Reklama

Kościół

Papież jest dla nas jak sąsiad: Leon XIV wywołał radość w Castel Gandolfo

Tłum ludzi, różnorodny i entuzjastyczny, głośno witał Leona XIV podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia w położonym nieopodal Rzymu miasteczku Castel Gandolfo. W czasie Mszy Świętej odprawionej w papieskiej parafii św. Tomasza z Villanueva tysiące osób zgromadziło się wzdłuż głównej ulicy łączącej Willę Barberini z Pałacem Apostolskim oraz na Piazza della Libertà. „Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówili.

2025-07-13 18:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okzyki radości, śpiewy i oklaski wypełniały Corso della Repubblica w Castel Gandolfo, gdy przejeżdżał papieski samochód. Był odkryty, Leon XIV z szerokim uśmiechem pozdrawiał zebrane rzesze, kiedy pojazd wjeżdżał w wąską uliczkę, na tyle jednak szeroką, by samochód mógł przejechać pomiędzy dwoma szpalerami wiernych stojących za barierkami.

Włodzimierz Rędzioch

Po Angelusie Papież pokazał się na balkonie Pałacu Barberini

Po Angelusie Papież pokazał się na balkonie Pałacu Barberini

Mieszkańcy witali jako pierwsi

Droga ta łączy papieską rezydencję – Willę Barberini – z Piazza della Libertà, gdzie Ojciec Święty odprawił niedzielną Mszę Świętą w parafii św. Tomasza z Villanueva, a o godz. 12 przewodniczył modlitwie Anioł Pański. To pierwsze publiczne wystąpienie papieża Leona od jego przybycia 6 lipca do Castel Gandolfo. Z placu, z balkonów i okien kolorowych kamienic grupy ludzi pozdrawiały Papieża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Barierki oddzielające tłumy od drogi znajdują się zaledwie metr od wejść do domów i sklepów, więc to właśnie mieszkańcy i właściciele punktów usługowych są pierwszymi, którzy klaszczą z okien lub wychylają się z lokali. Turyści i pielgrzymi z kapeluszami jubileuszowymi biegli ulicą, próbując śledzić każdy krok uśmiechniętego Papieża jadącego nowym elektrycznym papamobile, który został mu podarowany 3 lipca.

Różnorodność ludzkich twarzy

Reklama

Z głośników ustawionych wzdłuż ulicy dobiega śpiew na wejście Mszy Świętej. Auto od czasu do czasu zwalnia, a Papież pochyla się, by pobłogosławić dziecko lub pozdrowić blisko stojących wiernych. Słychać wypowiedzi po angielsku, portugalsku, włosku i w innych językach. Ulicę i plac wypełniają dzieci z oratoriów, harcerze, księża, zakonnice, motocykliści, osoby z psami na rękach lub w torbach, a także Amerykanie machający flagami kraju pochodzenia Papieża. Emocje są wyczuwalne zarówno u tych, którzy są tu tylko przejazdem, jak i u tych, którzy mieszkają w Castel Gandolfo od pokoleń.

„Papież jest dla nas jak sąsiad” – mówi Assunta Ferrini, której rodzina prowadzi restaurację Sor Capanna, działającą od 1948 roku kilka kroków od parafii papieskiej. „To wielkie wzruszenie, bo Papież przeszedł dosłownie pośród ludzi, był bardzo blisko” – podkreśla w rozmowie z mediami watykańskimi, dzieląc emocje z innymi mieszkańcami.

„Mam nadzieję, że Leon XIV będzie nas częściej odwiedzał”

„Cudownie!” – wykrzykuje Pierluigi Fortini, właściciel restauracji „La Scarpetta”, który stara się wygospodarować przed swoim lokalem miejsce dla jak największej liczby osób pragnących pozdrowić Leona XIV. „To piękne widzieć tylu ludzi, którzy byli tutaj od wczesnych godzin porannych” – mówi. Swoją restaurację otworzył 1 marca i nie przypuszczał, że zaledwie kilka miesięcy później przejedzie przed nią sam Papież. Wczoraj wieczorem zamykali lokal bardzo późno, by usunąć stoły i krzesła z Corso della Repubblica. „Pomimo zmęczenia to wielkie wzruszenie – widok Papieża tutaj zostanie z nami na zawsze” – mówi Pierluigi. „Mam nadzieję, że Leon XIV doceni Castel Gandolfo i będzie nas odwiedzał częściej”, dodaje, licząc, że Papież kiedyś zasiądzie przy stole w jego restauracji.

Z zagranicy do Castel Gandolfo

Reklama

Dla Megan i Paula Llanosów, nowożeńców ze Stanów Zjednoczonych, którzy przyjechali do Włoch w podróż poślubną, możliwość ujrzenia Papieża z bliska w Castel Gandolfo było jak błogosławieństwo dla ich małżeństwa. „To magiczne, nie mogę w to uwierzyć” – mówi Megan. Urodziła się w Chicago, więc więź z amerykańskim Papieżem jest dla niej jeszcze bardziej wyjątkowa.

Ojciec Richard Strazza da Silva, brazylijski ksiądz, który przyjechał do Rzymu na pielgrzymkę jubileuszową z dwoma innymi kapłanami, nigdy wcześniej nie widział Castel Gandolfo, a tym bardziej nie miał okazji być tak blisko Leona XIV. „To dla nas wyjątkowy i niezapomniany dzień” – opowiada. „Możliwość zobaczenia tego pięknego miejsca wśród natury i doświadczania katolickości Kościoła, który gromadzi się tutaj, w tej małej przestrzeni, to ogromna radość”.

Dziękuję Leonowi XIV za jego misję

Carmela Umana, 74-letnia mieszkanka Castel Gandolfo od 40 lat, należy do Ruchu Focolari, który ma tutaj centrum Mariapoli. „Gdy przyjeżdża Papież, nie mogłam zostać zamknięta w centrum – chciałam tutaj być, by go powitać, pozdrowić i podziękować mu za to «tak», które wypowiedział, by prowadzić Kościół”. „Wiedząc, że potrzebuje naszych modlitw i wsparcia – dodaje Carmela – cieszę się, że mogę tu być. On jest jak pierwszy obywatel miasta – jeśli burmistrz jest ważny, to Papież jeszcze bardziej, bo jest wyrazem całej ludzkości”.

Oceń: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed Mszą św. z Papieżem Leonem XIV święto w Castel Gandolfo

2025-07-11 18:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Na dwa dni przed Mszą Świętą, której przewodniczyć będzie Papież w parafii św. Tomasza z Villanueva, ks. Tadeusz Rozmus, salezjanin i proboszcz świątyni, podkreśla duchowe i wspólnotowe zaangażowanie wiernych. „Za każdym razem, gdy Papież tu przyjeżdża, miasto zmienia się w miejsce świętowania” – mówi ksiądz proboszcz.

W centrum Castel Gandolfo znajduje się papieska parafia pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva, której patronem jest hiszpański augustianin. W czasie, gdy w miasteczku przebywa podczas letniego wypoczynku Papież Leon XIV, miejsc to staje się platformą spotkania, wiary i służby.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: zbiórka zniszczonych i niepotrzebnych dewocjonaliów

2025-07-15 08:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Po raz 2. parafia Świętej Rodziny na łódzkiej Retkini prowadzi zbiórkę zniszczonych i niepotrzebnych dewocjonaliów. Przyniesione przedmioty zostaną zatopione w powstającym prezbiterium nowej świątyni.

Często w naszych domach znajdują się stare i zniszczone krzyże, obrazy, figurki, kropielnice, różańce, medaliki i inne poświęcone przedmioty. Wielokrotnie nie wiemy co z nimi zrobić, nie wypada ich wyrzucić do śmietnika. Parafia Świętej Rodziny, która od kilku lat jest w trakcie budowy nowego kościoła, zachęca, by przynieść do nich takie dewocjonalia.
CZYTAJ DALEJ

Argentyna: na peryferiach Buenos Aires powstanie Miasteczko Papieża Franciszka

2025-07-15 17:28

[ TEMATY ]

Argentyna

Miasteczko Papieża Franciszka

Jorge Mario Bergoglio

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W La Matanza, na przedmieściach Buenos Aires powstanie Miasteczko Papieża Franciszka. Jest to inicjatywa tamtejszej diecezji San Justo i lokalnych parafii. Kilka dni temu kierujący diecezją bp Eduardo García przedstawił projekt papieżowi Leonowi XIV w Watykanie.

Celem Miasteczka Papieża Franciszka jest z jednej strony zapewnienie dachu nad głową tysiącom rodzin, z drugiej zaś - wprowadzenie w życie zasad, którymi kierował się pochodzący z Argentyny papież: integracji, solidarności, sprawiedliwości społecznej i braterstwa. „Jedność jest ponad konfliktem, rzeczywistość jest ponad ideą, całość jest więcej niż sumą części, a czas jest ważniejszy niż przestrzeń” - tą myślą Franciszka podsumowują swe przedsięwzięcie inicjatorzy budowy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję