We wtorek podczas konferencji prasowej przed wylotem na szczyt NATO w Madrycie prezydent Andrzej Duda zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. "W poniedziałek po szczycie NATO zwołam Radę Bezpieczeństwa Narodowego, by omówić postanowienia szczytu i bieżącą sytuację bezpieczeństwa" - oświadczył.
Prezydent podkreślił, że ma nadzieję, że w czasie szczytu zapadną konkretne decyzje odnośnie "przyszłej obecności w sojuszu Szwecji i Finandii". "Wierzę w to głęboko, że NATO pokaże jedność" - zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Andrzej Duda przypomniał szczyt NATO w 2016 r. w Warszawie, podczas którego postanowiono o obecności żołnierzy NATO w Polsce, jako wschodniej flance sojuszu. Podkreślił, że ma nadzieję na zmianę "charakterystyki tej obecności" z "Enhanced Forward Presence" (Wysunięta Obecność) na "wzmocnioną wysuniętą obronę". "Żeby więcej żołnierzy NATO było gotowych w tej obronie uczestniczyć niż dotychczas" - dodał.
Chodzi o zmianę obecności z "batalionowych grup bojowych" w "gotowość brygadową". Jak dodał, konkretne ustalenia zapadną w ciągu najbliższych dwóch dni, "a przede wszystkim jutro". (PAP)