Reklama

Niedziela Kielecka

Nasi klerycy już są w Peru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To są zupełnie wyjątkowe praktyki, bo w dalekich krajach misyjnych, pod innym niebem, wśród innych ludzi. Tym razem do Peru wyjechało dwóch alumnów kieleckiego Wyższego Seminarium Duchownego: Filip Korban (pochodzący z parafii Miłosierdzia Bożego w Kielcach) i Przemysław Majewski (z parafii św. Małgorzaty w Pierzchnicy). Będą pomagać w parafii prowadzonej przez polskiego księdza. Klerykom towarzyszy ks. Łukasz Zygmunt, dyrektor Misyjnego Dzieła Diecezji Kieleckiej. Staż misyjny kleryków trwa od 24 lipca do 10 sierpnia.

Idea praktyk misyjnych powstała z inicjatywy biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego. W ramach tej akcji rok temu czterech kleryków przebywało w Kazachstanie, pomagając w parafii ks. Wojciecha Skorupy. – W misjach jest coś, co bardzo pociąga, to prawdziwa kapłańska szkoła życia – mówi al. Filip Korban.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tegoroczny staż misyjny odbywa się na zaproszenie misjonarzy pochodzących z diecezji kieleckiej: ks. Grzegorza Pańczyka i ks. Tomasza Cieniucha.

Klerycy z ks. Zygmuntem po 18 godzinach lotu wylądowali w Limie, skąd samochodem terenowym zostali zabrani w samo serce peruwiańskich Andów i egzotycznych lasów – 15 godzin jazdy peruwiańskimi drogami – do celu.

Reklama

Ks. Pańczyk posługuje w dżungli amazońskiej, w parafii Puerto Bermudez zlokalizowanej wśród lasów tropikalnych i gór znacznie oddalonej od stolicy Peru – Limy. Jego parafianie to „Colonos” – czyli potomkowie dawnych kolonizatorów hiszpańskich, którzy niegdyś zajmowali te tereny oraz Indianie z plemienia Aschinka, zamieszkujący ponad sto wiosek dojazdowych. W wikariacie apostolskim San Ramon, na którego terenie znajduje się ta placówka misyjna, posługuje ks. Tomasz Cieniuch. W Puerto Bermudez jest kościół, niegdyś obsługiwany przez ojców franciszkanów. Brakowało powołań, kościół podupadał, objął go ks. Grzegorz Pańczyk. W parafii są dwie kaplice, jest też plebania.

– Podczas naszych praktyk będziemy pomagać w pracach wokół kościoła i szkoły parafialnej, czyli będą to głównie prace remontowe, budowlane, a także w posłudze duszpasterskiej, na ile pozwolą nam przepisy liturgiczne. Mamy poznawać pracę misjonarza „od kuchni” i wyrabiać w sobie wrażliwość na drugiego człowieka, także tego, który mieszka z dala od nas – tłumaczy al. Filip Korban.

– W seminarium duchownym mieli wykłady z misjologii i teologii, teraz mogą sprawdzić się w praktyce i to w wybitnie misyjnych warunkach. To prawdziwa „misyjna” szkoła życia i lekcja apostolstwa, ewangelizacji – uważa ks. Łukasz Zygmunt. Obaj klerycy są zaangażowani w działalność misyjną kieleckiego seminarium.

Kandydaci do wyjazdu zgłaszają się sami i muszą się do niego solidnie przygotować, postarać o wsparcie na wyjazd (bilet lotniczy to koszt 6,5 tys. zł w jedną stronę), poznać język – w tym wypadku hiszpański. Nasi klerycy hiszpańskiego uczyli się w szkole językowej, ale czy podstawy wystarczą okaże się w praktyce.

Reklama

Tradycją stażystów misyjnych stało się rozprowadzanie w parafiach diecezji różańców misyjnych, które stanowią cegiełki na misje. Na ten cel zostały przeprowadzone kwesty w parafiach w Daleszycach, Łopusznie, Miechowie, w parafii garnizonowej w Kielcach i w parafii katedralnej oraz w parafii pw. bł. Józefa Pawłowskiego z grona 108. Męczenników we Włoszczowie. Ostatnia kwesta odbyła się w parafii św. Józefa w Kielcach.

– Były to zawsze dobre okazje, aby szerzej opowiedzieć o roli, jaką misję spełniają w Kościele, przeprowadzić animację misyjną, a także opowiedzieć o naszym wyjeździe do Peru – mówił al. Filip Korban.

Klerycy zabrali ze sobą dary dla misjonarzy, m.in. 18 stuł, paterę, naczynia na oleje, ornaty, komże. Dary zostały przekazane księżom misjonarzom z naszej diecezji, trafią też do katedry.

Peru to państwo w zachodniej części Ameryki Południowej, nad Oceanem Spokojnym. Jest to trzecie co do wielkości państwo kontynentu, po Brazylii i Argentynie oraz drugi co do wielkości kraj andyjski, po Argentynie. Na większości obszaru Peru występuje klimat równikowy: wybitnie wilgotny w Amazonii i suchy górski. Peru jest krajem o bogatej, wielowiekowej historii, doświadczony przez wojny, rewolty, powstania. Na terenie obecnego Peru w okresie prekolumbijskim istniały rozwinięte cywilizacje indiańskie.

A klerycy zainteresowani misjami mają już plany na przyszły rok; prawdopodobnie będzie to Brazylia i praktyka u ks. Piotra Pochopienia.

2018-07-25 11:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Dzień męża i żony

[ TEMATY ]

Dzień Męża i Żony

archiwum

13 lipca jest obchodzony dzień Męża i Żony, który nawiązuje do daty zawarcia małżeństwa przez rodziców św. Tereski od Dzieciątka Jezus - świętej Zelii i świętego Ludwika Martin.

Rycerze Kolumba w Polsce zapraszają do świętowania Dnia Męża i Żony! Małżonkowie realizują swoje powołanie przez miłość. - W tym pięknym dniu oderwijmy się od prozy życia, popatrzmy na siebie, na wspólnie przeżyte lata i miłość, którą pielęgnujemy, podtrzymujemy i rozwijamy – zachęca Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce Krzysztof Zuba. I dodaje: - Obdarujmy małżonki kwiatami, serdecznością i czułością. Wrażliwość kobiety na piękno, na dobro, jej czułość są najwspanialszym darem dla mężczyzny. Jak zauważa, mężczyznę bardziej interesują prawa rządzące życiem i rzeczywistością. - Dobrze wyraża to aforyzm który brzmi: „Mężczyzna chce być w życiu kimś, kobieta chce być kimś dla kogoś”. I apeluje: - Otoczmy nasze żony ciepłem i miłością, angażujmy się w realizację naszego powołania z troską o innych. Niech każdego dnia unosi nas wiara w miłość, piękno i dobro.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: chłopczyk w Oknie Życia u loretanek

2025-07-13 15:51

[ TEMATY ]

Okno Życia

Caritas

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka. Chłopiec jest szóstym dzieckiem, które tam trafiło. „Na początku byłyśmy trochę w stresie, ale bardzo szybko przyszła wdzięczność za życie, które zostało uratowane” – mówi Radiu Watykańskiemu-Vatican News s. Wioletta Ostrowska CSL, asystentka generalna Zgromadzenia Sióstr Loretanek.

Okno Życia znajduje się w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek w Warszawie. Po raz ostatni dziecko trafiło do tego miejsca w 2020 roku. „Mamy dość dużo alarmów, bo jest sporo fałszywych” – mówi nasza rozmówczyni. Tym razem jednak sygnał okazał się prawdziwy. „W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu” – opowiada s. Wioletta Ostrowska.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję