Reklama

Wiadomości

Podkarpackie/ Funkcjonariusze SOK uratowali z płonącego domu 5-letnie dziecko i jego dziadka

Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei w Przemyślu uratowali w piątek dwie osoby. Mundurowi z płonącego domu w Muninie na Podkarpaciu wyprowadzili 5-letnią dziewczynkę i jej 75-letniego dziadka.

[ TEMATY ]

pożar

podkarpackie

strażacy

wikipedia/włodi na licencji Creative Commons

Stroboskop SOK

Stroboskop SOK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak poinformowała w komunikacie SOK, funkcjonariusze z Przemyśla zauważyli ogień wydobywający się z jednego z domów w Muninie w trakcie swoich działań, które prowadzili na szlaku Munina-Przemyśl.

"Funkcjonariusze SOK niezwłocznie powiadomili Państwową Straż Pożarną, a następnie bez wahania ruszyli z pomocą i weszli do środka budynku, w którym unosił się już gęsty dym. Na schodach półpiętra zastali zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę, a w piwnicy znajdował się starszy mężczyzna, który był tą całą sytuacją mocno przerażony" – podkreślono w informacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mundurowi udzielili niezbędnej pomocy 75-letniemu mężczyźnie i jego 5-letniej wnuczce, a następnie ewakuowali ich z budynku. Dziadek z wnuczką, cali i zdrowi trafili pod opiekę najbliższej rodziny.

Reklama

Pożar został ugaszony przez strażaków z PSP, którzy też wyjaśniać będą przyczyny pożaru. (PAP)

Autor: Wojciech Huk

huk/ jann/

2022-12-23 16:20

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idą tam, skąd inni uciekają

Niedziela rzeszowska 22/2022, str. V

[ TEMATY ]

strażacy

Ks. Jakub Nagi

Strażacy podczas uroczystości

Strażacy podczas uroczystości

Maj to miesiąc maryjny, także czas wielkich dat i wydarzeń ważnych dla Polaków. Ale jest to czas ważny również dla strażaków.

Na Podkarpaciu służy ponad 1800 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i ponad 50 tysięcy ochotników. Rok 2022 to czas jubileuszu 30-lecia Państwowej Straży Pożarnej oraz 150-lecia powstania straży pożarnej w Rzeszowie.

CZYTAJ DALEJ

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ

Kardynał O'Malley: nie wystawiać dzieł oskarżonego o przemoc seksualną ks. Rupnika

2024-06-28 21:02

[ TEMATY ]

Watykan

S. Amata CSFN

Szef Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich kard. Sean O’Malley w liście do szefów dykasterii (urzędów Kurii Rzymskiej) poprosił, by nie wystawiano dzieł autorów nadużyć seksualnych. To odniesienie do sprawy wydalonego z zakonu jezuitów Marko Rupnika, którego mozaiki znajdują się w wielu miejscach.

Słoweński ksiądz, który długo mieszkał w Rzymie, został oskarżony przez kilka zakonnic o przemoc seksualną i psychologiczną. Ich zeznania wstrząsnęły opinią publiczną i środowiskami kościelnymi. Papież Franciszek podjął decyzję o przeprowadzeniu jego procesu kanonicznego. Dochodzenie wszczęła Dykasteria Nauki Wiary.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję