Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

W deszczu o św. Józefie Robotniku

Deszczowa pogoda nie zraziła miłośników gór, którzy licznie pojawili się na górze Potrójna (884 m n.p.m.) w ramach 9. Ewangelizacji w Beskidach.

Niedziela bielsko-żywiecka 33/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska

Kapłani błogosławili rodziny

Kapłani błogosławili rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Chwalimy Pana w deszczu i za ten deszcz. Chwalimy Pana za każdą osobę, która przychodzi, za tych w pelerynach, którzy idą wytrwale, mimo niepogody – mówili ewangelizatorzy. Tuż przed Mszą św. się wypogodziło. – Jak dotąd nie opuściliśmy żadnego szczytu tegorocznej ewangelizacji. Dziękujemy Panu Bogu za zdrowie i siły na trud górskiego pielgrzymowania, za dobrą pogodę na każdej górze, także tutaj na Potrójnej, gdzie podczas Mszy św. wyszło słońce i pokazały się piękne widoki – powiedzieli Helena, Andrzej i Monika ze Skoczowa. Dla Zofii Kozak z Okrajnika Ewangelizacja w Beskidach to wspaniała idea spotkania się z Bogiem w majestacie gór, w ciszy i wylanym pocie, aby dojść do celu. – To piękne, że na szczycie można się spotkać twarzą w twarz, zasiąść do stołu z Mistrzem i Nauczycielem, i dzielić się chlebem życia z tymi, którzy tam dotarli – podkreśliła pani Zosia. Dla jej męża Andrzeja ewangelizacja jest czymś, co sprawia, że na szczytach gór bardziej czuje Boga oraz Jego potęgę i moc. – Przyznaję, że jakaś dziwna i tajemnicza siła popycha mnie w góry, mimo moich słabości i ograniczeń. Tam spotykamy się z naszymi przyjaciółmi z różnych wspólnot oraz z nieznajomymi i tworzymy jedną wielką wspólnotę wiary i miłości. Ta wyjątkowa i niepowtarzalna atmosfera uwielbienia Boga na szczytach gór powoduje, że czeka się z utęsknieniem na kolejną sobotnią Mszę św. – powiedział Andrzej Kozak.

Eucharystii przewodniczył franciszkanin o. Maksymin Konik z Zabrza w koncelebrze z ks. Adamem Wandzlem z Bestwiny, który wygłosił kazanie. – Od św. Józefa możemy się uczyć solidności. Praca może mieć charakter zbawczy, może komuś pomóc powrócić do Pana Boga, który każdego z nas zaprasza do tego, aby praca doczesna miała charakter wieczny. Kiedy Mu oddajesz 8 godzin dziennie twej pracy za nawrócenie kogoś, wtedy jest zbawcza i przysparza chwałę Bogu, ale ważne, żebyś trwał wtedy w stanie łaski uświęcającej. Za to nie otrzymujemy zasługi na ziemi, ale otrzymamy nagrodę w niebie, kiedy Pan pokaże nam wszystkie osoby, którym pomogłeś Chrystusowi odkupić twoją pracą – mówił ks. Wandzel.

Po błogosławieństwie na 4 strony świata kapłani namaścili wiernych rychwałdzkim olejkiem radości, a szczególnie błogosławili małżonków i rodziny. Ostatnia w tym roku Msza św. o godz. 12 będzie sprawowana 21 sierpnia na Wielkiej Raczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-08-11 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Półmetek z przebaczeniem

Niedziela bielsko-żywiecka 32/2024, str. I

[ TEMATY ]

Ewangelizacja w Beskidach

Monika Jaworska

Liczni wierni na Koziej Górze podchodzą do błogosławieństwa rychwałdzkim olejkiem radości

Liczni wierni na Koziej Górze podchodzą do błogosławieństwa rychwałdzkim olejkiem radości

– Pan Jezus wzywa nas do modlitwy za nieprzyjaciół. Jeśli modlę się za kogoś, kto mnie skrzywdził, to moje serce się zmienia i już nie potrafię temu człowiekowi źle życzyć – mówił ks. Henryk Zątek na Koziej Górze.

W tym miejscu była sprawowana Msza św. w ramach 12. Ewangelizacji w Beskidach (EwB) „Spotkany w modlitwie”. Półmetek 27 lipca zgromadził licznych uczestników. Ewangelizację poprowadziła wspólnota Krzew Winny z Jawiszowic, która dała wiernym śpiewniki i słowo Boże. – Nasza wspólnota istnieje od 2017 r. i kieruje nią Duch Święty – Duch radości. Modlimy się wstawienniczo za innych ludzi. Ja z powodu chorej nogi chodzę tylko na małe górki albo tam, gdzie mogę wyjechać. Idę tyle, ile Pan mi pozwoli. Wszystko, co otrzymuję, pochodzi od Pana i godzę się ze swoimi ograniczeniami. Dla mnie EwB jest też swego rodzaju pielgrzymowaniem – wszyscy pielgrzymujemy do Boga Ojca – i buduje mnie to, że widzę tu tyle osób chcących się modlić z nami i uwielbiać Boga, dzielić się swoją wiarą, wrastać w miłości do Boga – mówi „Niedzieli” Elżbieta Krasuska. – W tym roku uczestniczę od początku. Jestem wdzięczna Bogu, że daje mi siły. Umawiam się z koleżankami i idziemy. Poznaję tu nowych ludzi. Cieszę się, że przychodzą całe rodziny nawet z małymi dziećmi. Buduje mnie to, że rodzice uczą swoje dzieci wędrowania, podjęcia trudu i wspólnej modlitwy – zauważa liderka wspólnoty Renata Drewniak. Panu Kazimierzowi obowiązki w parafii nie zawsze pozwalają uczestniczyć, ale jeśli tylko może, to idzie. – Doświadczam radości w sercu, że mogę się tutaj zaangażować i chwalić w ten sposób Pana. Moim zdaniem takie spotkania są owocne, dają umocnienie i podnoszą na duchu – podkreśla członek Krzewu Winnego, Kazimierz Kiełkowski, który na co dzień posługuje jako kościelny w parafii św. Barbary w Górze.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Papież: myślałem, że przejdę na emeryturę, ale zdałem się na Boga

W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami i mówił o roli Stolicy Apostolskiej, która pracuje „za kulisami” nad negocjacjami pokojowymi, aby strony odłożyły broń. W odniesieniu do Ukrainy podkreślił zaangażowanie Europy oraz znaczenie możliwej roli Włoch. Odpowiedział, na pytanie o to, jak zareagował na wybór podczas konklawe oraz o swoją duchowość: oddać życie Bogu i pozwolić, by to On był „szefem”.

„Przede wszystkim chcę podziękować wam wszystkim, którzy tak wiele pracowaliście. Chciałbym, żebyście przekazali tę wiadomość także pozostałym dziennikarzom, zarówno w Turcji, jak i w Libanie, którzy pracowali, by przekazywać ważne treści tej podróży. Także i wy zasługujecie na gromkie brawa za tę podróż”. W ten sposób papież Leon XIV przywitał 81 dziennikarzy obecnych na pokładzie samolotu wracającego z Bejrutu do Rzymu i odpowiedział na pytania niektórych z nich, mówiąc po angielsku, włosku i hiszpańsku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję