Reklama

Edytorial

edytorial

Świątecznie i rodzinnie

Niedziela Ogólnopolska 51/2014, str. 4

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg przyszedł do człowieka jako Dziecię. Niebo spotkało się z Ziemią. Narodziny Pana Jezusa zmieniły bieg historii. Odtąd zaczęto odliczać nowy czas. Tajemnice Bożego Narodzenia odkrywamy na łamach świątecznej „Niedzieli”. Bóg narodził się i wychował w Świętej Rodzinie, dlatego święta Bożego Narodzenia są tak rodzinne, pełne miłości Boskiej i ludzkiej. Od każdego z nas zależy, czy inni doznają wtedy szczególnej czułości. Ks. Krzysztof Pawlina, który cyklem tekstów adwentowych przygotowywał nas do Świąt, zwraca uwagę, że codzienne zabieganie oddala nas od ludzi, którzy mogą przez to czuć się nieważni, niepotrzebni, opuszczeni, a w konsekwencji – prawie nieżywi. Świąteczne zatrzymanie się daje szansę zauważenia drugiego człowieka, również tego z najbliższej rodziny, z którym w pośpiechu na co dzień tylko się mijamy. A przyjaźń, miłość – to bliskość. Wystarczy usiąść przy kimś i razem pobyć, porozmawiać albo tylko pomilczeć.

W świątecznym numerze jest wiele przykładów świadczących o tym, że warto być dobrym człowiekiem. Goszczący w „Niedzieli” dziennikarz telewizyjny Krzysztof Ziemiec ostatnio napisał nawet książkę na ten temat. Na jej kartach została zaprezentowana m.in. kobieta anioł Anna Dymna, która przyznaje, że pomaganie innym jest potrzebne także jej samej, bo świadczone dobro do nas powraca. Poznajemy też bliżej ks. Jacka Stryczka od „Szlachetnej Paczki”, którego znakiem firmowym jest czynienie dobra. W Święta nie można zapomnieć o osobach w tym czasie pracujących. Dziennikarki „Niedzieli” wprosiły się do kilku zwyczajnych, a zarazem niezwykłych mężczyzn, by wysłuchać ich opowieści o męskim świątecznym ostrym dyżurze w szpitalu, w studiu radiowym, w domu Wspólnoty „Betel” dla niepełnosprawnych.

Prawdziwą niespodzianką świątecznej „Niedzieli” jest „Biografia w rytmie tanga”. To oryginalna opowieść o życiu obecnego Ojca Świętego, zbudowana na obrazie filmowym pt. „Tango Papieża”, który będziemy mogli zobaczyć w Wigilię w telewizyjnej Jedynce. W pierwszej chwili zaskakuje to, że ważnym rysem osobowości papieża Franciszka reżyser uczynił popularne na całym świecie tango – taniec wywodzący się z argentyńskiej kultury plebejskiej. Okazuje się, że tango stanowiło ważną część życia Ojca Świętego. W jednym z wywiadów Papież wyznał: „Tango mam we krwi. Cała rodzina żyła tangiem”. Film ożywiają dynamiczne sceny taneczne, kręcone na ulicach Buenos Aires, a nawet w argentyńskich szkołach tańca. Zdaniem Tadeusza Szymy, film ten, przekazujący istotne treści religijne, może być atrakcyjny „dla niekoniecznie pobożnej publiczności, a może nawet dla dość zlaicyzowanej”. Ale to nie wszystko o tangu na szpaltach tej „Niedzieli”. „Smutek, który sam siebie tańczy” – tak o tangu pisze artysta fotografik Stanisław Markowski, który odbył podróż fotograficzną za tangiem argentyńskim. I odkrył, że świat pokochał ten taniec. Wkrótce wyda album o tangu, w którym będzie przede wszystkim Buenos Aires, ale również Polska. W tym tanecznym nastroju zapraszam Państwa do zapoznania się z kolejnymi stronami świątecznego wydania „Niedzieli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-12-16 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stawanie na głowie

Niedziela Ogólnopolska 7/2019, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Wszystkie światowe media wciąż rejestrują fakty, które mówią o schyłku cywilizacji. Niektóre mają nawet charakter zuchwały w swej formie. Pokazują tragiczną kondycję człowieka i całych grup społecznych wchłoniętych przez świat, który staje się coraz bardziej obcy i wrogi ludziom oraz zaprzecza pierwotnemu porządkowi naturalnemu. Czasami wydaje się, jakby człowiek oszalał. W ubiegłym miesiącu np. władze stanowe w Nowym Jorku wydały decyzję o podświetleniu na różowo budynku stojącego w miejscu zniszczonych 11 września 2001 r. wieżowców World Trade Center. Tak wyglądało radosne wiwatowanie z powodu uchwalenia w stanie Nowy Jork zbrodniczego prawa pozwalającego na aborcję nawet w dziewiątym miesiącu ciąży. W dodatku odbyło się to w miejscu, w którym powinna panować mistyczna cisza. Tysiące ludzi przecież tam, gdzie stały wieżowce WTC, poniosły śmierć w terrorystycznym ataku na Amerykę. Słychać chichot diabła nad upadłym człowiekiem, który wprowadza bestialskie prawo, pozwalające zabijać nienarodzonych, i w dodatku chwali się tym, wypuszczając fajerwerki z miejsca narodowej tragedii. Oczywiście, istnieje jeszcze normalny, zdrowy moralnie świat. Zbrodnicze prawo dotyczące swobody aborcji, zatwierdzone przez gubernatora stanu Nowy Jork Andrew Cuomo, spotkało się bowiem z falą protestów ze strony stowarzyszeń katolickich w USA oraz z ostrą reakcją amerykańskich biskupów. Wielu intelektualistów oraz obrońców życia zasugerowało nałożenie na gubernatora ekskomuniki. W katedrze, która znajduje się nieopodal siedziby nowojorskich władz, biciem dzwonów zwrócono uwagę na tragiczny wyrok wydany na nienarodzone dzieci i na tragedię ich matek.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

2024-05-14 14:40

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję