Reklama

Wiadomości

Akcja w kopalni Pniówek: ratownicy pracują nad wentylacją wyrobisk

Ratownicy prowadzący akcję po środowych wybuchach w kopalni Pniówek pracują nad wentylacją wyrobisk prowadzących do miejsca, w którym mogą być poszkodowani. Do czwartkowego wieczora zmontowali przewód powietrzny na długości ok. 100 m z ok. 270 m chodnika przyścianowego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Ratownicy cały czas starają się dotrzeć do siedmiu pracowników znajdujących się kilometr pod ziemią w rejonie ściany N-6. Do tej pory w chodniku nadścianowym N-12 ratownicy zamontowali 100 metrów lutniociągu. Do skrzyżowania ze ścianą N-6 brakuje jeszcze około 170 metrów” – podali w czwartek wieczorem przedstawiciele Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia.

Jak dodali, lutniociąg, czyli przewód doprowadzający powietrze, jest montowany w odcinkach po 10, 20 metrów. Ze względu warunki panujące w wyrobisku, przy zachowaniu bezpieczeństwa pracy zastępów ratowniczych, jest to czasochłonne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Wcześniej, dla sprawniejszej wentylacji wyrobiska uruchomiono wentylator dwuczłonowy, który podaje około 450 m sześc. powietrza na minutę. Zabudowa lutniociągu pozwala sukcesywnie i skutecznie przewietrzyć wyrobisko i kontynuować poszukiwania pracowników" – zaznaczyła w informacji JSW.

W środę kwadrans po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do wybuchu i zapalenia metanu. Zgodnie z informacjami Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, w rejonie prowadzącej wydobycie ściany N-6 na poziomie 1000 metrów było 42 pracowników. W czasie, gdy akcję prowadziły dwa zastępy ratowników, poszukujące trzech pracowników, doszło do kolejnego, wtórnego wybuchu. Według JSW obie eksplozje dzieliły niespełna trzy godziny.

Dotąd potwierdzona jest śmierć pięciu ofiar katastrofy, sześć kolejnych osób jest w ciężkim stanie. Kilkunastu pracowników jest lżej rannych. Akcja ratownicza zmierza do dotarcia do siedmiu zaginionych.

W środę ratownicy koncentrowali się na odtworzeniu bezpiecznych warunków w rejonie zagrożenia; chodziło głównie o budowę zapory przeciwwybuchowej. Następnie, po pomiarach atmosfery, wznowili poszukiwania, podejmując jednego ratownika – dotychczas piątą śmiertelną ofiarę katastrofy.

Przy próbach dalszego penetrowania rejonu poszukiwań okazało się, że atmosfera stała się tam na tyle niesprzyjająca, że ratownicy – posługujący się ręcznym sprzętem pomiarowym - musieli zostać wycofani. W takiej sytuacji zaczęto stopniowe rozkładanie linii chromatograficznej, umożliwiającej stały, zdalny pomiar zawartości powietrza, a także lutniociągu, czyli przewodu z powietrzem mającym poprawiać stan atmosfery.

Reklama

Pytany w czwartek po południu o główne przeszkody w prowadzeniu akcji ratowniczej obecny na miejscu wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik wyjaśniał, że jest to kwestia środowiska, kopalnianej atmosfery w zagrożonym rejonie. Po wybuchach nie ma w niej tlenu, są natomiast metan i inne gazy, dodatkowo powietrze powybuchowe stoi w wyrobiskach.

Ratownicy prowadzący działania najpierw wietrzą atmosferę przed sobą, potem idą po kilkanaście, dwadzieścia metrów i następnie znów badają skład atmosfery oraz rozkładają lutnie, czyli przewody doprowadzające powietrze.

Wcześniej w czwartek prezes JSW Tomasz Cudny mówił, że każdy odcinek, który pokonują ratownicy jest przez nich indywidualnie analizowany. "Bieżąca sytuacja pozwala zastępowi przesunąć się kawałek dalej, przesunąć wszelkiego rodzaju mierniki. Cały czas ustalona jest linia chromatograficzna (czujników - PAP) żebyśmy nie znaleźli się w trójkącie wybuchowości (określonym przedziale stężenia metanu w powietrzu, w którym powstaje mieszanina wybuchowa - PAP)" – opisywał Cudny.

"Obecnie poruszamy się odcinkami 15-, 20-metrowymi chodnikiem przyścianowym, w którym był zastój powietrza (...)" - obrazował wiceprezes JSW ds. technicznych i operacyjnych Edward Paździorko. Jak zaznaczył, dokładanie kolejnych elementów lutniociągu musi być prowadzone stopniowo.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ mark/

2022-04-21 21:03

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MSZ: + 385 148 99 414 to numer infolinii dla rodzin ofiar wypadku autokaru w Chorwacji

Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię + 385 148 99 414, pod którą członkowie rodzin ofiar wypadku autokaru w Chorwacji mogą uzyskać informacje - podało w sobotę Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Według najnowszych informacji w wypadku zginęło 12. osób, a ponad 30 zostało rannych. Chorwacka agencja prasowa HINA poinformowała najpierw o 11 ofiarach śmiertelnych wypadku, do którego doszło w sobotę nad ranem na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia. Później portal chorwackiego dziennika "Veczernji list" poinformował, że 12. ofiara wypadku zmarła w szpitalu w Zagrzebiu. Informację o 12. ofierze śmiertelnej potwierdził rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Rozpoczęła się 100. Pielgrzymka Służby Zdrowia

2024-05-19 09:02

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

BPJG

Apel Jasnogórski rozpoczął 100. Pielgrzymkę Służby Zdrowia. Poprowadził go przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński. Zawierzył Maryi Jasnogórskiej wszystkich, którzy służą na co dzień życiu i zdrowiu Polaków, także Polskie Towarzystwo Opieki Duchowej w Medycynie. Modlił się o pokój w Ukrainie i w Ziemi Świętej; „o jak najlepsze wywiązanie się nas jako chrześcijan wobec sióstr i braci cierpiących z racji barbarzyństwa wojny, o odnowienie człowieka, o nową kulturę codziennego życia, delikatność i współczucie w relacjach międzyludzkich; o kulturę cywilizacji miłości”.

Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia Maryi przyzywanej jako Uzdrowienie chorych powierzył wszystkich cierpiących - w szpitalach, domach opieki, hospicjach, wszelkich placówkach medycznych, chorych pozostających w domach, chorych przewlekle, samotnych i starszych.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję