Reklama

Jak odbudować polską świadomość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zauważamy w ostatnich latach wyjątkowo wiele ataków na Kościół, na księży biskupów, na kapłanów. W wymiarze Kościoła powszechnego rejestrujemy także coraz więcej ataków na samego Ojca Świętego Benedykta XVI. To bardzo mocne uderzenie w Kościół, w duchowieństwo, w katolików. Często jesteśmy też świadkami napaści na zakony, ostrej krytyki życia zakonnego - nawałnica jest ogromna.
Nasiliły się również ataki niektórych grup ateizujących w naszej ojczyźnie. To m.in. działania ruchu i samego Janusza Palikota, który dokonał ostatnio aktu apostazji w Krakowie pod oknem papieskim.
Jest to czas dany katolikom, by się obudzili, bo dzieje się źle. Powinni też zauważyć, że niektóre ośrodki telewizyjne szczególnie nagłaśniają takie bluźniercze akty, prezentują ludzi, którzy wypowiadają się o Kościele z nienawiścią, występują przeciwko tej instytucji i Panu Bogu. To wszystko dzieje się w kraju katolickim, gdzie ponad 90 proc. obywateli stanowią ludzie ochrzczeni, chrześcijanie. Tak ogromna większość katolicka nie umie się zdobyć na sprzeciw wobec zuchwałości, z jaką się spotyka.
Musimy też zauważyć, że to przez opieszałość polskich katolików do parlamentu weszło wielu ludzi, którzy nie powinni byli się tam znaleźć, którzy mają wyraźną opcję ateistyczną. Trzeba, żebyśmy mieli świadomość, że ponosimy odpowiedzialność za grzech naszej niedostatecznej aktywności społecznej. Przez to Polska staje się krajem nie do poznania. Co się z tobą stało, Polsko!
Mamy wszystko, co jest potrzebne, ale nie umiemy z tego dobrze skorzystać!
Chciałbym - po raz kolejny - zwrócić uwagę, że mamy możliwość odbudowania polskiej świadomości. Tę możliwość dają nam m.in. katolickie media. Zauważmy, ile dobrego dzieje się przez Radio Maryja, przez Telewizję Trwam. Ileż można by osiągnąć, gdybyśmy słuchali ok. 40 diecezjalnych stacji radiowych, które istnieją w naszym kraju. Serdecznie proszę o wewnętrzny, moralny wstrząs. Przez dobrą informację można budować świadomość zupełnie inną niż ta telewizyjna, powszechna a niechlubna. Obrońmy się przed szatanem, który z taką łatwością niszczy naszą Ojczyznę, który bez przeszkód z naszej strony wdziera się do naszych rodzin, do naszego wnętrza, niszcząc morale narodu.
Ale przede wszystkim - nie pozwólmy zniszczyć sobie Kościoła. Jeśli to nastąpi, zostaniemy bez korzeni i diabelski nurt świata może pochłonąć całkowicie nasze młode pokolenia, niszcząc chrześcijańską świadomość. W tym numerze „Niedzieli” zwracam uwagę na tekst wywiadu z b. żoną Janusza Palikota. Przedrukowujemy go z tygodnika „Wprost”, ale jest on wymowny i daje sporo do myślenia.

POSTSCRIPTUM
Gdy oddawaliśmy do druku bieżący numer „Niedzieli”, doszła do nas wiadomość, że Telewizja Trwam nie będzie jednak obecna na multipleksie. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę na decyzję KRRiT w sprawie Telewizji Trwam. To jest decyzja nie tylko przeciwko Fundacji Lux Veritatis, to jest decyzja przeciwko 2,2 mln ludzi polskich obywateli, którzy złożyli podpis za obecnością Telewizji Trwam na multipleksie. To są polscy katolicy, którzy zostali skrzywdzeni i trzeba o tym wiedzieć i pamiętać. To także pozwala nam jeszcze mocnej wołać do polskich księży i do polskich katolików, by zebrali swoje siły, by budzili w sobie świadomość, że są Polakami i że są dumni z tego, że są Polakami i katolikami. Musimy walczyć o swoje prawa, musimy także tak wybierać i tak głosować, by zwyciężało dobro, by nie trzeba było zbierać milionów podpisów dla załatwienia spraw oczywistych.
A więc Polacy, katolicy polscy, posłuchajcie tego, co było powiedziane wcześniej: po prostu musimy być mocni, musimy być solidarni, musimy nazywać rzeczy po imieniu i musimy tak wybierać, żeby w Polsce była sprawiedliwość, uczciwość, by panowała prawda. Właśnie odmowa Telewizji Trwam miejsca na multipleksie jest odmową głoszenia prawdy. Prawdą jest Ewangelia, prawdą są podstawowe prawa ludzkie i walka o sprawiedliwość i uczciwość. Do tej zdecydowanej walki musimy przystąpić natychmiast.

Posłuchaj www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_wypowiedz_dnia|wypowiedzi dnia, www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=prez_szef|komentarza tygodnia oraz www.niedziela.pl/audio_spis.php?kat=szef_rozmowa|rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Czy wiecie, gdzie... znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej?

W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.

Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję