Reklama

Kościół

Ks. prof. Tatar: młodzież szuka ludzi, którzy w sposób czytelny żyją swoim powołaniem

Szukając swojej drogi życia, młodzi ludzie w swoich ocenach są radykalni i oczekują jasnego przykładu. Nie wystarczy zaprezentować im swój charyzmat. Trzeba pokazać, że nim żyjemy – powiedział PAP prodziekan Wydziału Teologicznego UKSW ks. prof. Marek Tatar.

[ TEMATY ]

powołania

modlitwa o powołania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kościele katolickim IV niedziela wielkanocna, nazywana niedzielą Dobrego Pasterza to 60. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który w Polsce rozpoczyna tydzień modlitw o powołania do szczególnej służby w Kościele, przeżywany w tym roku pod hasłem "Powołani w Kościele".

W rozmowie z PAP prodziekan Wydziału Teologicznego UKSW ks. prof. Marek Tatar powiedział, że "o powołaniu trzeba dziś myśleć bardzo szeroko, nie zawężając tego pojęcia do kapłaństwa i życia zakonnego".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Musimy uwrażliwić wiernych w parafiach i placówkach duszpasterskich, że bez względu na powołanie wszyscy w Kościele katolickim idą razem, choć różnymi drogami. Nie ma zatem konkurencyjności, rywalizacji, czy gradacji między małżeństwem a życiem konsekrowanym czy kapłaństwem. Nie ma też świętszej drogi życia czy bardziej grzesznej. Chodzi bowiem o tzw. esencję w przypadku poszczególnych powołań" – powiedział.

"Jeśli mówimy, że karmelici są np. lepsi od franciszkanów, wówczas wchodzimy w mentalność marketingową, która nie ma nic wspólnego z wiarą" – dodał duchowny.

Podziel się cytatem

Reklama

Wyjaśnił, że "powołanie wybiera się ze względu na miłość do Boga, Kościoła i drugiego człowieka i ona na tej konkretnej drodze powinna się rozwijać".

Reklama

Zaznaczył, że "za powołania w Kościele odpowiedzialni są wszyscy ochrzczeni".

"Podobnie jak świeccy są odpowiedzialni za powołania do stanu duchownego, tak księża i zakonnicy są odpowiedzialni za powołania do małżeństwa" – wskazał ks. prof. Tatar.

Wśród czynników, które wpływają na decyzje młodych o wyborze powołania, wskazał "coraz bardziej rozpowszechnioną kulturę konformizmu i utylitaryzmu".

"Studenci, przychodząc dziś na wyższą uczelnię, pytają, czy po jej skończeniu będą mieli możliwość realizowania się. To pokazuje, że chcą oni przeżyć swoje życie w sposób atrakcyjny, a życie kapłańskie czy konsekrowane – według nich – nie daje takich możliwości" – powiedział ks. prof. Tatar.

Wyjaśnił, że taki sposób myślenia wynika z "utrwalonego wśród młodych stereotypu księdza, siostry zakonnej czy zakonnika i nie trafiają do nich rzeczowe argumenty".

Przyznał, że pewna zmiana postrzegania występuje pod wpływem osobistych doświadczeń, jak spotkanie z konkretną osobą idącą drogą danego powołania czy rekolekcji.

Zaznaczył, że "podejmując decyzję o wykształceniu oraz przyszłej pracy, młodzi powinni odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytania: kim chcę być? jak chcę przeżyć swoje życie?".

"Wielu młodych nie otrzymało wychowania opartego na chrześcijańskim fundamencie. Poza tym w edukacji element duchowy zostaje niejako dołożony, jako jedna z płaszczyzn wyboru, ale nie fundament" – powiedział.

"Młodzi są przeważnie radykalni w swoich ocenach i poszukują jasnego przykładu, co czasami jest dla nas duchownych dużym wyzwaniem. Nie wystarczy zatem zaprezentować swój charyzmat, ale trzeba pokazać młodym ludziom, że idziemy drogą tego charyzmatu" – powiedział ks. prof. Tatar.

Reklama

Przyznał, że "niekiedy, wymaga to od zgromadzeń zakonnych odczytania na nowo swojego charyzmatu w kontekście współczesnej rzeczywistości".

"Charyzmat jako taki się nie zmienia, ale jego realizacja może przyjmować bardzo różne formy" – powiedział duchowny. Jako przykład wskazał zakon trynitarzy, który zajmował się wykupem niewolników. "Obecnie powinni zastanowić się – jaka forma niewolnictwa panuje we współczesnym społeczeństwie" – powiedział ks. prof. Tatar.

Zwrócił uwagę, że "zatwierdzenie zakonu, zgromadzenia, czy instytutu dokonuje się przez Rzym na podstawie rozeznania zasadności danego charyzmatu w życiu Kościoła". "W związku z tym, zakon, który odchodzi od charyzmatu, de facto traci rację bytu" – wyjaśnił prof. UKSW.

Dodał, że "w przypadku znaczącego spadku liczby zakonników w danym zgromadzeniu czy instytucie kilka z nich może się połączyć, pod warunkiem że mają podobny charyzmat".

Zaznaczył, że w postrzeganiu osób konsekrowanych i kapłanów w przestrzeni życia społecznego bardzo ważny jest ich strój.

"Zapominamy, że przez wieki wyrażał on bogactwo charyzmatów w Kościele. Trzeba zatem postawić pytanie: na ile słuszna jest obserwowana dziś unifikacja strojów zakonnych, czy w ogóle ich zdejmowanie przez osoby konsekrowane oraz koloratki i sutanny przez kapłanów" – wskazał ks. prof. Tatar.

Zaznaczył, że "sama modlitwa o powołania dziś nie wystarczy". "Ludzie, którzy odpowiadają za formację, powinni być wielokierunkowo przygotowani do pracy z młodymi. Muszą mieć nie tylko znajomość procesu formacji, ale także wiedzę z zakresu psychologii, antropologii czy orientacją w sytuacji społecznej" – powiedział ks. prof. Tatar.

Światowy Dzień Modlitw o Powołania to inicjatywa papieża Pawła VI. Pierwszy raz był obchodzony 12 kwietnia 1964 r. W tym dniu wierni modlą się w intencji powołań do życia kapłańskiego, konsekrowanego i misyjnego, rozważają też papieskie orędzie przygotowane na ten czas. Niedziela Dobrego Pasterza to również święto patronalne Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła. Wspiera ono powołania misyjne, m.in. akcją AdoMIS, zachęcającą do adopcji misyjnych seminarzystów. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

2023-04-30 07:18

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znam owce Moje

Niedziela sandomierska 17/2021, str. I

[ TEMATY ]

niedziela dobrego pasterza

powołania

Ks. Wojciech Kania

Sandomierska figura Chrystusa Dobrego Pasterza

Sandomierska figura Chrystusa Dobrego Pasterza

Jezus Chrystus jest przykładem Dobrego Pasterza i wszyscy, którzy pracują w Jego owczarni, powinni być tak uformowani, aby nie być najemnikami.

Niedziela Dobrego Pasterza, nazywana niedzielą powołaniową, skłania do refleksji nad właściwą formacją oraz późniejszym postępowaniem osób duchownych odpowiedzialnych za prowadzenie powierzonych sobie owiec na spotkanie z Panem. W swoim życiu każdy z nas zapewne spotkał dużo przykładów wspaniałych kapłanów, którzy, nie patrząc na przeciwności, poświęcali się bez reszty dla wiernych, niedosypiając, nie przywiązując wagi do własnych pieniędzy, nie patrząc na jakieś zaszczyty czy chwałę. Na serio potraktowali wezwanie Jezusa, aby być jak On dobrymi pasterzami prowadzącymi za rękę drugiego człowieka na spotkanie z samym Mistrzem.

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

Oddane w opiekę Niepokalanej

2024-05-10 13:13

Archiwum prywatne

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

W parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia we Wrocławiu działa Dziewczęca Służba Maryjna (DSM). Prowadzi ją s. M. Laureta Turek ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.

– Duchowość Zgromadzenia, do którego przynależę, jak już wskazuje sama jego nazwa, jest „przepojona duchem Maryi, Służebnicy Pańskiej”. Matka Boża najgłębiej wniknęła w tajemnice Chrystusa i żyła Jego życiem. To właśnie Ona na Boże wezwanie odpowiedziała z prostotą i pełnym zaufaniem: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa” – mówi s. M. Laureta i podkreśla, że założyciel zgromadzenia bł. Edmund Bojanowski w sposób szczególny umiłował Maryję. Krocząc Jej śladami, miał przekonanie, że Maryja jest najpewniejszą drogą prowadzącą do Jezusa. – Dlatego powierzył nas, Służebniczki w Jej ramiona, czyniąc Ją główną patronką Zgromadzenia – mówi siostra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję