Reklama

Świat

Bp Pindel: w Watykanie znają nasze problemy

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

ad limina

Ks. Rytel-Andrianik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Rytel-Andrianik: Proszę podzielić się wrażeniami po spotkaniu z Ojcem Świętym.

Bp Roman Pindel: - Ja uczestniczyłem w tej grupie, gdzie była metropolia krakowska, warszawska oraz ordynariat polowy z bp. Józefem Guzdkiem. Papież zwrócił uwagę na polskich duchownych pracujących na misjach czy w duszpasterstwie za granicą. Tak się składa, że diecezja tarnowska jest bogata w powołania, ale także wielu kapłanów pochodzących z tej diecezji pracuje wśród Polaków za granicą, a także na misjach. Jest to bardzo znacząca liczba kapłanów. Z diecezji tarnowskiej na misje wyjeżdża też wielu świeckich, którzy mając różne zawody, są bardzo pomocni w działaniach Kościoła na polu pomocy ekonomicznej i finansowej dla krajów Trzeciego Świata. To było takie podziękowanie, myślę zasłużone i ucieszyłem się, że właśnie na to papież zwrócił uwagę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Franciszek doskonale wie, jakie są problemy emigrantów, bo jak sam zaznaczył, pochodzi z rodziny emigrantów włoskich. Papiez wzrastał w Argentynie, ale jego babcia bardzo kultywowała język włoski i religijność. Wspomniałem o sprawach, o których wiem, że są wśród Polaków przebywających za granicą, natomiast było widać że jest to papieżowi znane jakby z autopsji, z własnego doświadczenia czy doświadczenia Włochów, którzy też z powodów ekonomicznych od dawna wyjeżdżali za granicę.

Reklama

Tak samo doskonale papież wszedł w temat, który podjął bp Guzdek, zwracając uwagę na szczególne szkody, nazwijmy to społeczne czy ludzkie poprzez to, że się wysyła żołnierzy polskich na różne zagraniczne misje, które są stabilizacyjne albo też pokojowe, ale tak naprawdę przynoszą ogromną traumę, nieraz też chorobę psychiczną, nieraz też ogromne szkody dla rodziny czy dla małżeństwa. I znowu okazuje się, że papież jest doskonale zorientowany w tym temacie, który jest - można powiedzieć - globalny. Zwrócił uwagę na to, że jest zmowa mediów czy też ludzi, którzy się wypowiadają na ten temat, aby nie mówić o szkodach, tylko o ogromnych nadziejach czy też potrzebie pomocy. Natomiast te ludzkie sprawy pozostawione są trosce Kościoła.

Atmosfera była taka, że papież słuchał, jakby doskonale dopowiadając ze swojej strony do tego, co usłyszał, i nie było tutaj absolutnie kontry czy oceny tylko "na to należy zwrócić uwagę albo jeszcze to podkreślić taki lub inny aspekt". Spotkanie to zaczęło się od osobistego przywitania z każdym biskupem a potem siedliśmy sobie w takim kręgu, gdzie właściwie tylko papież wyróżniał się białym strojem i trochę może większym fotelem.

Ks. Paweł Rytel- Andrianik: Ad limina jest czasem wymiany doświadczeń między Kościołem partykularnym w Polsce a Kościołem powszechnym. Co Ksiądz Biskup zauważya w tej wymianie?

Bp Roman Pindel: - Moje spojrzenie jest bardzo subiektywne, ale bardzo zaskoczyło mnie to, jak kongregacje czy inne instytucje watykańskie są doskonale zorientowane w sytuacji Kościoła w Polsce. Właściwie, to co było przedstawiane na tych spotkaniach, w których dotychczas uczestniczyłem przez relatorów, to nie było żadnym zaskoczeniem dla prefekta Kongregacji. Kard. Ravasi, którego znam jako doskonałego erudytę, znawcę Biblii , ale także kultury, potrafił swobodnie wymieniać nazwiska polskich twórców, np. Zanussiego. Wiedział też, że niedawno zmarł Wojciech Kilar. To była taka znajomość życia w Polsce idąca aż do szczegółów. Wiem, że kard. Ravasi wielokrotnie przybywał do Krakowa, na zaproszenie ks. Krzysztofa Wonsa , który prowadzi szkołę formacji, także bardzo dobre sesje biblijne, na które przyjeżdżają same gwiazdy z Rzymu. Kard. Ravasi przyjeżdżając przywoził zawsze całą walizkę książek. Bardzo mnie zaskoczył doskonałą znajomością konkretnych osób. Przy wymienianiu nazwisk wspominał, że ta osoba jest bardzo głęboko wierząca albo szukająca. To jest takie moje największe odkrycie, czy największe zaskoczenie z tych spotkań w kongregacjach, w których dotychczas uczestniczyłem.

.
2014-02-05 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: Zaufajmy Bogu na wzór Maryi

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

ad limina

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik: - Ksiądz Arcybiskup przyjeżdża po raz pierwszy na Ad limina. Prosimy o podzielenie się swoimi doświadczeniami z tych pierwszych dni pobytu u Ojca Świętego i w kongregacjach. Abp Wacław Depo: - Bardzo jestem wdzięczny za te spotkania u grobów apostolskich i z papieżem Franciszkiem, dlatego że dane mi jest rzeczywiście po raz pierwszy uczestniczyć w takiej wizycie. Trzeba ją widzieć w kategoriach zadania tego roku, który Kościół w Polsce przeżywa pod hasłem ”Wierzę w Syna Bożego”. Ta nasza wiara w Jezusa jako Zbawiciela łączy się z wiarą w Kościół, a dzisiaj hasło „Jezus TAK, Kościół NIE, jest na porządku dziennym. I to nie tylko w Europie Zachodniej, ale również w Polsce. Czyli że Kościół nie jest odbierany w kategoriach wiary, tylko instytucji czysto ludzkiej. Dlatego jestem wdzięczny Panu Bogu za tę wizytę. Możemy tutaj dopełnić te formy artykułu wiary, że wiara w Jezusa jest również wiarą w Kościół. Nie ma Kościoła poza Jezusem. Bardzo się cieszę, że na samym początku naszej wizyty mieliśmy Mszę św. w Bazylice Santa Maria Maggiore , czyli w kościele poświęconym Matce Bożej, która jest pewną drogą - podkreślam PEWNĄ - drogą do Jezusa, dlatego że jej sposób przeżywania wiary, czyli uwierzenia w łaskę od Boga, a jednocześnie trwania przy Jezusie we wszystkich jego tajemnicach - jest również naszą drogą. Mówią to jako biskup częstochowski, którego zadaniem dzisiaj jest trwać razem z Maryją i wsłuchiwać się w to, co Jej Syn powie. Dlatego ta wiara, wiara w Syna Bożego na wzór Maryi jest nam tutaj potwierdzona bardzo często na różnych drogach i różnych spotkaniach.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

nowenna

Przenajdroższa Krew Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Panie, Ty powiedziałeś: „proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Zachęceni Twoim Słowem, przychodzimy dzisiaj do Ciebie, aby z ufnością przedstawić Ci nasze prośby. (chwila ciszy)
CZYTAJ DALEJ

Ojciec duchowny, przyjaciel i przewodnik. 60-lecie kapłaństwa ks. Wojciecha Tokarza

2025-06-22 19:30

Marzena Cyfert

Ks. prał. Wojciech Tokarz wśród parafian

Ks. prał. Wojciech Tokarz wśród parafian

– Drogi Jubilacie, Bóg zna Twoje imię. Po imieniu wezwał Cię i powołał do kapłaństwa. Dzisiejsza uroczystość jest sposobnością dla Ciebie i dla nas wszystkich, by za to kochającemu Bogu podziękować – mówił abp Józef Kupny, podczas uroczystej Eucharystii sprawowanej w intencji jubilata w parafii św. Bonifacego.

Z tą parafią związana jest większość kapłańskiego życia ks. Tokarza. Jak przypomniał metropolita wrocławski, ks. Wojciech przybył tutaj jako wikariusz po święceniach kapłańskich w 1965 r. i tylko na kilka lat opuścił parafię, gdy pełnił posługę w parafii katedralnej. Podkreślali to też przedstawiciele parafii. – Tutaj, do naszej parafii przyszli również Twoi bracia – śp. ks. Wincenty i śp. ks. Jan. Ale oni poszli swoją drogą do innych parafii a Ty zostałeś z nami. Ten Kościół to Twoje dzieło. Ty przez wszystkie lata dbałeś o niego i starałeś się, by było w nim jak najpiękniej. Dziękujemy Ci za to. To Twój Kościół i Twój dom – mówili parafianie podkreślając, że na podziękowanie za wszystkie dobre rzeczy, które ksiądz jubilat czynił, jako ojciec duchowny, przyjaciel i przewodnik nie starczyłoby czasu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję