Reklama

Konflikty zbrojne

Abp Szewczuk: każdego dnia padamy ofiarą rosyjskiego terroryzmu

Dzień Niepodległości minął na Ukrainie wśród dźwięku ostrzegawczych alarmów i zmasowanych ostrzałów rakietowych na terytorium całego kraju. Doszło do jednego z najkrwawszych ataków terrorystycznych, jakich dopuściła się Rosja od rozpoczęcia inwazji. W wyniku zbombardowania stacji kolejowej w obwodzie dniepropietrowskim życie straciło 25 osób, a prawie 50 zostało rannych. Wśród ofiar są kobiety i dzieci.

[ TEMATY ]

terroryzm

Abp Szewczuk

rosyjska agresja na Ukrainę

Wikipedia/Longin Wawrynkiewicz

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swoim codziennym orędziu abp Szewczuk zapewnił, że codzienne ataki terrorystyczne wymierzone w cywilów oraz mordy dokonywane na niewinnych mieszkańcach terytoriów okupowanych, nie załamią ducha obrońców Ukrainy i nie podkopią morale żołnierzy.

„Niszczenie całych miast czy regionów i mordowanie ich mieszkańców to zbrodnia przeciwko Bogu i ludzkości, która musi doczekać się przykładnego ukarania. To zło dzieje się każdego dnia, na wschodzie i południu naszej ojczyzny. W tych regionach ma miejsce także inna straszna zbrodnia, a mianowicie wykorzystywanie w walce dzieci i młodzieży. Nawet jeśli ci młodzi ludzie przeżyją, to konsekwencje, jakie dla ich psychiki ma udział w walce z bronią w ręku, są destrukcyjne. Także dorośli mieszkańcy okupowanych terenów są często posyłani przez Rosjan na pierwszą linię frontu, by zginęli tam z rąk ukraińskich żołnierzy – powiedział abp Światosław Szewczuk. – Kościół stanowczo potępia wszelkie akty terroryzmu, jakich dopuszcza się agresor. Terroryzm jest ostatecznym brakiem szacunku dla człowieka. Trzeba pamiętać, że życie ludzkie zawsze jest celem, a nie narzędziem do jego osiągnięcia. Nawet jeśli jakiś cel z politycznego punktu widzenia wydaje się uzasadniony, nikt nie ma prawa posłużyć się terrorem, aby go osiągnąć. Niestety, nasza ojczyzna jest zmuszona bronić się przed rosyjskim terroryzmem każdego dnia na różnych frontach. A posługiwanie się terroryzmem w imię Boże to już profanacja i świętokradztwo, zniewaga samego Boga“ - stwierdził zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-08-25 16:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz apostolski w Ukrainie: psychicznie przyzwyczajeni do wojny, nie rezygnujemy z prośby o pokój

[ TEMATY ]

Ukraina

rosyjska agresja na Ukrainę

Karol Porwich/Niedziela

"Po siedmiu i pół miesiącach intensywnej wojny jesteśmy w pewnym sensie psychicznie przyzwyczajeni, więc psychicznie ma to na nas mniejszy wpływ; boli jednak, bo z każdym pociskiem, z każdą bombą giną ludzie, a także inne szkody. Ale zawsze jest to doświadczenie duchowe, ponieważ jesteśmy w październiku, a więc jedyną bronią, jaka nam pozostała, jest broń Boga i Matki Bożej: w październiku powierzamy się Maryi Dziewicy, która wstawia się za nami, która prosi o pokój dla nas i dla całego świata".

O bólu, rezygnacji, ale także wiarze i nadziei powiedział nuncjusz apostolski na Ukrainie, abp Visvaldas Kulbokas w rozmowie z portalem Vatican News w po wczorajszym ostrzale rakietowym Kijowa i wielu ukraińskich miast przez rosyjskiego agresora.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Bobola uprosił mi uzdrowienie

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Nawet najnowocześniejsze terapie medyczne, rodem z filmów sci-fi, mogą zawieść. Tak było w przypadku Idy Kopeckiej z Krynicy.

U czterdziestodwuletniej kobiety niespodziewanie pojawiły się potworne bóle, promieniujące na całe ciało. Nawet nadrobniejszy dotyk był dla niej niczym cios wymierzony przez zawodowego boksera, a każdy, nawet najmniejszy wysiłek fizyczny przysparzał zmęczenia, jakby wspinała się na Mount Blanc.
CZYTAJ DALEJ

Na świątyni we Wschowie stanął krzyż

2025-05-17 10:11

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Wschowa

montaż krzyża

Krystyna Pruchniewska

Na kościele św. Jadwigi Królowej we Wschowie 15 maja 2025 zamontowano krzyż. To ważny etap prac wykończeniowych w budowie świątyni.

Z miesiąca na bliżej coraz bliżej zakończeniu budowy nowego kościoła pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie. Trwają ostatnie prace wykończeniowe. Niedawno ułożono posadzkę w prezbiterium. Budowa kościoła rozpoczęła się w 2008 roku. Historia parafii sięga jednak 10 lat wstecz. W kwietniu 1998 roku z inicjatywy proboszcza parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie, ks. Zygmunta Zająca (zmarłego w 2024 roku), rozpoczęto przygotowania do budowy kaplicy na placu przy Osiedlu Jagiellonów. Nowa parafia została erygowana dekretem biskupa Adama Dyczkowskiego 22 sierpnia 2000 roku. Z kolei plac pod budowę kościoła został poświęcony przez biskupa Stefana Regmunta 19 maja 2008. Budowę rozpoczęto 1 września 2008. Przez 19 lat proboszczem i budowniczym kościoła był ks. Krzysztof Maksymowicz, zmarły w 2020 roku. Jego następcą jest ks. Adam Tablowski. Posługę wikariusza sprawuje obecnie ks. Karol Aleksandrowicz. Kościół św. Jadwigi Królowej to jedna z trzech świątyń parafialnych we Wschowie. Zapraszamy do fotogalerii, jak wyglądał montaż krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję