Reklama

Kościół

Abp Kupny w TVP: świętość nie jest zarezerwowana dla wybrańców

Świętość nie jest zarezerwowana dla wybrańców i nie jest też dodatkiem czy przestrzenią, w którą wchodzimy po pracy. Świętość to nasza codzienność - powiedział abp Józef Kupny w orędziu wyemitowanym w poniedziałek wieczorem w Programie 1 TVP w przeddzień Uroczystości Wszystkich Świętych. Metropolita wrocławski zaznaczył, że święci żyją blisko nas: to rodzice opiekujący się dziećmi, ludzie doświadczający cierpienia i ich opiekunowie, wreszcie uchodźcy uciekający przed wojną w Ukrainie.

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Archiwum redakcji

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita wrocławski na wstępie wskazał, że Jan Paweł II nazywał Wrocław "miastem spotkań", ale jest ono także "miastem spotkań ze świętością". Wspomniał, że niedawno archidiecezja wrocławska przeżywała uroczystość ogłoszenia błogosławionymi dziesięciu sióstr elżbietanek, które o Wrocławiu mówiły „moje miasto”. Były wśród nich nauczycielki, pielęgniarki, kucharki. Ulicami tego miasta chodziła też św. Teresa Benedykta od Krzyża – Edyta Stein, która zanim została karmelitanką, realizowała się jako pracownik naukowy. We Wrocławiu znajduje się ponadto grób pokornego zakonnika – bł. Czesława, a na Ostrowie Tumskim natrafić można na ślady zamku piastowskiego z oknem św. Jadwigi, przy którym – jak głosi legenda – księżna miała rozdawać ubogim chleb.

Z postaciami świętych - podkreślił abp Kupny - związana jest także historia wielu innych polskich miast, m.in. Krakowa, Gdańska czy Warszawy. - O każdej z tych osób można powiedzieć wiele, ale jedno je łączy – za życia absolutnie nie wiedziały, że zostaną ogłoszone świętymi. Wiedziały natomiast, że życie człowieka nie kończy się z chwilą odejścia z tego świata; że będzie miało ono ciąg dalszy i dlatego warto pozostać wiernym wartościom, w które się wierzy, powołaniu, złożonym ślubom i przyrzeczeniom - powiedział arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Pragnienie pozostania wiernym Bogu i sobie sprawiło, że ci ludzie nie badali opinii publicznej i nie sprawdzali, jakie postępowanie i jakie decyzje są bardziej opłacalne; które z nich znajdą poklask szerokich kręgów społecznych, a dziś byśmy dodali jeszcze – co spodoba się mediom" - mówił abp Kupny.

Podkreślił, że świętość należy rozumieć nie tylko w kategoriach przeszłości, ale dostrzegać ją także w tych, którzy żyją wśród nas. Wspomniał o "rodzicach, którzy dziś z wielką miłością pomagają dorastać swoim dzieciom", o "mężczyznach i kobietach ciężko pracujących, by zarobić na chleb", o "osobach starszych, chorych, cierpiących oraz tych, którzy nimi się opiekują".

Reklama

Mówił ponadto o "małżonkach, wiernych przysiędze małżeńskiej, siostrach zakonnych – wiernych złożonym ślubom i księżach żyjących przyrzeczeniami, jakie składali w czasie święceń kapłańskich", ale także o "ludziach, których mijam na ulicy i których widzę modlących się w naszych kościołach". Wskazał "tych, którzy okazali serce uciekającym przed wojną uchodźcom z Ukrainy, przyjęli ich do swoich domów i angażowali w organizowaną dla nich pomoc", wreszcie "świętych, którzy żyją blisko nas i którzy w tym świecie są odblaskiem obecności Pana Boga".

"Świętość nie jest zarezerwowana dla wybrańców i nie jest też dodatkiem czy przestrzenią, w którą wchodzimy po pracy. Świętość to nasza codzienność" - podkreślił abp Józef Kupny.

2022-10-31 20:12

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: wielu zamknęło drzwi swojego serca przed Kościołem i Chrystusem - nie nam ich oceniać

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

ks. Łukasz Romańczuk

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Jeśli chcemy mieć twarz miłosiernego Ojca to musimy się pogodzić z tym, że niektóre z dzieci powiedzą nam, że chcą od nas odejść - mówił abp Józef Kupny sprawując Eucharystię w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie. - Oczywiście rodzica w takim momencie musi boleć serce i chciałby czasem na siłę zatrzymać dziecko, żeby uchronić je przed grożącymi niebezpieczeństwami (…) i jako Kościół bardzo często stosowaliśmy tę strategię. Boli nas i zawsze będzie bolał obraz odchodzących dzieci. Tymczasem czy mamy prawo ich zatrzymywać na siłę? Czy mamy prawo oczekiwać od rządzących, że nas wyręczą w tych zadaniach? Czy mamy takie prawo? - dodał metropolita wrocławski.

W homilii hierarcha nawiązał do fragmentu Ewangelii opisującego spotkanie Chrystusa z apostołem Tomaszem, zwracając uwagę, że prezentuje on warty uwagi styl działania dla Kościoła w Polsce. - Jezus nie skupia się na tym, że Tomasz nie jest idealny, nie wyrzuca mu niedowiarstwa, ale wręcz przeciwnie - wychodzi mu naprzeciw i w ten sposób prowadzi do wiary. Niczego nie narzuca, ale pozwala się odkryć jako Pan i Bóg, a Tomasz jest wolny w swojej decyzji - zauważył arcybiskup, dodając: - Wpatrujemy się w statystyki, które co jakiś czas są publikowane, a które dotyczą ilości osób uczestniczących regularnie we Mszach Świętych czy młodzieży chodzącej na katechezę. Jedni z nieskrywaną radością piszą, że to koniec Kościoła, że Kościół przeżywa taki kryzys, z którego się nie podniesie. Inni - najczęściej z naszego grona - zastanawiają się nad tym, jak zatrzymać odchodzących. Myślimy nad różnymi programami, czasem w panice liczymy na to, że politycy i ustanowione prawo pomogą nam w ochronie wartości, jakie niesie Ewangelia, chcielibyśmy, by ludzie mediów czy kultury ewangelizowali poprzez tworzone przekazy. A wszystko - jak nam się zdaje - dla dobra naszych wiernych, by zatrzymać ich przy Jezusie, żeby ułatwiać im życie słowem Bożym, tworzyć klimat sprzyjający rozwijaniu się wiary i chrześcijaństwa. I nie chcemy dopuścić do siebie myśli, że są wśród naszych wiernych osoby, które z różnych powodów mają wątpliwości.

CZYTAJ DALEJ

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

2024-05-16 15:04

[ TEMATY ]

prawa człowieka

Ks. prof. dr hab. Mirosław Sitarz

Monika Książek/Niedziela

W związku z doniesieniami medialnymi, zgodnie z którymi Pan Rafał Trzaskowski Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zakazał urzędnikom eksponowania symboli religijnych związanych z określoną religią czy wyznaniem w przestrzeni, np. na ścianach, na biurkach, należy przypomnieć o podstawowym prawie każdego człowieka, które posiada dlatego, że jest człowiekiem, bez względu na to czy jest ochrzczony czy nie.

Wierzący czy niewierzący. Prawo to, bez względu na wyznanie gwarantuje każdemu człowiekowi najwyższy rangą akt normatywny jakim jest obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą Ustrojodawca w art. 25 ust. 2 stanowi: „Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Rzymie - Świątek awansowała do finału

2024-05-16 18:27

[ TEMATY ]

Rzym

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/ALESSANDRO DI MEO

Ida Świątek

Ida Świątek

Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Liderka światowego rankingu tenisistek w półfinale wygrała z rozstawioną z "trójką" Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:3.

Była to dziesiąta wygrana Polki w jedenastym meczu przeciw Gauff. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję