Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Mówili o tajnikach pracy organistów

Choć posługa organistów pomaga w przeżywaniu każdej Mszy świętej, oni sami czasem odchodzą od klawiatury, by spojrzeć na swoją posługę z innej perspektywy.

[ TEMATY ]

Świdnica

dzień skupienia

bp Adam Bałabuch

organiści

Hubert Gościmski

Zwieńczeniem dnia skupienia była Eucharystia pod przewodnictwem bpa Adama Bałabucha.

Zwieńczeniem dnia skupienia była Eucharystia pod przewodnictwem bpa Adama Bałabucha.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Refleksjom sprzyjał dzień skupienia, który odbył się 10 grudnia z inicjatywy Wydziału Duszpasterskiego Świdnickiej Kurii Biskupiej, Referatu Muzycznego oraz diecezjalnego Studium Organistowskiego. W katedralnej salce parafialnej do stołu zasiadło kilkunastu organistów wraz z ks. Piotrem Ważydrągiem, ks. Jackiem Czechowskim i Kacprem Birulą.

Służba czy praca?

Na zaproszenie organizatorów tematyczny wykład poświęcony historii organów oraz roli tego instrumentu w różnych kulturach na przestrzeni wieków wygłosił dr Maciej Bator. Wspomniał m. in. o zwyczajach panujących w synagogach – w drugiej połowie XIX wieku powszechną praktyką było, iż w tych świątyniach na posadę organisty zatrudniano osobę, która nie wyznawała religii judaistycznej; grę na instrumencie postrzegano jako pracę, co kłóciło się z szabatem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Jeżeli więc uznamy grę na organach za pracę, to czy wtedy organista, grając na niedzielnej mszy, przekracza jakieś przykazania? W jaki sposób połączyć tę służbę ze swoją duchowością? Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że spotykam się z różnymi praktykami: niektórzy przerywają grę, by przystąpić do Komunii św., inni przyjmują ten sakrament już po Eucharystii. Wydaje się jednak, że na tak postawione pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi, a dyskusje na ten temat pojawiały się już ponad czterysta lat temu – podkreślał Maciej Bator.

Hubert Gościmski

Maciej Bator w swoim wykładzie rozłożył na czynniki pierwsze rolę muzyki organowej na przestrzeni wieków.

Maciej Bator w swoim wykładzie rozłożył na czynniki pierwsze rolę muzyki organowej na przestrzeni wieków.

Pewną wskazówkę podsunął bp Adam Bałabuch podczas okolicznościowej Mszy św. w kościele św. Krzyża. Zwracając się do organistów, ostrzegał ich przed ryzykiem rutyny, które zamazuje głębszy sens każdej Eucharystii. Później podkreślił, iż ich posługa powinna umożliwiać głębokie przeżycie duchowe zarówno wiernym, jak i im samym.

Czas dla wspólnoty

W dniu skupienia brali udział starsi i młodsi stażem organiści, więc czas wolny między kolejnymi punktami programu stał się okazją do rozmów i dyskusji.

Reklama

– Wspólne spotkania organistów są dla mnie szansą na zgłębienie wiedzy od tych bardziej doświadczonych muzyków. Dodatkowo w tym roku jednym z tematów, które zostały poruszone, była renowacja organów w kościele św. Elżbiety we Wrocławiu. Sam także śledziłem informacje dotyczące prac przy tym instrumencie, gdyż moim marzeniem jest możliwość zagrania na nim – dzielił się Bartosz Piątek, słuchacz trzeciego roku świdnickiego Studium Organistowskiego i organista w parafii św. Marcina w Gogołowie.

Hubert Gościmski

Wśród uczestników byli zarówno młodzi słuchacze Studium Organistowskiego, jak i doświadczeni instrumentaliści od lat posługujący w świątyniach.

Wśród uczestników byli zarówno młodzi słuchacze Studium Organistowskiego, jak i doświadczeni instrumentaliści od lat posługujący w świątyniach.

O aspekcie wspólnotowym, jako jednej z głównych idei tego wydarzenia, mówił Kacper Birula, dyrektor świdnickiego Studium Organistowskiego.

– Często jest tak, że my organiści często siedzimy z tyłu, przy instrumencie, i wówczas o wiele trudniej myśleć o wspólnocie z wiernymi. Dodatkowo, choć część organistów prywatnie się zna z różnych działań okołokościelnych, w ciągu roku liturgicznego każdy z nas ma sporo obowiązków i nie zawsze jest czas na to, by spotkać się razem. Dlatego gdy podczas Adwentu czy Wielkiego Postu pojawiają się takie możliwości, staramy się je wykorzystywać jak najlepiej – zapewniał.

2022-12-10 22:02

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W studium organistowskim nie tylko się uczą

Wykładowcy oraz studenci Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Zielonej Górze 17 grudnia przeżywali wspólnotowo spotkanie opłatkowe.

Obok najbardziej popularnych życzeń nie zabrakło tych dotyczących pilnego kształcenia muzycznego i duchowego wzrastania. Głównym celem tworzących społeczność Studium Organistowskiego jest bowiem nauka gry na organach, aby móc posługiwać w parafiach przez śpiew oraz grę na tym kościelnym instrumencie, pełniąc w ten sposób funkcję liturgiczną.
CZYTAJ DALEJ

USA: papież uznał za cud uzdrowienie noworodka za wstawiennictwem kapłana z Hiszpanii

2025-07-24 07:48

[ TEMATY ]

uzdrowienie

cud

Robert Skupin/Fotolia.com

Leon XIV podpisał niedawno dekret uznający uzdrowienie noworodka Tyquana Halla 14 stycznia 2007 w szpitalu w Rhode Island za cud przypisywany wstawiennictwu hiszpańskiego sługi Bożego ks. Salvadora Valery Parry (1816-89). Był on kapłanem z miasta Huércal-Overa w Andaluzji, nazywanym „hiszpańskim proboszczem z Ars” na wzór św. Jana Vianneya (1786-1859) z tego francuskiego miasteczka, patrona księży, a zwłaszcza proboszczów.

Jest to pierwsze publiczne uznanie cudu przez obecnego papieża od wybrania go na ten urząd 8 maja br. i umożliwi ono beatyfikację ks. Valery, choć nie wyznaczono jeszcze jej daty. Kościół w Hiszpanii spodziewa się, że nastąpi to w przyszłym roku.
CZYTAJ DALEJ

Muniek Staszczyk: spowiedź jest jak prysznic

2025-07-24 20:12

[ TEMATY ]

spowiedź

Muniek Staszczyk

Biuro Prasowe FSM/ Adam Kołodziejczyk

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

O tym jak ważne są dla niego sakramenty, przede wszystkim spowiedź - mówił do młodzieży zgromadzonej na 38. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechało ok. 700 osób z całej Polski, które przez tydzień wspólnie modlą się, słuchają konferencji, biorą udział w warsztatach, nabożeństwach i koncertach.

Wśród gości tegorocznego FSM-u był Muniek Staszczyk. Jak wspominał, pochodzi z katolickiej rodziny, choć jego rodzice nie praktykowali regularnie. Jak zaznaczył, nigdy się Boga nie wyparł, choć był raczej daleko od Niego. Nawrócenie przeżył w 1998 r. Wcześniej jednak popadł w mocne uzależnienie od alkoholu, amfetaminy i marihuany
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję