Zwracając się do kapłanów, metropolita poznański przypomniał, że sam był proboszczem w trzech parafiach. Składając księżom życzenia, zachęcał, by przy okazji święta patronalnego ucieszyli się posługą proboszcza.
„Dziękuję wam za postawę, w której dostrzegamy drugiego człowieka, w której drugiemu człowiekowi ofiarujemy, poprzez swoją posługę, cząstkę Kościoła. Jako proboszczowie jesteśmy odpowiedzialni za drugiego człowieka. Ucieszmy się ludźmi, których wokół siebie mamy, księżmi, ludźmi świeckimi, osobami konsekrowanymi” - mówił abp Zieliński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita poznański zachęcał do dążenia do świętości na wzór proboszcza z Ars. „Zadajmy sobie pytanie: co stoi na przeszkodzie, abyśmy jak on, nasz patron, także byli święci?” - mówił abp Zieliński.
Podczas dorocznego dnia modlitwy o świętość proboszczowie uczestniczyli w Liturgii Godzin i w adoracji Najświętszego Sakramentu. Specjalną konferencję ascetyczną wygłosił ks. Mateusz Misiak, proboszcz poznańskiej fary.
Wspomnienie liturgiczne św. Jana Marii Vianneya przypada 4 sierpnia. Ten francuski kapłan przez 41 lat był proboszczem małej wioski Ars, gdzie zasłynął jako świątobliwy duszpasterz i gorliwy spowiednik. Zmarł w 1859 r., został kanonizowany w 1925 r., a w 1929 r. Pius XI ogłosił go patronem proboszczów. Poznańska świątynia, zbudowana kilka lat po jego kanonizacji, była pierwszym w Polsce kościołem pw. św. Jana Vianneya.