słowa „godzina”. Miało to miejsce na weselu w Kanie Galilejskiej, kiedy w rozmowie ze swoją Matką zadał pytanie: „Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?” (J 2, 4).

Żeby w pełni zrozumieć wypowiedź Jezusa, należy przyjrzeć się rozumieniu słowa „godzina” w świecie żydowskim. W Starym Testamencie bowiem godzinę rozumiano jako dające się uchwycić „teraz”. Termin „godzina” nabiera zatem charakteru teologicznego, a nie jedynie jednostki miary służącej do precyzyjnego odliczania czasu. W Ewangeliach nie brakuje, oczywiście, odliczania godzin, co widzimy w opisach Męki Pańskiej: np. „Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej” (Mt 27, 45). Aby jednak wyjaśnić termin „godzina” Jezusa, trzeba wskazać na jego teologiczne rozumienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jezus mówi o nadejściu Jego godziny, czyli owego „teraz”, w którym wypełnia się czas, realizują się zapowiedzi proroków i spełniają się pragnienia związane z oczekiwaniem przyjścia Mesjasza. Właśnie „teraz” przybliżyło się królestwo Boże. Jezus, rozpoczynając swoją publiczną działalność, zapoczątkowuje objawianie się chwały Syna Bożego, który przyszedł na ziemię, aby dokonało się dzieło odkupienia i zbawienia. Owo „teraz” realizuje się na oczach uczniów Chrystusa, tłumów, które naucza, adresatów cudów, których sam dokonuje, słuchaczy, których karmi Słowem. Owo „teraz” jest drogą, która zaprowadzi Go na Golgotę, a następnie do zwycięstwa przez Zmartwychwstanie.

Godzina Jezusa objawiła się już na weselu w Kanie Galilejskiej, na którym o niej wspomniał słowami: „Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?”. W perykopie Ewangelii opisującej cud w Kanie Galilejskiej po pytaniu, a może raczej stwierdzeniu ukrytym w pytaniu o nadejście godziny, widzimy natychmiastowe działanie Jezusa. Również polecenie Maryi skierowane do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5), świadczy o Jej pewności działania Syna, czyli właśnie o nadejściu Jego godziny.

Termin „godzina” Jezusa nawiązuje również do zapowiedzi „dnia Pańskiego”, który oznacza moment wyznaczony w planach Bożych na szczególną ingerencję o charakterze zbawczym. Tutaj „dzień Pański” również rozumiany jest teologicznie, a nie jako jednostka miary, co jeszcze bardziej potwierdza teologiczne rozumienie „godziny Jezusa”.

2025-03-11 16:05

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy wzywa się imienia Pańskiego nadaremnie?

Niedziela Ogólnopolska 31/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Grażyna Kołek

W Dekalogu znalazło się przykazanie: „Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, w błahych rzeczach” (Wj 20, 7). Gdy powtarzamy z pamięci katechizmowe formuły, wypowiadamy je w następujący sposób: „Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremnie”. Kiedy wierzący wykracza przeciwko temu przykazaniu? Przecież każdego dnia zwracamy się do Boga w modlitwie, a gdy opowiadamy komuś o sobie, nawiązujemy do naszej relacji z Bogiem, z kolei gdy planujemy coś, mówimy o woli Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Jan Duns Szkot - doktor maryjny

Niedziela przemyska 45/2003

Urodził się ok. 1266 r. w Szkocji w miasteczku Duns. W 1279 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych i odbył nowicjat w Dumfries. Od 1280 r. studiował najpierw w Szkocji, później w Anglii. Święcenia kapłańskie otrzymał w marcu 1291 r. W latach 12931297 studiował w Paryżu. Prowadził wykłady na uniwersytetach w Combridge, Oxfordzie i w Paryżu. W Paryżu w 1305 r. uzyskał stopień magistra teologii. Za obronę Papieża Bonifacego VIII przed królem francuskim Filipem IV Pięknym musiał opuścić Francję i od 1304 r. wykładał w Oksfordzie. W 1307 r. wyjechał do Kolonii (Niemcy), gdzie wykładał teologię. Zmarł 8 listopada 1308 r., ciało jego zostało pogrzebane w podziemiach klasztoru franciszkańskiego w Kolonii, gdzie wierni przez Jego wstawiennictwo wypraszają po dzień dzisiejszy łaski. Wielką cześć odbiera także w diecezji Nola k. Neapolu. Żył ok. 40 lat i w ciągu tego okresu bł. Jan zyskał sławę wielkiego filozofa i teologa, nie tylko w zakonie franciszkańskim. Jego rozważania teologiczne były skoncentrowane na Bogu, który jest Miłością. Obok nauki o Bogu w tajemnicy Trójcy Świętej, bł. Jan zwraca na siebie uwagę nauką o Matce Bożej, która wywarła decydujący wpływ na rozwój doktryny o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Przez dokładny wykład tego dogmatu oraz żarliwą jego obronę bł. Jan zdobył sobie tytuł doktora maryjnego (doctor marianus lub docktor immaculatae conceptionis). Szczególnie był rozmiłowany w Eucharystii, której przypisywał wyjątkową rolę pośród innych sakramentów. Papież Paweł VI z okazji 700. rocznicy urodzin Jana Dunsa Szkota w liście apostolskim do biskupów Anglii, Walii i Szkocji określił jego naukę mianem antidotum przeciw ateizmowi. Przypomniał także jego mistrzostwo w prowadzeniu dialogu opartym na Ewangelii i starożytnych tradycjach. Drugim tytułem, jakim obdarzono Błogosławionego był tytuł doktora subtelnego (doctor subtilis). Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Niemiec w 1981 r. nawiedził grób Franciszkanina nazywając go duchową twierdzą wiary. Po dziesięciu latach 6.07.1991 r. Ojciec Święty oficjalnie potwierdził jego kult w Kościele, a 20.03.1993 r. ogłosił go błogosławionym. Jego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 8 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież spotkał się z ofiarami pedofilii

2025-11-08 22:03

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spotkał się z 15 osobami z Belgii, ofiarami wykorzystywania seksualnego, którego dopuścili się wobec nich członkowie duchowieństwa, gdy te osoby były jeszcze niepełnoletnie.

Spotkanie, przebiegające w atmosferze bliskości z ofiarami, słuchania i dialogu – głębokiego i bolesnego – trwało prawie trzy godziny i zakończyło się głęboką modlitwą – podało 8 listopada biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję