Reklama

Turystyczne propozycje na lato

Wilkowyje, czyli JERUZAL

- Czasem żartowaliśmy sobie z Cezarym Żakiem, że skoro on jest na posterunku, to ja mogę się spakować i wyjechać na urlop - mówi ks. Andrzej Sobczyk, proboszcz parafii w Jeruzalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spokojna i żyjąca własnym rytmem podwarszawska wieś Jeruzal. Kilkuset mieszkańców, kościół, sklep i rynek - właśnie to cztery lata temu zachwyciło Wojciecha Adamczyka, reżysera serialu „Ranczo”. Od tego czasu Jeruzal, a raczej Wilkowyje, poznały i pokochały miliony widzów.

Szukanie pomocy

Historia parafii sięga XVI wieku, kiedy to Jeruzalem (wówczas Żeliszewem) zarządzała rodzina Oborskich. Wybudowany wtedy drewniany kościółek uległ zniszczeniu, a na jego miejscu w latach 1757-58 wzniesiono nowy, który z niewielkimi zmianami przetrwał do dziś. Jak wspomina ks. Andrzej Sobczyk, gdy 6 lat temu objął probostwo, kościół był w opłakanym stanie. - Spróchniały gont, brak rynien, rozpadająca się dzwonnica, przechylający się budynek - wylicza.
Wstępny kosztorys remontu zrobiony przez konserwatora zabytków wynosił ponad 800 tys. zł. Kwota niebagatelna. A dla parafii liczącej ok.1500 osób wręcz nierealna. Zaczęło się więc szukanie pomocy. Niestety, wnioski kierowane do Ministerstwa Kultury za każdym razem wracały z odpowiedzią negatywną. Na szczęście pomógł Urząd Marszałkowski, a potem zaczęła się przygoda z „Ranczem” i jakoś poszło.
Jak mówi proboszcz, nieoceniona była i jest pomoc parafian. - Tego nie da się w żaden sposób przeliczyć - mówi ks. Andrzej. - Gdy wylewaliśmy fundamenty i robiliśmy ściany, robotnicy mieli do pomocy po 10 panów z wiosek. Sami chcieli pomagać, ja tylko wyznaczałem po kolei wioski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Między remontem a planem filmowym

Gdy żyje się, mając z jednej strony generalny remont kościoła, zaś z drugiej ekipę telewizyjną, trudno jest prowadzić duszpasterstwo, jednak Jeruzal nie narzeka na brak tejże działalności. W parafii działają ministranci, bielanki, Legion Maryi, Żywy Różaniec. Nie brakuje również osobistego zaangażowania wiernych w prace porządkowe. Można też mówić o specyficznym duszpasterstwie „remontowo-ranczowym”. Remont stał się czynnikiem jednoczącym parafian i ekipę „Rancza”, a także jego sympatyków. - Pierwszy sprawą kościoła przejął się Cezary Żak - mówi ks. Andrzej. - Zapytał, jak może pomóc.
Od słowa do słowa powstała idea zbiórki pieniędzy na remont podczas parafialnych dożynek. W obchody włączyli się parafianie i ekipa filmowa. Aktorzy czytali czytania, śpiewali psalm oraz zbierali ofiary na tacę. Jak przystało na Wilkowyje, nie zabrakło także pierogów Solejukowej i szarlotki Michałowej, na którą ochotę ma chyba każdy fan „Rancza”.
Idea wspólnego przeżywania dożynek tak mocno zagościła w sercach parafian Jeruzala i Wilkowyj, że powoli staje się tradycją. W tym roku, już po raz czwarty na dożynkach zagoszczą aktorzy i twórcy serialu.
Co zostało po „Ranczu” w Jeruzalu? Pomalowany sklep z szyldem „U Krysi”, pomnik na środku placu, szklarnia oraz to, co najważniejsze - piękne wspomnienia i przyjaźnie. Z parafią bardzo mocno zaprzyjaźnili się państwo Żakowie (filmowy proboszcz i wójt oraz Solejukowa), którzy tu odnawiali swoje przyrzeczenia małżeńskie w 20. rocznicę ślubu. Jak w domu czują się tu również państwo Królikowscy (filmowy Kusy) - ich najmłodsze dziecko zostało ochrzczone właśnie w Jeruzalu. Jak wspomina ks. Andrzej, postawa aktorów często była pięknym świadectwem dla parafian. Pamiętam, jak pewnego dnia podszedł do mnie Radosław Pazura i zapytał, o której będzie Msza św. i spowiedź, bo w pierwszy piątek chciałby skorzystać z sakramentów.

Reklama

Młodzi filmowcy

Mieszkańcy Jeruzala i okolicznych miejscowości chętnie włączyli się w prace filmowców, statystując przy scenach zbiorowych. Nie zabrakło też amatorów reżyserów. Obserwująca pracę techniczną grupa młodych fanów stworzyła Agencję Młodych Filmowców Cretyvni.com. „Ojcem chrzestnym” Creatyvnych został Wojciech Adamczyk, reżyser „Rancza”.
Jak więc widać, Jeruzal i Wilkowyje łączy znacznie więcej niż tylko wspólny rynek z kościołem, sklepem, no i „ławeczką”. Pozostaje tylko pytanie - czy „Ranczo” stanie się wspomnieniem? Czy Lucy, zdobywając fotel wójta, zakończyła swoją karierę? Podobno zostały już napisane pierwsze odcinki piątej serii „Rancza”, czy je zobaczymy - czas pokaże.

Reklama

Dożynki w Jeruzalu
16 sierpnia, godz. 11.15
Dojazd:
Samochodem - z Warszawy drogą E30 na Mińsk Mazowiecki, w Mińsku odbijamy w prawo na Siennicę (802), jadąc 802 dojeżdżamy do Latowicza, gdzie zaraz za kościołem skręcamy w lewo na Jeruzal

Autobusami
Z Mińska Mazowieckiego:
dni robocze - 5.50, 7.40, 8.20, 11.30, 12.40, 13.00, 14.25, 15.30, 16.11, 17.10, 18.00, 19.40, 22.30
weekendy - 8.20, 11.30, 12.40 (w wakacje), 13.00, 20.30 + dodatkowe w soboty 14.00, 15.30, 16.30
Z Warszawy:
Z pl. Zawiszy na Dębowce
dni robocze - 7.25, 15.25, 18.50
weekend - 7.25, 15.35, 19.40

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Łódzko – wileński projekt „Niemen w czterech ścianach”

2024-05-16 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum szkoły

Dzięki pozytywnej ocenie wniosku Bernardyńskiego Liceum Ogólnokształcącego im. o. A. Pankiewicza w Łodzi w tegorocznym konkursie Polsko – Litewskiego Funduszu Wymiany Młodzieży na realizację projektu pt.: „Niemen w czterech ścianach” w maju br. ponownie spotkaliśmy się z zaprzyjaźnioną szkołą Vilniaus Lazdyn mokykla z Wilna, aby wspólnie podjąć działania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję