Reklama

Konflikty zbrojne

Prawosławny kapelan: Dla nas, Ukraińców, ogłoszenie aneksji przez Putina to żadna nowość

„Dla nas, Ukraińców, ogłoszenie aneksji przez Putina czterech ukraińskich obwodów: chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego to żadna nowość” – podkreśla ks. Serhij Dmitrijew, kapłan Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU). W rozmowie z KAI główny kapelan obrony terytorialnej Ukrainy i szef organizacji charytatywnej „Eleos” podkreśla, że ukraińska armia systematycznie prze do przodu.

[ TEMATY ]

Rosja

rosyjska agresja na Ukrainę

aneksja

PAP/YURI KOCHETKOV

Dzień ogłoszenia aneksji na Placu Czerwonym

Dzień ogłoszenia aneksji na Placu Czerwonym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PAP/ATEF SAFADI

Dzień ogłoszenia aneksji w Zaporożu.

Dzień ogłoszenia aneksji w Zaporożu.

„Oczywiście stale ktoś ginie i jest ranny, ale cały czas wyzwalamy okupowane tereny. Dzisiaj ukraińska armia otoczyła i zamknęła w kotle rosyjskie wojska pod Łymanem w obwodzie donieckim. Krok po kroku wyzwalamy nasze ziemie. Dla nas to tylko kwestia czasu, kiedy wyzwolimy wszystkie okupowane tereny” – zapewnia prawosławny kapłan.

„Dla nas Ukraińców ogłoszenie aneksji przez Putina czterech ukraińskich obwodów: chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego to żadna nowość. Przeżyliśmy aneksję Krymu, który nie stał się bynajmniej rosyjskim terytorium, później był Donbas i Ługańsk, gdzie dużo wcześniej przeprowadzano pseudoreferenda. Teraz przeprowadzono pseudoreferenda w części obwodu zaporoskiego i chersońskiego. Ma to wydźwięk czysto propagandowy, że Rosja coś robi dla swoich zwolenników na tych terenach. Oczywiście na tych terenach są kolaboranci, ci co przeszli na stronę wroga. Ukraińcy doskonale zdają sobie z tego sprawę i podchodzą do tego ze spokojem. Doświadczyliśmy w obwodzie charkowskim, jak żyli tam ludzie pod rosyjską okupacją, ilu jest zabitych i katowanych, ile zgwałconych kobiet. Zresztą, biskupi z wielu krajów zobaczyli, jak to wygląda. Na pozostałych pod okupacją terenach sytuacja jest taka sama - tylko zniszczenie i gwałt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z rosyjską okupacją jest tak, jakbym wszedł bez pytania do sklepu wziął z niego, co mi się podoba i mówił, że to należy do mnie i do tego powiedział sprzedawcom, żeby zrobili głosowanie, że to jest już moje bez zapłaty za towar. Do tego jeszcze zagroził, że kto się sprzeciwi, to go zabije. Tak to wygląda, ale jest to sytuacja tymczasowa. Ukraińska armia systematycznie prze do przodu. Oczywiście stale ktoś ginie i jest ranny, ale cały czas wyzwalamy okupowane tereny. Dzisiaj ukraińska armia otoczyła i zamknęła w kotle rosyjskie wojska pod Łymanem w obwodzie donieckim. Krok po kroku wyzwalamy nasze ziemie. Dla nas to tylko kwestia czasu, kiedy wyzwolimy wszystkie okupowane tereny” – zaznacza prawosławny kapłan.

Reklama

Teraz ks. Dmitrijew, zgodnie z nową ustawą o kapelanach wojskowych, organizuje grupę 216 księży do tej posługi. Muszą oni poddać się badaniom lekarskim i wojskowemu przeszkoleniu. „Jako kapelani obrony terytorialnej zajmujemy się m. in. rodzinami poległych żołnierzy, rannymi, zgwałconymi kobietami, uchodźcami, pomagamy także w ewakuacji ludzi z zagrożonych terenów. Oczywiście zajmujemy się pomocą charytatywną dla wszystkich potrzebujących, zbiórką żywności, odzieży i innych potrzebnych rzeczy. Co warte podkreślenia to to, że w tym obszarze pomoc Kościołów, bez względu na wyznanie, jest nie do przecenienia. Dam przykład z jednej z wyzwolonych miejscowości obwodu charkowskiego, kiedy byliśmy niedawno tam z pastorem ewangelickim i przywieźliśmy pomoc trzema samochodami to ze schronów wyszła grupa ok. tysiąca ludzi. Na początku wszyscy się bali i musieliśmy ich przekonywać, że jesteśmy duchownymi i przywieźliśmy im pomoc humanitarną. Wszyscy byli w złym stanie, wychudzeni, wycieńczeni i bladzi. Były to tylko dzieci i ludzie starsi. Jest to dla nas wielkie wyzwanie, gdyż cały czas grozi nam wielka humanitarna katastrofa, szczególnie tam, gdzie wszystko zostało zniszczone. Co ciekawe, gdybyśmy byli państwem ateistycznym, to nie byłoby żadnej pomocy. Szacuje się, że 80 proc. pomocy humanitarnej to pomoc Kościołów i innych religii” – mówi ks. Dmitrijew.

Prawosławny duchowny wyraża wdzięczność wszystkim Polakom, którzy pomagają Ukrainie od ponad ośmiu lat. „Polacy dobrze rozumieją, że Ukraina walczy za wszystkie kraje Europy. Pamiętajmy, że jeśli się nie powstrzyma teraz Rosji, to jest ona gotowa robić to samo z innymi krajami. Dziękujemy Polakom za wszystko, za ich modlitwy, cierpliwość i miłość. Chciałbym podkreślić, że tam gdzie jest autentyczna i silna wiara wypełniona miłością, tam zawsze będzie panował pokój” – mówi ks. Dmitrijew.

2022-09-30 17:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA/ Blinken: Ukraina ma pełne prawo, by odzyskać całe swoje terytorium

Ukraina ma pełne prawo, by odbić całe swoje terytorium zagarnięte przez Rosję - oznajmił w piątek sekretarz stanu USA Antony Blinken. Dodał, że USA w dalszym ciągu popierają politykę otwartych drzwi NATO, lecz zaznaczył, że każdy potencjalny członek, w tym Ukraina, musi przejść przez "odpowiedni proces".

"Ukraina ma pełne prawo bronić całego swojego terytorium, by bronić ludzi, którzy tam są i by odzyskać ziemie, które zostały jej nielegalnie zagarnięte. Nasze wsparcie będzie kontynuowane i to wsparcie może zostać używane tak, jak Ukraina uważa to za stosowne, by bronić swojego terytorium i tak jak jest to konieczne, by je odzyskać" - powiedział Blinken podczas konferencji prasowej po spotkaniu z szefową MSZ Kanady Melanie Joly w Waszyngtonie.

CZYTAJ DALEJ

Presynodalne "ostatki"

2024-04-23 00:06

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Dobiega końca etap przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Za nami ostatnie już Presynodalne Spotkania Rejonowe na których pochylono się nad Listem do Kościoła w Filadelfii.

Kończy się czas, który był ważny dla poszczególnych, pozwolił lepiej poznać zasady synodu i przede wszystkich budować wspólnotę jedności. Czy to się udało? Po owocach synodalnych poznamy.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję