Reklama

Niedziela Wrocławska

Młodzi z Wrocławia pojechali pomagać powodzianom

– To były najważniejsze rekolekcje tego roku formacyjnego – mówi ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

2024-09-21 21:22

Tomasz Lewandowski

Młodzi dali dzisiaj z siebie wszystko, by pomóc powodzianom.

Młodzi dali dzisiaj z siebie wszystko, by pomóc powodzianom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

60 młodych ludzi z Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży pojechało na zniszczone tereny Ziemi Kłodzkiej, by w sposób bardzo konkretny wspomóc powodzian – swoją ciężką pracą i darami zbieranymi przez Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. – Mieliśmy dzisiaj z kilkuset młodymi spędzić czas na Ślęży na spotkaniu, które co roku integruje młodzież z całej archidiecezji. Niestety to spotkanie z powodu powodzi nie mogło się odbyć, ale wielu młodych z naszej archidiecezji wybrało się dziś, by nieść konkretną pomoc powodzianom. To nie tylko ta 60-tka z Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży, ale też 60 osób z ks. Jakubem Deperasem ze wspólnoty młodzieżowej na wrocławskich Krzykach. Dzisiaj spotkaliśmy także młodzież ze Smolca, z Muchoboru we Wrocławiu i z wielu innych miejsc – mówi ks. Piotr Rozpędowski. – Sprzątaliśmy piwnice i mieszkania, odgruzowaliśmy wiele podwórek, grabiliśmy, nosiliśmy dary, a co najważniejsze rozmawialiśmy z ludźmi, których dotknęła tragedia – wylicza kapłan.

Jak podkreśla, ta tragedia łączy ludzi: – Wspólnie pomagali przeróżni ludzie, którzy już na pierwszy rzut oka wyznają różne wartości, żyją w inny sposób. Ale dzisiaj razem ciężko pracowaliśmy dla potrzebujących. Połączyło nas wszystkich po prostu miłosierdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Młodzi z Wrocławia dołączyli do innych wolontariuszy pomagając w Radochowie. – To wioska, która liczy około 100 domów, a dzisiaj „oblężyło” ją 2000 osób. To jest coś niesamowitego. Ale myślę, że kluczowe jest to, by ludzie nie stracili początkowego zapału i nie przestali przyjeżdżać pomagać. Bo potrzeb jest ogromnie dużo, a powodzianie już się martwią, czy w dalszych etapach prac będą mieli jakąś pomoc. Czasu mają niewiele, bo niedługo będzie zima - tłumaczy kapłan.

W Kotlinie Kłodzkiej jest już dużo bieżących darów, a jak podkreśla ks. Rozpędowski teraz potrzeba mądrego wsparcia finansowego: – Ważne, by w parafiach nie zbierać już wody, jedzenia, chemii, narzędzi, bo to wszystko już mają. Najskuteczniejsza i najbardziej potrzebna jest teraz pomoc finansowa, najlepiej za pomocą naszej Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Środki pójdą na zakup osuszaczy powietrza, pił spalinowych, agregatów prądotwórczych. Tego w tym momencie najbardziej brakuje. Później przyjdzie czas na materiały budowlane.

Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży zapewnia, że to nie ostatnia wyprawa młodych na tereny dotknięte klęską powodzi. – Jestem dziś z nich bardzo dumny. Mogli robić dzisiaj wiele innych rzeczy, a pojechali, umęczyli się, ubrudzili. I nawiązali na miejscu niesamowite relacje. To były najważniejsze i najlepsze rekolekcje. A takiej konferencji, takiego kazania na pewno by dzisiaj nie usłyszeli nawet będąc na spotkaniu młodych na Ślęży – mówi wzruszony.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Mateusz Ewangelista

Audiencja generalna, 30 sierpnia 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

Stronie Śląskie. Księża, siostry zakonne i klerycy ramię w ramię w walce z powodzią

2024-09-20 22:15

[ TEMATY ]

Stronie Śląskie

powódź w Polsce (2024)

archiwum prywatne

Od blisko tygodnia mieszkańcy Kotliny Kłodzkiej zmagają się z tragiczną powodzią. Woda zniszczyła nie tylko budynki i infrastrukturę, ale także spokój i poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.

"Niedziela" dla powodzian. Nasi czytelnicy wspierają poszkodowanych w wyniku powodzi: fundacja.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Przedstawienie

2024-09-21 17:28

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

To już zaczyna zakrawać o farsę. Podziękowania składane na ręce wojewody, który na sztabie kryzysowym odczytuje je premierowi Donaldowi Tuskowi. Jedno wielkie łubudubu. Jak bardzo ten cały cyrk kontrastuje z tragedią powodzian i oceną działań rządu nie trzeba pisać, wystarczy posłuchać ludzi, którzy mierzą się z powodzią i jej skutkami. To już nie komedia, to tragikomedia, gdzie raz słyszymy pohukiwanie premiera, który obiecuje ściganie szabrowników, a innym razem podległa mu policja ściga młodego człowieka, który miał czelność w mediach społecznościowych przed nimi ostrzegać.

Gdy opadnie wielka woda, konieczny będzie solidny rachunek sumienia tej władzy, a co za nim idzie wyciągnięcie wniosków i pociągnięcie do odpowiedzialności tych, którzy zawiedli. Nie dało się uniknąć żywiołu, ale można było zminimalizować straty i przygotować mieszkańców na to, co nieuchronne. Wyszło już na jaw, że Komisja Europejska ostrzegała, meteorolodzy ostrzegali, a władze w Polsce wprowadzały obywateli w błąd, z premierem na czele. Zamiast już na początku września ostrzegać i informować – były zapewnienia, że „nie ma powodów do paniki”. Dziś powodów do dymisji jest kilka. Przede wszystkim nieprzygotowanie zbiorników retencyjnych na przyjęcie fal powodziowych, nie spuszczanie wody, „bo złote algi”, wypowiedzi premiera z 13 września, gdy nasz sąsiad, premier Czech już był po pierwszych konsultacjach kryzysowych z lokalnymi władzami. Do tego dochodzi odpowiedzialność samorządów i zbyt późna reakcja wojewodów na zagrożenie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję