Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że ta malutka kaplica w Sejmie jest bardzo ważna dla losów Polski. – Wiem, że prawo stanowione jest złe, ale bez tego miejsca byłoby jeszcze gorsze – mówi Kazimierz Jaworski, senator poprzedniej kadencji.
Kaplica sejmowa pw. Bogurodzicy Maryi Matki Kościoła znajduje się w podziemiach Nowego Domu Poselskiego. Aby się do niej dostać trzeba więc mieć specjalną przepustkę. To niewielkie pomieszczenie kryje wiele sakralnych skarbów, np. oryginalny fotel św. Jana Pawła II, który był jego tronem podczas wizyty w Parlamencie w 1999 r. Znajdują się tu także relikwie patronki życia poczętego św. Joanny Beretty Molli, figura „Anioła Dziecka Utraconego”, obraz patronki parlamentarzystów Matki Bożej Trybunalskiej. – Moim zdaniem to jedno z najważniejszych miejsc w Parlamencie, gdzie obok siebie klęczą i przekazują sobie znak pokoju politycy różnych ugrupowań – mówi Kazimierz Jaworski. To on kilka miesięcy temu po Mszy św. wyjął kartkę z petycją do kard. Stanisława Dziwisza o przekazanie do kaplicy relikwii św. Jana Pawła II.
Pod jego spontanicznym pomysłem podpisali się wszyscy, którzy byli tego dnia obecni na Eucharystii. Relikwie zostały wprowadzone do Sejmu na kilkanaście dni przed wyborami.
Msza św. w kaplicy sejmowej w dni powszednie odprawiana jest o godz. 7.30, czyli tak, aby politycy mogli zdążyć na posiedzenia Parlamentu i komisji. Co ciekawe z Eucharystii korzysta ok. 10 proc. mieszkańców hotelu poselskiego. Jak na Mszę św. w zwykły dzień jest to wysoka frekwencja.
Kaplica Pana Jezusa Upadającego w częstochowskiej archikatedrze
Pośród wielu kaplic i ołtarzy monumentalnej bazyliki archikatedralnej pw. Świętej Rodziny w Częstochowie znajduje się i ta, skromna przestrzenią i wyposażeniem, jednak otoczona szczególnym nabożeństwem wiernych – kaplica Pana Jezusa Upadającego po raz trzeci pod ciężarem krzyża. To swoiste przedstawienie Zbawiciela, jakby wyjęte z Drogi Krzyżowej, znajduje się w katedrze od początku jej istnienia. Drewniana figura naturalnych rozmiarów pochodzi prawdopodobnie z końca XVIII wieku. O jej poprzedniej lokalizacji dowiadujemy się z kart kroniki parafialnej i starych zdjęć. Zanim figura Pana Jezusa Upadającego otrzymała za czasów proboszczowania ks. prał. Mariana Dudy swoją odrębną kaplicę, znajdowała się w bocznej nawie postawiona na granitowym ołtarzu z wyrytymi słowami: „W krzyżu zbawienie”. O tym, jak znalazła się w katedrze, opowiada pobożna legenda. Otóż według niej pierwszemu proboszczowi i budowniczemu katedry ks. inf. Bolesławowi Wróblewskiemu miał w nocy przyśnić się Pan Jezus, który powiedział: „Ty śpisz w ciepłym łóżku, a Ja moknę na dworze”. Następnego dnia proboszcz szybko nakazał przenieść figurę do katedry, by tam odbierała cześć wiernych. Faktycznie, wcześniej figura znajdowała się w małej, niszczejącej kapliczce, zlokalizowanej w murze, na rogu obecnych ulic Krakowskiej i Mielczarskiego.
Na Placu św. Piotra w Watykanie od rana zbierają się tysiące wiernych, którzy przybyli nie tylko z Włoch, by uczcić nowych świętych.
Już o godz. 10:00 rozpocznie się uroczysta Msza św., podczas której papież Leon XIV kanonizuje dwóch młodych mężczyzn - bł. Carlo Acutisa i bł. Pier Giorgio Frassatiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.