Reklama

Najsłynniejsza liga świata

Koniec marca dla kibiców futbolu w Polsce jest wyjątkowo ekscytujący ze względu na mecze reprezentacji. Na początku zaś kwietnia rusza faza pucharowa 1/4 Ligi Mistrzów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pośród wielości dyscyplin sportowych, które się uprawia i którym się kibicuje, zdecydowanie największym wzięciem cieszy się piłka nożna. Można zaryzykować stwierdzenie, że obecnie futbol jest najbardziej popularnym sportem na naszym globie. Profesjonalnie uprawiają go setki tysięcy zawodników. Kibiców zaś trzeba byłoby liczyć już nie w milionach, lecz w miliardach.
We współczesnych czasach najbardziej znanymi klubowymi rozgrywkami piłkarskimi jest Liga Mistrzów, która rozpoczyna się na jesieni, a kończy na wiosnę. Posiada ją nie tyko Europa (UEFA Champions League). Istnieje bowiem podobna liga azjatycka, afrykańska, arabska oraz północno- i południowoamerykańska (Copa Libertadores). Niewątpliwie rozgrywki na Starym Kontynencie są najbardziej znane i reklamowane, choć na innych kontynentach mecze są równie emocjonujące i zacięte.
Europejska Liga Mistrzów istnieje od sezonu 1993/1994 i jest kontynuacją Pucharu Klubowych Mistrzów Europy, który zapoczątkowano w latach 1955/1956. Biorą w niej udział 32 klubowe jedenastki (mistrzowie danego kraju i z niektórych państw zdobywcy drugiego i trzeciego miejsca). Wcześniej gra się w eliminacjach do tej ligi. Składa się ona z dwóch części (faza grupowa i faza pucharowa). W pierwszej z nich mecze odbywają się w grupach, gdzie każda z wyselekcjonowanych losowo drużyn gra ze sobą (po cztery drużyny w ośmiu grupach). W drugiej natomiast są tylko dwa spotkania (mecz u siebie i rewanż u przeciwnika). Do tej części awansują dwie drużyny z każdej grupy, czyli w sumie 16 zespołów. W wielkim finale gra się tylko jeden mecz. Nie ma pojedynku o trzecie miejsce.
W kilkunastoletniej historii Ligi Mistrzów nie zdarzyło się jeszcze, aby jej zwycięzca powtórzył swój sukces w kolejnym sezonie. W całych zaś dziejach klubowych zmagań najwięcej triumfów odnotował Real Madryt (odpadł już z tegorocznych rozgrywek), który dziewięciokrotnie cieszył się z miana najlepszej klubowej jedenastki Europy. Na drugim miejscu plasuje się AC Milan (6 zwycięstw). Trzecią pozycję okupuje zaś Liverpool FC (5 wygranych). Hiszpańskie drużyny jedenastokrotnie wygrywały finał. Kluby zaś włoskie i angielskie zwyciężały dziesięciokrotnie. Statystycznie największymi pechowcami mogą być drużyny z Italii, które aż czternastokrotnie przegrywały finałowy pojedynek.
W tym sezonie w ćwierćfinałach zmierzą się ze sobą następujące kluby: PSV Eindhoven z Liverpoolem FC, AC Milan z Bayernem Monachium, Chelsea Londyn z Valencją CF oraz AS Roma z Manchesterem United. Trudno przewidzieć triumfatorów w tych parach. Każda z drużyn jest bowiem niezwykle silna. Z pewnością fani piłki nożnej z Polski będą dopingować dwie angielskie drużyny, w których grają nasi rodacy. Są nimi bramkarze. Tomasz Kuszczak broni w klubie z Manchesteru, a Jerzy Dudek strzeże słupków Liverpoolu. Obaj, niestety, są rezerwowymi golkiperami. Niemniej każdy z nich może wystąpić w wyjściowej jedenastce, czego fani ich talentu życzą im z całego serca.
Liga Mistrzów jest wielkim medialnym wydarzeniem. Towarzyszy jej wyjątkowa telewizyjna oprawa. Grają w niej bowiem zasadniczo najlepsi piłkarze świata. Mecze ogląda na żywo zawsze komplet publiczności. Przed telewizorami zaś gromadzi ona ponadmiliardową widownię. Bez wątpienia nie ma ważniejszej klubowej piłkarskiej imprezy w roku. Występowanie zaś w tych elitarnych rozgrywkach wiąże się z niewyobrażalnie wielkimi pieniędzmi, które wpływają do klubowych kas.
Szkoda, że żadna z polskich drużyn nie bierze udziału w tych prestiżowych zawodach. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie (może już w tym roku) w końcu ujrzymy którąś z naszych klubowych jedenastek w Lidze Mistrzów. Obserwując wzrost poziomu naszej ekstraklasy, można sądzić, że tak właśnie się stanie.

(jłm)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Był inny” - brat papieża wspomina małego Leona XIV

2025-06-12 17:58

[ TEMATY ]

rodzeństwo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Nie tylko dziecko w rodzinie, ale już jako dziecko ze szczególnym charyzmatem” - tak Louis Prevost opisuje swojego brata, papieża Leona XIV, w wywiadzie dla katolickiej agencji OSV News.

„Może nawet miał już aureolę jako dziecko - po prostu nie byliśmy wystarczająco uważni”, zażartował najstarszy z trzech braci Prevostów. „Od najmłodszych lat, kiedy zaczął chodzić i mówić, był inny” - powiedział Louis Prevost. „W jego naturze było coś, co promieniowało” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

ABW zatrzymała 19-latka, który planował zamach terrorystyczny

2025-06-12 08:17

[ TEMATY ]

zamach

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Służby doprowadziły do zatrzymania trzech 19-latków planujących zamachy terrorystyczne w Polsce - poinformował rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński. Dodał, że młodzi mężczyźni "fascynowali się ideologią, która sieje terroryzm". O ich dalszych losach zadecyduje sąd.

Jak powiedział rzecznik Dobrzyński, zatrzymani młodzi mężczyźni "zafascynowali się największymi zbrodniarzami tego świata, którzy popełniali największe zabójstwa". Analizowali zamachy, do których dochodziło w Norwegii, Nowej Zelandii, w Stanach Zjednoczonych. "I to jest najbardziej przerażające dlatego, że oni doskonalili swoje umiejętności" - podkreślił Dobrzyński.
CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję