Reklama

Zdrowie

Liturgista: osoby z celiakią mogą przyjmować komunię św. w postaci hostii niskoglutenowych

Osoby chore na celiakię mogą przyjmować komunię św. w postaci hostii niskoglutenowych – powiedział PAP liturgista ks. dr Mateusz Kielarski. Dodał, że choć hostie te nie są całkiem pozbawione glutenu, to zawierają go taką ilość, która jest bezpieczna dla tych chorych.

2025-11-09 07:17

[ TEMATY ]

choroba

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgista zaznaczył, że przepisy w sprawie udzielania komunii św. osobom chorym na celiakię reguluje decyzja Konferencji Episkopatu Polski z 11 marca 2009 r.

Przypomniał, że wcześniej osoby te mogły przyjmować komunię św. pod postacią wina. Po decyzji biskupów mogą ją przyjmować pod postacią hostii niskoglutenowych wypieczonych zgodnie ze wskazaniami Kongregacji Nauki Wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Kielarski podkreślił, że parafie powinny zaopatrywać się w takie hostie w piekarniach mających zatwierdzenie miejscowego biskupa. Zdaniem duchownego certyfikowanych piekarni, które je wypiekają, jest coraz więcej.

Zaznaczył, że hostie te nie są całkowicie bezglutenowe, lecz niskoglutenowe. Oznacza to, że zawierają mniej niż 20 mg glutenu na kilogram ciasta, dzięki czemu mogą być bezpiecznie spożywane przez osoby chore na celiakię.

– Stanowisko Kongregacji Nauki Wiary bardzo jasno mówi, że komunikanty, które w ogóle nie mają glutenu, są materią eucharystyczną nieważną – wskazał.

Wyjaśnił, że osoba chorująca na celiakię powinna udać się do proboszcza parafii, do której regularnie uczęszcza na mszę św., poinformować go o swojej chorobie i poprosić o możliwość przyjmowania komunii św. w formie hostii niskoglutenowych.

Reklama

– W takiej sytuacji proboszcz może przygotować małe cyborium, czyli specjalne naczynie na komunię świętą, z zakonsekrowanymi wcześniej komunikantami niskoglutenowymi, które będą przechowywane w tabernakulum i będą zawsze dostępne dla tej osoby. Wtedy wystarczy, że bezpośrednio przed mszą św. ta osoba zgłosi księdzu, który będzie odprawiał mszę, chęć przyjęcia komunii – wyjaśnił.

Przekazał, że kiedy osoba cierpiąca na celiakię chce przystąpić do komunii św. w innym kościele niż zazwyczaj, na przykład podczas wakacyjnego wyjazdu, powinna zaopatrzyć się w niskoglutenowe komunikanty i małe cyborium, w którym może je przechowywać.

– W tej sytuacji również należy przed mszą św. uprzedzić księdza, że będziemy przystępować do komunii św. i ze względów zdrowotnych potrzebujemy hostii niskoglutenowej. W takiej sytuacji ksiądz nie powinien robić żadnych trudności, żeby zakonsekrować ten właśnie komunikant – stwierdził.

Zaznaczył, że ze względów zdrowotnych komunikant powinien przez cały czas znajdować się w oddzielnym cyborium, tak, żeby nie miał kontaktu z pozostałymi komunikantami.

– Gdyby komunikanty pełnoglutenowe i niskoglutenowe znalazły się w jednym naczyniu, mogłoby się zdarzyć, że jakaś mała cząstka przylgnęłaby do hostii, którą następnie spożyłaby osoba chora na celiakię i to mogłoby zaszkodzić jej zdrowiu – zaznaczył.

Dodał, że z tego samego powodu ksiądz, który w momencie konsekracji dotyka hostii zawierającej gluten, powinien umyć ręce, zanim udzieli komunii osobie chorej na celiakię.

Podkreślił, że kiedy osoba chora na celiakię idzie na mszę poza swoją parafią i nie ma ze sobą niskoglutenowych komunikantów, zawsze może poprosić o udzielenie komunii św. pod postacią wina.

– W sensie duchowym przyjęcie komunii św. pod postacią Krwi Pańskiej nie różni się niczym od przyjmowania jej pod postacią Ciała Pańskiego. Jest to dokładnie ta sama komunia święta, ponieważ w Kościele katolickim wierzymy, że w każdej cząsteczce chleba i w każdej kropli wina znajduje się cały Chrystus – wyjaśnił duchowny. (PAP)

iżu/ joz/ lm/

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Póki bije jego serce, trzeba walczyć

Dominika i Piotr z radością oczekiwali na przyjście synka na świat. Niestety, dzień narodzin potwierdził obawy, które pojawiały się w czasie ciąży. Oluś urodził się z wadą serca.

Wada, tzw. tetralogia Fallota, przybrała w przypadku chłopczyka skrajną postać. – Jest śmiertelnie niebezpieczna – mówi mama chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Bracia Międzyrzeccy

[ TEMATY ]

święci

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

Śmierć Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polski obraz umieszczony w kościele opactwa Kamedułów w Bieniszewie

Śmierć Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polski obraz umieszczony w kościele opactwa Kamedułów w Bieniszewie

Bracia Międzyrzeccy żyli, pracowali i głosili słowo Boże na ziemiach, które geograficznie usytuowane są w Europie, lecz o określeniu Świętych mianem Europejczyków decyduje w równej mierze ich szczególna postawa.

Synowie możnych rodów - Benedykt urodzony w Benewencie, Jan z Wenecji i towarzyszący im Barnaba- na zaproszenie księcia Bolesława Chrobrego wyruszyli z pustelni św. Romualda w Pereum do odległego i nieznanego im kraju. "Odbywszy więc długą drogę przez Alpy [...] weszli do kraju Polan, gdzie mówiono nieznanym językiem [...] i zastali księcia, imieniem Bolesław [...]. I we wszystkim tenże Bolesław okazując im łaskawość, w zacisznej pustelni z wielką gotowością zbudował im miejsce, które sami sobie obrali [...] i dostarczał im środków niezbędnych do życia". Podróż mnichów, po której osiedli w pustelni niedaleko ujścia Obry do Warty, według dziejopisarza św. Brunona z Kwerfurtu, przygotował sam cesarz Otton III. Do przybyszów z Włoch dołączyli wkrótce nowicjusze Izaak i Mateusz z możnego chrześcijańskiego już rodu Polan oraz Krystyn - chłopiec z pobliskiej wsi usługujący pustelnikom. W swym eremie Bracia przygotowywali się do pracy misyjnej na ziemiach polskich. W nocy z 10 na 11 listopada 1003 roku zostali napadnięci i wymordowani. Mordercy spodziewali się obfitych łupów, których w pustelni nie było. Po złapaniu, osądzeni i skazani zbójcy, opowiedzieli przed egzekucją, że ich ofiary umarły śmiercią męczeńską, z modlitwą na ustach, także Krystyn, który bronił pustelni i poległ w walce. Swoje życie ocalił Barnaba, który był wtedy w drodze do Rzymu. Wkrótce papież Jan XVIII zaliczył Braci w poczet świętych. Europejskość męczenników, którzy zginęli według wszelkich przypuszczeń w eremie niedaleko wsi Święty Wojciech pod Międzyrzeczem, ma kilka wymiarów. Najbardziej oczywisty jest fakt geograficznego usytuowania w konkretnej przestrzeni, którą z jednej strony otwiera pustelnia kamedułów we włoskim Pereum, z drugiej natomiast zamykają ziemie "między rzekami", czyli okolice Międzyrzecza, w kraju Bolesława Chrobrego. Stąd mieli wyruszyć z misją głoszenia chrześcijaństwa w najbardziej odległych zakątkach państwa Polan, kontynuując dzieło ewangelizacyjne rozpoczęte przez św. Wojciecha.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca zatrzymany

2025-11-13 10:55

[ TEMATY ]

Wałbrzych

profanacja

kradzież

ekspiacja

profanacja kościoła

Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu

Uszkodzona kasetka na datki – ślad po włamaniu dokonanym w nocy z 10 na 11 listopada.

Uszkodzona kasetka na datki – ślad po włamaniu dokonanym w nocy z 10 na 11 listopada.

W nocy z 10 na 11 listopada w sanktuarium Drzewa Relikwii Krzyża Świętego na wałbrzyskim Podzamczu doszło do profanacji i kradzieży.

Jak poinformował Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu, kom. Marcin Świeży, 40-letni mieszkaniec miasta włamał się do czterech kasetek na datki i ukradł znajdującą się tam gotówkę. Mężczyzna wszedł do kościoła jeszcze w godzinach wieczornych, ukrył się w jednym z pomieszczeń, a gdy świątynia została zamknięta, wyłamał zabezpieczenia i zabrał pieniądze - prawdopodobnie nawet kilka tysięcy złotych. Następnie opuścił obiekt.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję