Reklama

Świadectwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko zależy od nich

Do Zielonej Góry na Dni Młodych przyjechałam jako opiekun grupy młodych ludzi z mojej parafii oraz by podjąć posługę w diakonii muzycznej. Czas spędzony w Zielonej Górze stał się świętem młodego Kościoła, ludzi często szukających swojego miejsca w świecie, a jeszcze częściej w Kościele, ludzi zadających trudne pytania, które dotyczą Boga, religii, sensu życia. Ci młodzi mają stawać się solą ziemi i światłem świata, ale żeby tak się stało, należy dać im przykład, dać odpowiednie świadectwo. Myślę, że wiele osób takie świadectwo dało podczas Dni Młodych. Pokładam wielką nadzieję w tych młodych ludziach, którzy krzyczeli: "Wszystkie brawa dla Jezusa!" pod wpływem chwili. Liczę, że kiedy opadną emocje i rozpalony w nich ogień zostanie przygaszony przez codzienność, to mimo wszystko będą trwać przy Chrystusie, a ich wiara stale będzie się rozwijać i umacniać. Może zaczną chodzić na spotkania formacyjne jakiegoś ruchu, może podejmą posługę w swoich parafiach, może sprawią, że często nudne lekcje religii nabiorą blasku i pomogą katechetom. Wszystko zależy od nich, od tego, co zrobią z danym im darem, czy zechcą stać się solą, która nadaje smak lub światłem, które rozświetla mroki.

Joanna z Żar

Odkrywanie Jezusa

Bardzo mocno przeżyłam tegoroczne Dni Młodzieży. Tym bardziej, że w pełni uczestniczyłam w nich po raz pierwszy. Szczególnie poruszyła mnie konferencja ks. Artura Godnarskiego, który mówił o Nikodemie, że tak jak on musimy wychodzić z ciemności w światło, którym jest Jezus i potem być dla innych takim światłem.
Podczas nabożeństwa wydobywania światła mogłam pojednać się z Bogiem i w skupieniu trwać przed Najświętszym Sakramentem. Wszystkiemu towarzyszył śpiew, który pomagał mi w tym modlitewnym skupieniu, jak i pozwalał, aby tańcem uwielbiać naszego Pana.
Wspaniali ludzie, niezapomniana atmosfera i na nowo odkrywanie Jezusa - tym właśnie były dla mnie Diecezjalne Dni Młodzieży. Już dziś z niecierpliwością oczekuję kolejnego tak wielkiego i uroczystego spotkania z Bogiem.

Marta z Zielonej Góry

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał Pizzaballa w Gazie: Odbudujemy wszystko

2025-12-21 17:05

[ TEMATY ]

strefa gazy

Gaza

kard. Pizzaballa

Vatican Media

Łaciński patriarcha Jerozolimy przebywa z wizytą duszpasterską w parafii Świętej Rodziny w mieście Gaza. Jego obecność jest wyrazem pragnienia towarzyszenia wiernym w nadziei, solidarności i modlitwie.

Łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, przed świętami Bożego Narodzenia odwiedza parafię Świętej Rodziny w Gazie. W te święta, podobnie jak w zeszłym roku, parafianie otrzymają wsparcie i wyrazy solidarności od kardynała. Łaciński patriarcha Jerozolimy przybył do Gazy na obchody Bożego Narodzenia w towarzystwie swojego wikariusza, prałata Williama Shomali, oraz niewielkiej delegacji.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czy wierzysz w znaki od Boga? Ten odcinek może Cię zaskoczyć

2025-12-19 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diec. Bielsko-Żywiecka

Wyobraź sobie: noc, autokar pełen pielgrzymów… i nagle ktoś orientuje się, że jedziemy pod prąd autostradą. Przez 15 minut strach ściska gardło – a jeden przeoczony znak mógł kosztować życie wielu osób.

I wtedy zadałem sobie pytanie, które dziś stawiam także Tobie: czy my przypadkiem nie robimy tego samego w życiu duchowym?
CZYTAJ DALEJ

Teolog KUL o pięknie świąt Bożego Narodzenia

2025-12-21 20:21

Monika Książek

Symbole towarzyszące świętom Bożego Narodzenia przypominają o głęboko tkwiącej w nas potrzebie bliskości i wspólnoty. To są wartości, których potrzebują nie tylko chrześcijanie – mówi ks. dr Michał Klementowicz, teolog, ekspert do spraw komunikacji i uzasadnienia twierdzeń z Katedry Homiletyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Boże Narodzenie według polskiej tradycji to święta ściśle związane z rodziną i wieloma symbolami, choćby choinką, opłatkiem, życzeniami czy 12 potrawami. Przygotowaniu Wieczerzy Wigilijnej i świątecznego stołu towarzyszy ogrom pracy. Sprzątamy, gotujemy, kupujemy prezenty. - Cała ta krzątanina, przedziwne napięcie i wysiłek wynikają z tego, że w czasie świąt przeżywamy to, co jest ważne. A ważna jest bliskość w rodzinie, która razem zasiada przy stole wigilijnym. Renesans przeżywa dzisiaj wspólnotowość, czyli bycie razem z innymi choćby w przynależności do różnego rodzaju organizacji, klubów czy zrzeszeń. Przejawem tej wspólnoty jest również stół wigilijny. Przy nim jesteśmy ze sobą razem, we własnym gronie i czujemy się za siebie odpowiedzialni. A ta odpowiedzialność i potrzeba ogromnej życzliwości przejawia się również w składaniu sobie życzeń – mówi ks. dr Michał Klementowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję