Reklama

Lubomierz - polskie Hollywood!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1967 r. w Lubomierzu reżyser Sylwester Chęciński nakręcił film, który podbił serca niemal wszystkich Polaków. Kto dzisiaj nie widział filmów „Sami swoi”, „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć”. Na pamiątkę tego filmowego wydarzenia w Lubomierzu założono Muzeum Kargula i Pawlaka.
Muzeum to mieści się w XVI-wiecznej budowli, zwanej Domem Płócienników, przy pl. Wolności 21 w Lubomierzu. Ekspozycja mieści się w dwóch salach. W pierwszej „izbie” można obejrzeć fragmenty filmu „Sami swoi” wyświetlane na niewielkim płótnie. Znajdują się też tu plakaty zapowiadające film. Jest również krzesło, które towarzyszyło pierwszemu pokazowi komedii. Na tym krześle każdy zwiedzający może usiąść i przez chwilę delektować się atmosferą, jaka panowała na premierze filmu 40 lat temu.
W przedsionku muzeum stoją przy pamiętnym „płocie zgody” lalki przedstawiające głównych bohaterów: Kargula i Pawlaka. Lalki te można zobaczyć w ruchu podczas odbywającego się Festiwalu Filmów Komediowych. Przedsionek prowadzi do drugiej sali. W tej części znajdują się eksponaty, które były wykorzystane w czasie nagrywania filmu. Pierwszy eksponat to obraz św. Antoniego noszony w filmie właśnie przez założyciela i pomysłodawcę muzeum. Są tu także m.in.: modlitewnik babci, granat, który brała, jadąc do sądu i wypowiadając pamiętne słowa: „ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie”; sierp, kosa i karabin z wylatującym zamkiem, żelazka z duszą, torebki Mani, zdjęcie Witi na koniu, którego aktor bez zastępstwa kaskadera ujeżdżał wierzchem...
Jak głoszą muzealne anegdoty, największym zainteresowaniem turystów cieszą się… kanki na bimber, a niesforni zwiedzający ponoć „pożyczyli” sobie bezzwrotnie czapkę Pawlaka. Uśmiech rozbawienia wzbudza porównanie umowy statysty, wycenionej na 400 zł, który sprzedawał kota. Podczas gdy ten właśnie kot zarobił o 100 zł więcej! Podobno potomkowie tego kota chodzą po dziś dzień po Lubomierzu, a poznać je można po dumnie podniesionym ogonie.
Zwiedzający mogą uwieńczyć swoją wizytę w muzeum, wpisując się do księgi pamiątkowej. Prawie metrowa atrapa granatu widnieje przy 24 księgach wpisu gości. Najciekawsze wpisy drukowane są w miesięczniku „Sami Swoi”. Granaty (ale już znacznie mniejsze) oraz ziemię z Krużewnik w woreczkach i pamiątkowe medale można nabyć wśród pamiątek z muzeum.
Przed muzeum znajduje się malownicza ul. Zakątek Filmowy oraz drogowskaz wskazujący drogę do najważniejszych stolic filmowych i informujący również o odległościach: Hollywood 12 437 km, Cannes 1051 km i Wenecja 679 km.
Cudze chwalicie, swego nie znacie. Dlaczego właśnie Lubomierz nazywa się polskim Hollywood? To miasteczko gościło ekipę filmową aż 8 razy (ponoć nie ma drugiego takiego miasteczka w Polsce). Tutaj kręcili filmy m.in.: Marek Ciecierski, Kazimierz Kutz, Piotr Łazarkiewicz i Teresa Kotlarczyk. Od 11 lat, latem, w Lubomierzu odbywa się Festiwal Filmów Komediowych, który sprowadza do miasta 30 tys. turystów.
W tym roku XI Ogólnopolski Festiwal Filmów Komediowych w Lubomierzu odbywać się będzie w dniach 9-12 sierpnia. O słynne lubomierskie granaty walczyć będą najlepsze zawodowe komedie ostatniego sezonu. Festiwalowi towarzyszy Konkurs Śmiesznego Kina Niezależnego, w którym o „zawleczki” z granatów konkurować będą twórcy offowi. Projekcje konkursowe odbywać się będą w sali teatralnej i Galerii „Za Miedzą”. Festiwal adresowany jest nie tylko do tych widzów, którzy lubią zasiąść przed ekranem, ale także do tych, którym nieobce jest czynne uczestnictwo w zabawie z udziałem filmowych gwiazd. Dla tych ostatnich przewidziano w tym roku niebywałą atrakcję: Słodką Bitwę o Miedzę, czyli I Lubomierską Wojnę Tortową.
W Lubomierzu jest także co zwiedzać. Na przykład, co by się gwiazdom filmowym w głowach ze sławy nie poprzewracało, a turystom z obżarstwa, do dzisiejszego dnia zachowano na lubomierskim rynku pręgierz kamienny z 1533 r.
„A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie” - tak modlił się Pawlak. Atmosfera Lubomierza zachęca jednak do braterskiej zgody i nie trzeba „podchodzić do płota”; o zgodę w rodzinach można się pomodlić w kościołach: św. Maternusa i św. Anny.

Zachęcam również do odwiedzenia strony: www.sami-swoi.com.pl
Muzeum czynne jest od wtorku do piątku w godz. 10-16, w soboty i niedziele w godz. 11-16. W środy - wstęp wolny.
XI Ogólnopolski Festiwal Filmów Komediowych w Lubomierzu odbędzie się w dniach 9-12 sierpnia 2007r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

6 lipca Castel Gandolfo powita Leona XIV

2025-06-27 11:27

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

6 lipca po południu, po odmówienie z wiernymi na placu św. Piotra w Rzymie niedzielnej modlitwy „Anioł Pański” papież Leon XIV przybędzie do Castel Gandolfo. Od wieków było ono miejscem odpoczynku, modlitwy i studiów papieży. Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł II i Benedykt XVI spędzali tam lato, modlili się w niedzielę podczas modlitwy „Anioł Pański” i spotykali się z mieszkańcami miasta.

Leon XIV nie zamieszka w pałacu apostolskim, który w 2016 r. na mocy decyzji papieża Franciszka został przekształcony w muzeum dostępne dla turystów, lecz w skromniejszej Villa Barberini, zabytkowym budynku, który również należy do kompleksu papieskiego, dzięki czemu muzea pozostaną otwarte dla publiczności.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie/ Strzelanina w domu k. Limanowej – dwie ofiary, trwa policyjna obława

2025-06-27 13:15

[ TEMATY ]

policja

Karol Porwich/Niedziela

Trwa policyjna obława za prawdopodobnym sprawcą piątkowej strzelaniny w Starej Wsi w powiecie limanowskim. Małopolska policja podała, że postrzelone zostały trzy osoby, dwie nie żyją. Policja ostrzega, że podejrzewany o zabójstwo 57-latek jest niebezpieczny. RCB rozesłało alerty o poszukiwaniach.

„57-letni sprawca oddalił się w kierunku pobliskiego masywu leśnego. Obecnie trwa policyjna obława. Na miejsce zostały skierowane dodatkowe siły policyjne” - czytamy w komunikacie małopolskiej policji.
CZYTAJ DALEJ

Narodowa Pielgrzymka Węgrów

2025-06-27 21:43

Biuro Prasowe AK

    – Od samego początku między naszymi narodami zaistniały szczególne więzy bliskości, i nie przede wszystkim w wymiarze politycznym, chociaż to też było bardzo ważne w tamtych czasach, ale przede wszystkim w wymiarze spotkania w tej samej chrześcijańskiej wierze – mówił abp Marek Jędraszewski, witając Narodową Pielgrzymkę Węgrów w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Kustosz papieskiego sanktuarium na Białych Morzach, ks. Tomasz Szopa, życzył pielgrzymom z Węgier, aby za przykładem św. Jana Pawła II podążali za Panem Jezusem. W tym kontekście wskazał na pomnik przed kościołem pokazujący kierunek w stronę Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję