Reklama

Konflikty zbrojne

Ukraina/ Władze Chersonia: rosyjscy okupanci są w panice, wszędzie próbują tropić ukraińskich partyzantów

Rosyjskie okupacyjne władze Chersonia na południu Ukrainy są w stanie paniki; najeźdźcy obawiają się spać w swoich domach i podejrzewają o działalność partyzancką nawet starsze osoby handlujące na ulicy - powiadomiła w czwartek lojalna wobec Kijowa przewodnicząca miejskiej administracji Hałyna Łuhowa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Okupanci bardzo obawiają się partyzantów. Do tego stopnia, że boją się kłaść spać. Ruch oporu jest bardzo aktywny w Chersoniu, szczególnie słynna (organizacja) Żółta Wstążka. Partyzanci dają mieszkańcom do zrozumienia, że widzą wszystkich, w tym zdrajców" - poinformowała Łuhowa, cytowana przez agencję UNIAN.

Jak dodała, agresorzy nie ustają w poszukiwaniu osób, które mogą współpracować z ukraińską armią. "Pewna staruszka zawsze o tej samej porze i w tym samym miejscu handlowała koperkiem i pietruszką. Najeźdźcy przyszli i zaczęli nią potrząsać. Pytali, dlaczego codziennie tam stoi, bo zapewne coś obserwuje i donosi (później) ukraińskim wojskom... Później nikt tej staruszki już tam nie widział. (Rosjanie) w każdym widzą partyzanta" - relacjonowała szefowa miejskich władz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chersoń, większość obwodu chersońskiego i południowa część sąsiedniego obwodu zaporoskiego znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Pod koniec września na tych obszarach, a także na zajętych przez wroga terenach regionów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy odbyły się nielegalne referenda, sankcjonujące przyłączenie podbitych ziem do Rosji. Decyzja Kremla nie została uznana przez większość państw świata, w tym wszystkie kraje członkowskie UE i NATO.

Na Chersońszczyźnie trwa ukraińska kontrofensywa. W czwartek dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny powiadomił, że od 1 października wyzwolono 41 miejscowości w obwodzie chersońskim okupowanych wcześniej przez rosyjskie wojska. Tylko w ciągu ostatniej doby przeciwnik został zmuszony do opuszczenia 12 wsi w tym regionie.

W środę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu wydał rozkaz wycofania sił agresora na lewy (wschodni) brzeg Dniepru. Decyzja ta została podjęta po meldunku złożonym przez generała Siergieja Surowikina, głównodowodzącego rosyjskich jednostek na Ukrainie. Władze cywilne i wojskowe w Kijowie nie potwierdzają odwrotu przeciwnika, podkreślając, że oddziały wroga wciąż znajdują się w Chersoniu, a zamiary Kremla nie są jasne i należy zachować wobec nich daleko idącą ostrożność.

Reklama

W ostatnich tygodniach rosyjska administracja okupacyjna zarządziła ewakuację cywilów z Chersonia i okolicznych miejscowości. (PAP)

szm/ akl/

arch.

2022-11-10 19:27

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Maria z Winnicy: „Putin chce byśmy się bali, więc już nie czujemy strachu i ufamy Bogu”

[ TEMATY ]

inwazja na Ukrainę

rosyjska agresja na Ukrainę

Karol Porwich/Niedziela

Pamiętam swój strach. Postanowiłam jednak, że Putinowi na pewno zależy na tym, żebyśmy się bali, więc na złość mu nie będę się bała. Tego samego dnia jechał samochód do Polski i chcieli mnie zabrać. Ale ja postanowiłam zostać. Siostry są mi bardzo wdzięczne, ponieważ sama obecność Polki, która nie uciekła, oznacza, że nie jest tak źle. że jest nadzieja. Co chwila są syreny, więc naprzemiennie pilnujemy Najświętszego Sakramentu. Raz nawet trzeba Go było włożyć do kurtki i się schować. Nigdy nie wiadomo, gdzie uderzą – powiedziała KAI siostra Maria, Polka, posługująca w Winnicy.

Michał Bruszewski: Może jest to oczywiste pytanie, ale co polska siostra zakonna robi w obwodzie winnickim w środkowej Ukrainie?

CZYTAJ DALEJ

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 1-6.

Piątek, 26 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję