Reklama

100-lecie kształcenia płockich organistów

Niedziela płocka 40/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno sobie dziś wyobrazić Liturgię eucharystyczną bez gry organów i śpiewu zgromadzonych wiernych. Muzyka, może jeszcze bardziej niż wypowiadane słowa, wyraża ludzkie uczucia. Stąd płynie wielka, choć nie zawsze dostrzegana rola organisty, który kieruje śpiewem liturgicznym. Tym samym istotne jest jego należyte wykształcenie muzyczne. Nasza diecezja szkoli organistów już 100 lat, a w swojej historii wydała wielu wyśmienitych muzyków, pedagogów gry organowej. Ten okrągły jubileusz świętowali organiści płockiej diecezji 10 września, gromadząc się w katedrze na Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem biskupa płockiego Stanisława Wielgusa. W Liturgii uczestniczyli przedstawiciele płockiej Kurii, Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, dziekani płoccy, pedagodzy i słuchacze Studium Organistowskiego im. ks. Eugeniusza Gruberskiego, reprezentanci Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego oraz szerokie grono organistów diecezji płockiej.
"Stajemy przed Panem, aby dziękować za rzesze muzyków kościelnych, którzy w ciągu tych lat całym sercem służyli Kościołowi i wiernym, ubogacając święte obrzędy swym śpiewem i muzyką" - powiedział na początku jubileuszowej Mszy św. ks. dr Andrzej Leleń, obecny dyrektor Diecezjalnego Studium Organistowskiego.
O bogatej tradycji muzycznej naszej diecezji mówił w swoim kazaniu ks. dr Andrzej Rojewski: "Z kręgu ruchu odnowy liturgicznej z II poł. XIX w. wyrasta ks. Antoni Julian Nowowiejski, późniejszy biskup płocki. Z jego inicjatywy już w 1894 r. powstała w Płocku sekcja Miłośników Śpiewu i Muzyki Kościelnej przy Warszawskim Towarzystwie Muzycznym. Bp A. J. Nowowiejski zabiegał o to, aby śpiew i muzykę kościelną postawić na możliwie wysokim poziomie" - mówił ks. A. Rojewski. Kolejne istotne momenty tej historii to powstanie Płockiego Towarzystwa Muzycznego w 1900 r., przy którym tworzy się zalążek późniejszej szkoły muzycznej. W jej ramach w 1902 r. za sprawą ks. Eugeniusza Gruberskiego powstaje klasa organowa, a ta daje początek instytucjonalnemu kształceniu organistów w naszej diecezji. Znaczącą datą jest rok 1917, kiedy to powstaje Biskupia Szkoła Organistów. Jak zaznaczył ks. A. Rojewski, szkoła przygotowywała organistów nie tylko do pracy zawodowej, ale dawała także należyte podstawy, aby absolwenci szkoły byli krzewicielami kultury muzycznej wśród szerokich mas polskiego społeczeństwa. Szkoła głosiła hasło: "Z przeszłości nadzieja na przyszłość". Chodziło tu nie tylko o przyszłość muzyki, ale i kultury muzycznej społeczeństwa. Wreszcie w 1971 r., dekretem bp. Bogdana Sikorskiego powołano do życia Diecezjalne Studium Organistowskie.
Po Mszy św. odbył się koncert, na który złożyły się utwory płockich kompozytorów. W koncercie wystąpiły chóry: "Pueri Cantores Plocenses" i "Pueri Cantores Gostynienses", Chór "Minstrel" z Liceum Ogólnokształcącego im. Marsz. S. Małachowskiego oraz chór płockiego Wyższego Seminarium Duchownego.
Ostatnim punktem uroczystości była sesja naukowa, poświęcona kształceniu organistów w naszej diecezji. Otwierając ją, Biskup Płocki powiedział m.in.: "Muzyka towarzyszyła zawsze wszelkim kultom religijnym. Pomaga człowiekowi modlić się".
Sesja stała się dobrą okazją do rozdania dyplomów tegorocznym absolwentom Studium Organistowskiego im. ks. E. Gruberskiego. Jej uczestnicy wysłuchali referatów zaproszonych prelegentów: ks. prof. dr. hab. Ireneusza Pawlaka - pracownika Instytutu Muzykologii KUL-u, Mikołaja Burakowskiego - dyrektora Płockiej Szkoły Muzycznej, a zarazem prezesa Płockiego Towarzystwa Muzycznego, ks. prof. dr. hab. Michała Grzybowskiego, ks. Hieronima Chamskiego, ks. dr. Andrzeja Lelenia oraz Jarosława Domagały - nauczyciela gry na fortepianie w Szkole Organistowskiej.
Podczas sesji Prelegenci nakreślili historię kształcenia muzycznego w Płocku na przestrzeni ostatnich stu lat, a także dzieje Płockiego Towarzystwa Muzycznego i Szkoły Organistowskiej. W wykładach pojawiły się postaci wybitnych i zasłużonych dla Płocka muzyków kościelnych tego okresu. Imiona wielu z nich odeszły już w zapomnienie. Dzięki Sesji słuchacze, przeważnie organiści, mogli poznać takie nazwiska jak: ks. Starościński, ks. Bugajczyk, czy ks. Bornik.
Spotkanie zakończono modlitwą Anioł Pański, ofiarowaną w intencji zmarłych muzyków kościelnych diecezji płockiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też sobie Jej koronę

2024-11-18 10:36

[ TEMATY ]

Szwajcaria

azylant

Einsiedeln

atak na figurę Matki Bożej

kloster-einsiedeln.ch

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

W minioną sobotę doszło do ataku na słynną figurkę Czarnej Madonny w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln w Szwajcarii.

Według gazety Tagesanzeiger, 17-letni azylant wszedł do kościoła około godziny 15.00 i zdjął szaty Matki Bożej, wymierzył ciosy, a następnie założył koronę na głowę. Według klasztoru, słynna XV-wieczna figura Matki Boskiej została lekko uszkodzona. Wielu odwiedzających było zszokowanych incydentem i płakało. Po kilku minutach policja aresztowała sprawcę, a później ogłosiła, że mężczyzna cierpiał na „zaburzenia psychiczne”.
CZYTAJ DALEJ

Być księżniczką

Niedziela małopolska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

bł. Salomea

Małgorzata Cichoń

Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska

Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska

Dawno, dawno temu, a dokładniej przed ponad siedmioma wiekami, żyła piastowska księżniczka. Była córką Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej. Miała na imię Salomea

Wydano ją za Kolomana, syna króla Węgier. Wspólnie z mężem władała na terenie dzisiejszej Dalmacji, Chorwacji i Słowenii. Oboje zostali tercjarzami franciszkańskimi i od ślubu żyli w dziewictwie. Na ich dworze wychowywała się Kinga, przyszła święta małżonka księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego (młodszego brata Salomei). Po bitwie z Tatarami, zmarł od poniesionych ran mąż naszej bohaterki, która jako 30-letnia wdowa wróciła na dwór brata.
CZYTAJ DALEJ

Jordania/ Prezydent Duda: liczymy na to, że sytuacja w Libanie będzie się stabilizowała

Prezydent Andrzej Duda we wtorek wyraził nadzieję, że sytuacja w Libanie będzie się w najbliższym czasie stopniowo stabilizowała. Przekazał, że żaden z polskich żołnierzy stacjonujących w ramach kontyngentu w tym kraju nie został ranny w wyniku ostrzałów.

Polski prezydent składa oficjalną wizytę w Jordanii; we wtorek w Ammanie spotkał się z królem Abdullahem II; wśród tematów rozmów były napięcia na Bliskim Wschodzie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję