Reklama

Papieskie ślady

Pomnik Papieża z Polski w Hamburgu

Niedziela Ogólnopolska 16/2007, str. 16-17

Ks. Mariusz Krawiec SSP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed hamburską katedrą St. Marien 23 kwietnia br. zostanie odsłonięty z inicjatywy tamtejszej archidiecezji oraz środowisk polonijnych pomnik Jana Pawła II. Jest to, co prawda, trzeci w Niemczech, po Hanowerze i Altötting, monument Papieża Polaka, ale pierwszy, który stanie na tak eksponowanym miejscu, jakim jest plac przed katedrą. Jego twórca to polski rzeźbiarz mieszkający na stałe w Niemczech - Józef Nowak.
- Chcę przedstawić Jana Pawła II takim, jakim zapamiętaliśmy go w ostatnich latach jego życia, zmagającego się ze swoją chorobą, ale równocześnie człowieka nowoczesnego, stawiającego czoło największym współczesnym problemom, z którego emanowała ogromna siła ducha i witalność - mówi o swojej rzeźbie Józef Nowak. Pomnik wykonany został nietypową techniką. Na początku rzeźbiony był w drewnie dębowym piłą mechaniczną, następnie - obrabiany, ale tylko przy użyciu siekiery. Z tak wykonanej matrycy w końcowej fazie powstał odlew w brązie, który stanie na niewielkim postumencie.
- Gdy we wrześniu 2006 r. ogłoszono w Hamburgu wyniki konkursu na projekt pomnika - jak podkreśla prof. Bernhard Schwichtenberg z Kiel, prezes Związku Artystów Niemieckich - tym właśnie, co urzekło jury, była rzadko spotykana przy tego typu pomnikach struktura powierzchni oraz bardzo wyrazista bryła, pasująca do nowoczesnego, rozwijającego się miasta, jakim jest Hamburg.
Ten 2,3-metrowy pomnik stanie przed świątynią, która została katedrą dopiero w 1995 r., właśnie z inicjatywy Papieża Jana Pawła II. Napis pod pomnikiem będzie głosił: „Prekursorowi nowej Europy, ponownemu założycielowi arcybiskupstwa w Hamburgu, promotorowi polsko-niemieckiego pojednania”.
Jak podkreśla biskup pomocniczy archidiecezji hamburskiej Hans-Jochen Jaschke, Hamburg zawdzięcza Janowi Pawłowi II bardzo wiele. Polski Papież miał istotny wkład w to, że podzielona na dwa wrogie bloki Europa odzyskała jedność.
W Hamburgu mieszka obecnie ok. 30 tys. Polaków bądź osób o polskich korzeniach. Oni też, na czele z ks. Janem Śliwińskim z Polskiej Misji Katolickiej, byli od samego początku bardzo aktywni w promowaniu idei pomnika. Inicjatywę tę poparli także Ole von Beust - burmistrz Hamburga oraz Jan Granat - konsul generalny RP w Hamburgu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: katakumby będą ważnym miejscem jubileuszowym; tam wszystko mówi o nadziei

2024-05-17 14:42

[ TEMATY ]

papież Franciszek

rok jubileuszowy

Jubileusz 2025

Monika Książek

W katakumbach wszystko opowiada o życiu po śmierci, o uwolnieniu od niebezpieczeństw i samej śmierci przez Chrystusa - mówił Franciszek do członków Papieskiej Komisji Archeologii Sakralnej, troszczącej się o dawne chrześcijańskie cmentarze. Jak przypominał papież, to tam pielgrzymowali pierwsi chrześcijanie, choćby po to, by oddać cześć świętym: Piotrowi i Pawłowi. To wszystko sprawia, że katakumby idealnie wpisują się w temat Jubileuszu 2025 r., który brzmi: „Pielgrzymi nadziei”.

Franciszek wyraził uznanie dla działalności komisji, wspominając m.in. o cieszących się dużym zainteresowaniem Dniach Katakumb, które są organizowane dwa razy do roku. Instytucja dzięki współpracy z różnymi uniwersytetami wciąż koordynuje ponadto badania archeologiczne na terenie całych Włoch.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję