Reklama

Jan Paweł II

„Jan Paweł II żarliwy antykomunista” w sowieckich dokumentach – nowa książka Andrzeja Grajewskiego

Reakcja sowieckich organów bezpieczeństwa na posługę papieską Jana Pawła II, znaczenie tematyki ukraińskiej dla jego pontyfikatu, rola, jaką odegrał w kwestii wolności religijnej w Związku Sowieckim, a zwłaszcza w legalizacji Kościoła greckokatolickiego, szeroka panorama życia religijnego w ostatniej dekadzie trwania sowieckiego imperium, ze szczególnym uwzględnieniem miejsca, jakie w niej zajmował Kościół katolicki obrządku greckokatolickiego i łacińskiego – o tych ważnych historycznie zagadnieniach, szczególnie w kontekście toczącej się wojny Rosji z Ukrainą, możemy przeczytać w książce pt. „Żarliwy antykomunista. Pontyfikat Jana Pawła II w dokumentach KGB Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej (1978–1997)”. Ich wyboru i opracowania dokonał redaktor Andrzej Grajewski, wybitny badacz historii współczesnej, politolog, dziennikarz i publicysta tygodnika „Gość Niedzielnego”. Książkę wydało Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Archiwum „Aspektów”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czterdzieści zaprezentowanych dokumentów obejmuje okres od pierwszych reakcji KGB Ukrainy na wybór Jana Pawła II aż do ogłoszenia deklaracji niepodległości Ukrainy w 1991 r. i zawierają analizę różnych aspektów pontyfikatu papieża Polaka prowadzoną przez sowieckie służby bezpieczeństwa.

Zdaniem redaktora Grajewskiego materiały wytworzone przez KGB Ukrainy w latach 1978–1991 są ważnym przyczynkiem do zrozumienia skali ideowej konfrontacji, do jakiej dochodziło w Związku Sowieckim w ciągu pierwszej dekady pontyfikatu Jana Pawła II. Niewątpliwie najostrzej przebiegała ona właśnie na Ukrainie, gdzie sowieckie władze podejmowały przede wszystkim działania w kontekście wsparcia jakiego Jan Paweł II udzielał działającemu w podziemiu oraz w diasporze Kościołowi greckokatolickiemu. Upatrywano w tym zagrożenia dla całego państwa, gdyż odnowienie tego Kościoła postrzegano jako wsparcie dla ukraińskiego ruchu narodowego. W mniejszym stopniu zebrane dokumenty obrazują sytuację w środowiskach rzymskokatolickich, które nie miały wówczas większego znaczenia politycznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dokumentacja jest bez wątpienia też dowodem martyrologii Kościoła greckokatolickiego. W 1945 r. władze sowieckie podjęły decyzję o likwidacji tego Kościoła. NKWD podjęło wówczas decyzję o likwidacji jego struktur na terenie Zachodniej Ukrainy. Przedmiotem rozpracowywania operacyjnego byli wszyscy biskupi greckokatoliccy oraz najważniejsi księża mieszkający na tym terenie. Kluczową postacią dla życia podziemnego Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie i w związku z tym obecną w wielu dokumentach był kard. Josyf Slipyj (Kobernycki-Dyczkowski), metropolita większy Lwowa, zwierzchnik tego Kościoła, niezłomny świadek wiary, który 18 lat spędził w łagrach i na zesłaniu. W „resortowej pamięci” to właśnie Kościół greckokatolicki zajmuje szczególne miejsce, co wyjaśnia również alergiczną wręcz reakcję kierownictwa KGB Ukraińskiej SRS na pojawienie się Jana Pawła II, okazującego od pierwszych chwil swego pontyfikatu tak wiele sympatii grekokatolikom.

Dokumentacja pokazuje również totalitarny charakter reżimu sowieckiego, zwalczającego każdy przejaw religijności traktowanej jako zagrożenie dla ideowego monopolu państwowego ateizmu i jest też obrazem społeczeństwa podlegającego totalnej inwigilacji narażonego na represyjne działania organów bezpieczeństwa. W tym sensie jest ważnym przyczynkiem do kwestii swobód obywatelskich i przestrzegania praw człowieka na sowieckiej Ukrainie. Jednocześnie oddaje ona skalę społecznego oporu, który w kwestiach religijnych nie ograniczał się jedynie do wąskich środowisk dysydenckich.

Jak zaznacza we wstępie dr Andrzej Grajewski dokumenty mogą być także interesującym przyczynkiem do analizy pontyfikatu Jana Pawła II, wskazują one bowiem na kluczową rolę zamachu na życie papieża jako ważnej cezury w reakcjach sowieckich organów bezpieczeństwa na ten pontyfikat. Do maja 1981 r. Jan Paweł II pojawia się często w dokumentach wytworzonych przez struktury KGB Ukrainy, a ich ton jest wyjątkowo agresywny i nieprzyjazny wobec papieża. Sugeruje się, że jego wybór był częścią imperialistycznego spisku uknutego przez Zachód i wymierzonego przeciwko Związkowi Sowieckiemu. „Biorąc pod uwagę to, że wybór Wojtyły na papieża może doprowadzić do znacznej aktywizacji katolików na Ukrainie, organy KGB USRS opracowują metody aktywnego przeciwdziałania wywrotowym dążeniom Watykanu” – czytamy w raporcie gen. Witalija Fiedorczuka, przewodniczącego KGB Ukraińskiej SRS, noszącego datę 1 listopada 1978 r.

Dokumenty pochodzą z Wydzielonego Państwowego Archiwum Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Dziewięć z nich wytworzył Zarząd I KGB Ukraińskiej SRS.

2023-03-29 12:46

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beatyfikacja Jana Pawła II w obiektywie Adama Wróbla

29 maja br. w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II odbył się wernisaż zdjęć pt. „Beatyfikacja Jana Pawła II”. Ich autorem jest ceniony fotoreporter Adam Wróbel. Wydarzenie było zainicjowane i współorganizowane przez Stowarzyszenie Twórcze Etiuda, a uświetniły je występy artystów związanych z tą instytucją oraz koncert zespołu Impast.

Adam Wróbel, który ukończył Wydział Operatorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, dziś sam jest wykładowcą fotografii reportażowej w Krakowskich Szkołach Artystycznych, a jego zdjęcia można nie tylko podziwiać na indywidualnych wystawach – ilustrują one wiele albumów, monografii, kalendarzy czy kart pocztowych. Choć ostatnio ich autor hobbystycznie zajął się fotografią lotniczą i astrofotografią, by – jak mówi – dać szansę zobaczyć tym, którzy nie mogą latać, jak wygląda świat z innej perspektywy, to bez wątpienia jego specjalnością jest reportaż, i to niezależnie od tego, czy zastaną rzeczywistość uwiecznia aparatem czy kamerą. – W tym stylu czuję się najlepiej. W nim można pokazać ludzkie emocje, ale i piękno i brzydotę codzienności – mówił podczas rozmowy z prowadzącą wieczór Małgorzatą Januszewską. Sama beatyfikacja była dla Adama Wróbla ogromnym wydarzeniem. – Na zdjęciach próbowałem oddać jego rozmiar i to, jak ono było ważne dla nas, Polaków. Ja nie widziałem w życiu tylu ludzi! Było ich tam ok 1,5 mln; naszych rodaków było ponad 300 tys. Watykan nie był w stanie ich wszystkich pomieścić, więc spali oni na ulicach, myli się w fontannach i poza samą Mszą beatyfikacyjną ten ludzki ogrom robił na mnie największe wrażenie – dzielił się z audytorium swoimi wspomnieniami. Wystawa, którą częstochowianie mogli oglądać, jest jego szóstą wystawą indywidualną. Wprawdzie pokazuje tylko ułamek procenta z tego, co było sfotografowane 1 maja 2011 r. w Watykanie (autor wykonał wtedy ponad 8 tys. ujęć), to i tak jest niesamowita. Zdjęcia są doskonałe pod względem technicznym. Na tych ogólnych, robionych szerokim kadrem, widać rozmach wydarzenia i to, że beatyfikacja papieża z Polski była świętem na ogromną skalę dla ludzi z całego świata. Z kolei fotografie akcentujące szczegół są znakomitym zapisem wzruszeń przeżywanych w tamtym czasie; wzruszeń tym większych, im bardziej osoba ich doświadczająca była związana z Polską. Na nich m.in. jest pokazana Msza św. i nocne czuwanie przed ogłoszeniem Ojca Świętego błogosławionym, które przeprowadził kard. Dziwisz. Ale dlaczego z nich wszystkich zostało wybrane właśnie to, na którym uzdrowiona francuska zakonnica Marie Simon-Pierre Normand podczas Eucharystii wnosi relikwie Jana Pawła II? – Robiłem to zdjęcie z daleka przez teleobiektyw. Musiałem coś wybrać. Chciałem się skupić właśnie na tej chwili, ona wydawała mi się najważniejsza. Uznałem, że jest ona historyczna, dlatego zdecydowałem się na wąski kadr, który przedstawiał tylko tę sytuację. Obok jednak powinno być zdjęcie ukazujące cały kontekst tego momentu, pokazujące zachowanie wszystkich osób, które tam były. Była to bardzo podniosła chwila na Placu św. Piotra, choć ludzie wokół płakali: widziałem wręcz zanoszącą się łzami reporterkę jednej z polskich stacji telewizyjnych. Trudność tego reportażu polegała na tym, że ciężko jednym ujęciem oddać całość atmosfery, można uchwycić tylko jej fragment, aspekt – wyjaśniał autor. – Najtrudniejsze są te reportaże, w których staje się oko w oko z tragedią ludzką, jak w Szczekocinach czy wtedy, gdy zawaliła się hala na Śląsku. Przeżycie beatyfikacji zaś było tak wspaniałe, że chętnie bym do tego wydarzenia powrócił – dopowiadał.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni Adwentu ze św. Józefem

2025-12-21 15:18

ks. Łukasz Romańczuk

Na zakończenie peregrynacji ikony św. Józefa w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu- Ołtaszynie uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, który także zawierzył parafię św. Józefowi. Na zakończenie poświęcona została odnowiona figura św. Józefa, która została ustawiona na placu kościelnym przy południowej ścianie kościoła.

W słowie wprowadzającym w Liturgię ks. Mariusz Sobkowiak, proboszcz parafii zaznaczył także okoliczność 20. rocznicy nominacji na biskupa. - 21 grudnia 2005 roku papież Benedykt XVI ogłosił nominacje ks. Józefa Kupnego na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej. Chcemy podczas tej Mszy świętej otoczyć księdza arcybiskupa swoją modlitwą - podkreślił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję