Reklama

Potrzebujemy świętych nauczycieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileuszowa 70. Ogólnopolska Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców na Jasną Górę to czas przypatrywania się swojemu powołaniu do świętości, misji nauczycielskiej i wychowawczej. „Nasze czasy wołają o świętych nauczycieli” - to hasło, które towarzyszyło VI Ogólnopolskiemu Sympozjum Nauczycieli oraz wspólnej modlitwie pielgrzymów.

Nauczyciel - zawód czy powołanie?

Reklama

Jan Paweł II mówił, że po rodzicach nauczyciel to najpiękniejsze z powołań ludzkich - podać rękę człowiekowi, by człowiekiem się stał. Być dobrym nauczycielem to stawać się mistrzem, co nieodłącznie związane jest z powołaniem. U wielu nauczycieli słowo „powołanie” wywołuje oburzenie. A jednak ze wszech miar jest to powołanie, a nie zawód, bo tylko wówczas można uniknąć stania się „wyrobnikiem oświaty” podatnym na szybkie wypalenie. Jak zauważył podczas pielgrzymki abp Stanisław Gądecki z Poznania: „Nauczyciel misyjne szaty przyobleka tylko wówczas, gdy trzeba nimi przysłonić nagość i nieskuteczność nauczycielskiego działania. (…) Powołanie to jakby kombinezon wyjściowy, będący na wyposażeniu nauczycielskim. Ale tylko nauczyciele z powołania są zdolni uformować osobowości silne i dojrzałe, zdolne do odpowiedzialnych wyborów moralnych, tylko oni mogą zaszczepiać w młodzieży chęć zdobywania umiejętności coraz szerszego udzielania się i wpływu na rzeczywistość, wypracowania w sobie zdrowego i sensownego światopoglądu opartego na wartościach duchowych, religijnych i humanistycznych”. Zagrożeniem jest wychowanie o charakterze pragmatycznym, co może doprowadzić do tego, że młode pokolenia „staną się podobne do uczniów czarnoksiężnika, który potrafi wywoływać duchy, ale nie jest w stanie nad nimi zapanować”. Tylko nauczyciel, który zakorzenił się w Chrystusie, który troszczy się o samowychowanie i mówi „nie” miernocie, jest w stanie realizować swoje powołanie skutecznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekcja do odrobienia

Reklama

„Chciałabym, żeby te dzieci kiedyś poszły do nieba” - to pragnienie jednej ze współczesnych nauczycielek, jak zauważył prof. Aleksander Nalaskowski, jest jak wysoko postawiona „latarnia morska”. Trudne czasy wymagają heroicznych postaw, a wzorem są tutaj święci nauczyciele, którzy żyli w czasach o wiele trudniejszych niż nasze, którzy mieli także niskie pensje, problem z pomocami i zapewne nie mniejszy chaos panował wokół, a jednak stworzyli w sobie oazę stabilizacji, by zapewnić ją swoim uczniom, by być dla nich „solą i latarnią”, by pociągać. Zdobyli laury świętości, przeżywając zwyczajną codzienność niezwyczajnie - pięknie, zanurzoną w Bogu. Wśród nich są: św. Urszula Ledóchowska, bł. Natalia Tułasiewicz, bł. Marcelina Darowska, służebnica Boża Anna Jenke, bł. Bronisław Markiewicz.
Być świętym nauczycielem… o tym decydują nie tyle walory osobiste, przygotowanie merytoryczne, przede wszystkim głębia wiary, modlitwy i wypełnianie swego powołania na co dzień. Jak powiedziała św. Urszula Ledóchowska: „Dając dziecku pieniądze, zaszczyty, bogactwa, przyjemności, (dziś mogłyby to być komórka, laptop, skuter) - wieleście nie dali - trochę dymu, który uniesie się i zniknie… Boga trzeba dać dziecku, a w Bogu znajdzie ono prawdziwe Źródło szczęścia, które nigdy nie wysycha”.
- Nasze czasy wołają o świętych nauczycieli, wołają o nauczycieli inteligentnych - podkreślał ks. prof. Janusz Królikowski; chodzi tutaj o klasyczne rozumienie inteligencji, bo w oparciu o nią nauczyciele kształtują swoich wychowanków. Oby słowa Anny Jenke stały się wyzwaniem dla nauczycieli: „Szkoła ma coś z duchowego domu, w którym nauczycielki i nauczyciele dzielą się duchowo swoimi skarbami duchowego macierzyństwa i ojcostwa, tzn. na wzór Boga Ojca kształtują, napełniają duchowo, moralnie i religijnie przestrzeń ducha i całego życia swoich uczniów”.

Nieustanna formacja

Bp Edward Dajczak - delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Krajowego Duszpasterstwa Nauczycieli, ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski:
- Szkoła stoi nauczycielem. Potrzeba ogromnej troski, żeby nauczyciel stawał się nie tylko dobrym specjalistą, ale coraz bardziej człowiekiem. Dla wychowania jest jeden ratunek - autorytet. Przykładem jest tutaj świadectwo Jana Pawła II. Człowiek zawsze będzie poszukiwał autorytetu. Problem tkwi w tym, że w tej rzeczywistości nie funkcjonują urzędowe nadania, musi się pojawić człowiek, którego uczniowie uznają za autentycznego, z takim sposobem istnienia, o którym uczniowie powiedzą: tak warto żyć.

Pedagogika realistyczna

Dr Stanisław Sławiński - podsekretarz stanu, wiceminister edukacji:
- Pewne współczesne mody psychologiczno-pedagogiczne przeminą. W środowiskach uniwersyteckich obserwowaliśmy wiele fascynacji intelektualno-poznawczych, ale z punktu widzenia praktyki wychowania są one utopijne. Nam jest potrzebny powrót do realistycznej pedagogiki, powrót, a także rozszerzenie myślenia bardziej opartego na znajomości codzienności szkolnej. Prawdziwa pedagogika rodzi się w działaniu i siłą tradycji pedagogicznej jest to, że próbę czasu przetrwają te myśli pedagogiczne, które są konsekwencją pewnego doświadczenia prawdy zdarzeń wychowawczych.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

MŚ siatkarzy – Polacy zagrają o brąz

2025-09-27 14:15

[ TEMATY ]

siatkówka

Autorstwa Steffen Prößdorf/commons.wikimedia.org

Polscy siatkarze przegrali z Włochami 0:3 (21:25, 22:25, 23:25) w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w meczu o brązowy medal zagrają w niedzielę o godz. 8.30 czasu polskiego z Czechami, którzy wcześniej przegrali z Bułgarami 1:3.

Sobotni mecz był powtórką z finału ostatniej edycji globalnego czempionatu. Trzy lata temu w katowickim Spodku również górą byli Włosi, którzy staną w niedzielę przed szansą na obronę tytułu. Ich rywalami w decydującym spotkaniu będą Bułgarzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję