Reklama

Kościół

22 maja

Majowa wędrówka szlakiem sanktuariów maryjnych Ukrainy: Sanktuarium Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Tartakowie

Dziś, kochani pielgrzymi, zatrzymamy się w jednym z najmłodszych sanktuariów na ziemi ukraińskiej, przez kopią obrazu, tak bardzo bliskiego mieszkańcom ziemi lubaczowskiej. Jest to obraz Matki Bożej Tartakowskiej, który po czasie powojennej tułaczki czczony jest obecnie w Łukawcu koło Lubaczowa.

[ TEMATY ]

Ukraina

Adobe.Stock.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukawiec to rodzinna miejscowość obecnego metropolity Lwowa, abpa Mieczysława Mokrzyckiego, który będąc sekretarzem św. Jana Pawła II postarał się o wykonanie dokładnej kopii obrazu Matki Boskiej Tartakowskiej. Pragnienie ks. Mieczysława zostało spełnione i 8 stycznia 2004 roku kopia obrazu została pobłogosławiona i koronowana przez papieża Jana Pawła II w Watykanie.

Reklama

Sanktuarium tartakowskie stało się miejscem pielgrzymek katolików obu obrządków z Wołynia, Galicji oraz Chełmszczyzny. Za czasów sowieckich kościół został przekształcony w spichlerz zbożowy i zdewastowany. W 2002 r. całkiem zrujnowaną świątynię władze ukraińskie najpierw przekazały prawosławnym, potem oddano ją katolikom obrządku łacińskiego. Nadal trwa renowacja świątyni.

Podziel się cytatem

Cudowny Obraz, przed którym się dziś zatrzymujemy ukazuje Matkę Bożą, stojącą jedną stopą na półksiężycu. Maryja ubrana jest w długą, sięgającą ziemi suknię, okryta ciemnoniebieskim płaszczem. Ma rozpuszczone, sięgające ramion włosy, a jej głowa zwrócona jest w prawą stronę, lekko pochylona w dół. Maryja ma lekko przymknięte oczy, a Jej twarz jest skupiona i łagodna. Ręce ma złożone do modlitwy. W dolnej części obrazu, pod stopami Matki Boskiej widać skrzydlatego smoka, który kona, a obok leżące na ziemi jabłko. Ponad postacią Maryi unosi się Bóg Ojciec z siwą brodą, odziany w szaty, rozpościerający ręce nad Maryją, chroniąc Ją i całą ziemię. Z prawej i lewej strony widać symbole maryjne, jak lilie pośród cierni, Zwierciadło Sprawiedliwości, Drzewo Życia po stronie lewej i Bramę Niebieską, Krzew Gorejący i Wieżę Dawidową po prawej. Na obrazie widoczne są obłoki. Barwy górnej części są jasne, natomiast dolnej, gdzie widać smoka, barwy są ciemne, ukazując kontrast.

Prawdopodobnie został namalowany na płótnie przyklejonym do deski na początku XVII wieku przez włoskiego malarza i umieszczony na zamku Potockich w mieście Tartaków. Po wielkim pożarze zamku, obraz trafił w 1727 roku w ręce kapelana Stanisława Potockiego i miejscowego proboszcza - Mikołaja Kucharskiego. Po jego śmierci, wizerunek Najświętszej Panienki, został w 1764 umieszczony w tutejszym kościele katolickim nad chrzcielnicą i niemal od samego początku zaczął słynąć łaskami co sprawiło, że przeniesiono go w roku następnym na ołtarz główny. W roku 1765 od 9 do 24 marca obraz, jak to określono "płakał". Z oczu Matki Bożej wyciskały się krwawe łzy, które spływały lub zasychały na obrazie. W dniach tych widoczna była jasna łuna nad kościołem, tak iż myślano, że wybuchł pożar. Wiele osób widziało także, że obraz mienił się kolorami. W 1777 roku obraz został uznany za cudowny, a dwa lata później umieszczony w specjalnie przygotowanym, z inicjatywy księdza Kostkiewicza, nowym ogromnym ołtarzu głównym. W specjalnej księdze widnieje 407 przypadków cudów dokonanych za sprawą obrazu, oraz liczba ponad 300 darów za doznane łaski (tzw. wota).

Poznając historię cudów i łask, jakie za wstawiennictwem Matki Bożej Tartakowskiej doznała wielka liczba wiernych, prośmy z pokorą i my, o dar pokoju i jedności, o zaprzestanie wojny, która jest porażką dla ludzkości.

2022-05-21 21:12

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Maryja ponownie zapłakała?

[ TEMATY ]

Ukraina

Maryja

Mat.prasowy

O Niżankowicach zrobiło się głośno w 2005 r., gdy z figury Matki Bożej znajdującej się w tamtejszym kościele katolickim pociekły łzy. O cudzie łez i tym, co wydarzyło się na Ukrainie 17 lat temu, rozmawiamy z Małgorzatą Pabis, autorką książki o tamtych cudownych wydarzeniach – Maryja płacze na Ukrainie.

Ireneusz Korpyś: 6 stycznia 2005 r. po raz pierwszy zauważono łzy na niżankowickiej figurze Matki Bożej Fatimskiej. Jak wyjaśnić to niecodzienne zjawisko?
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Wielkoocka – Pocieszycielka Strapionych

2024-10-22 20:40

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia, Od powietrza, wojny, ognia i przednowia, O przeżegnaj, jak kraj długi, Nasze prace, nasze pługi; Ustrzeż bytu i imienia, Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.
CZYTAJ DALEJ

Co nam dziś mówi ks. Dolindo?

2024-10-23 06:40

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Archiwum rodzinne o. Dolindo

Życie ks. Dolindo było świadectwem wielkiego zaufania Bogu

Życie ks. Dolindo było świadectwem wielkiego zaufania Bogu

- Jego życie, jego modlitwa i jego pisma pokazują, że nie chodziło o proste oddanie problemów w ręce Boga i czekanie na cud. To było coś znacznie głębszego - prawdziwe zaufanie, które rodzi się w trudach, w bólu, a czasem w samotności - mówi Marta Wielek, autorka książki o tym charyzmatycznym włoskim kapłanie w wywiadzie dla KAI. Dodaje, że „to, co przyciąga ludzi do ks. Dolindo, to nie tylko nadzieja na cudowne rozwiązanie ich problemów, ale jego świadectwo autentycznego życia wiarą, które każe im stawiać sobie pytanie: Czy ja naprawdę ufam Bogu tak, jak Dolindo?”

Piotr Słabek: Ks. Dolindo Ruotolo - dla jednych święty człowiek, dla innych postać pełna kontrowersji. Znany w Polsce głównie dzięki modlitwie „Jezu, Ty się tym zajmij”. Wydaje się, że wokół jego postaci wytworzył się pewien kult „cudowności”. Ale czy to nie trochę za proste? Czy ks. Dolindo nie jest przypadkiem kolejnym przykładem zjawiska, w którym „prosta” modlitwa urasta do rangi magicznego zaklęcia?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję