Z dwoma papieżami w Kolonii
Reklama
XX Światowy Dzień Młodzieży w Kolonii przygotowywał Jan Paweł II, ale z młodzieżą spotykał się i modlił Benedykt XVI. Można stwierdzić, że obydwaj Papieże byli gośćmi blisko milionowej rzeszy młodych z 270 krajów świata. Przybywając 18 sierpnia w południe do Kolonii, Benedykt XVI powiedział, że jest szczęśliwy, iż znajduje się wśród młodych, aby wspierać ich wiarę i ożywić ich nadzieję. I dodał, że liczy też sam na to, iż otrzyma coś od nich, skorzysta z ich entuzjazmu, wrażliwości i gotowości do podejmowania wyzwań przyszłości.
Na międzynarodowym lotnisku im. Konrada Adenauera pod Kolonią, przy pięknej słonecznej pogodzie, Benedykta XVI powitali z wojskowymi honorami prezydent Niemiec Horst Köhler, kanclerz Gerhard Schröder, a także metropolita koloński kard. Joachim Meisner i kard. Karl Lehmann - przewodniczący Konferencji Biskupów Niemiec. Powitaniu towarzyszyły entuzjastyczne okrzyki zgromadzonej na lotnisku młodzieży i rytmiczne oklaski, jak podczas piłkarskiego meczu. „Benedetto, Benedetto” - skandowali młodzi, trzymając w dłoniach flagi watykańskie i niemieckie.
Wzruszony Prezydent Niemiec, witając Ojca Świętego, powiedział, że „po Papieżu z Polski, z kraju, który jako pierwszy został napadnięty przez Niemcy w czasie II wojny światowej, został wybrany teraz na następcę św. Piotra ktoś z pokolenia wojennego (…) z Niemiec (…). Porusza szczególnie, i mogę to powiedzieć jako protestant, że Niemiec, jeden z nas, został Papieżem”. Te słowa zgromadzeni na płycie lotniska przyjęli z aplauzem. Prezydent nie omieszkał też dodać, że młodych ludzi na Światowy Dzień Młodzieży zaprosił jeszcze „niezapomniany Jan Paweł II”.
„Przyszliśmy oddać Mu pokłon”
Reklama
W odpowiedzi Ojciec Święty podziękował Bogu, a nawiązując do hasła ŚDM - Przyszliśmy oddać Mu pokłon (Mt 2, 2), zaznaczył, że słowa te wzywają wszystkich, by nie zagubić sensu ludzkiego życia jako „pielgrzymki”, podejmowanej pod przewodem „gwiazdy”, w poszukiwaniu Pana. „Trzej Królowie ze Wschodu, tak bardzo czczeni w Kolonii, choć pochodzili z różnych kultur i z daleka, jako pierwsi rozpoznali w Jezusie z Nazaretu obiecanego Mesjasza i oddali Mu pokłon. Podobnie jak oni, wszyscy wierzący, a zwłaszcza młodzi, są powołani do wkroczenia na drogę życia w poszukiwaniu prawdy, sprawiedliwości i miłości. Jest to droga, której ostateczny cel można znaleźć tylko w spotkaniu z Chrystusem, a tego nie da się osiągnąć bez wiary” - powiedział Ojciec Święty.
Po ceremonii powitania Ojciec Święty udał się do rezydencji kolońskich biskupów w centrum miasta, położonej w pobliżu kolońskiej katedry. W tym miejscu gościł dwukrotnie Jan Paweł II, w 1980 i 1987 r.
Na drodze przejazdu Ojca Świętego ustawiły się setki tysięcy pielgrzymów, którzy gorąco pozdrawiali i oklaskiwali Benedykta XVI.
Po południu Papież, witany entuzjastycznie, przejechał papamobilem ulicami śródmieścia, dotarł do nadbrzeża Renu, by na przystani przy moście Rodenkirchener wsiąść na wycieczkowy statek, którym popłynął do kolońskiej katedry. Papieżowi towarzyszyli m.in. kardynałowie: Karl Lehmann, Joachim Meisner oraz Walter Kasper. Wśród pasażerów byli przedstawiciele wszystkich krajów świata, większość w oryginalnych strojach ludowych. Młodzież po obu brzegach Renu stała nawet po kostki w wodzie, aby jak najwięcej zobaczyć i usłyszeć. Tłumy zgromadzone były także na pięciu mostach, pod którymi przepływał papieski statek.
Podczas krótkiej podróży Ojciec Święty przemówił do zgromadzonych na brzegach setek tysięcy młodych. „Otwórzcie szeroko swoje serca na Boga, dajcie się zaskoczyć Chrystusowi, przyznajcie Mu prawo mówienia do Was” - zwrócił się do młodzieży całego świata z pokładu statku na Renie. W wygłoszonym w kilku językach przemówieniu Ojciec Święty porównał trasy przybyłych pielgrzymów do drogi Mędrców ze Wschodu. Dodał, że on sam również przybył tu jako pątnik, aby móc „uklęknąć przed białą konsekrowaną Hostią, w której oczy wiary rozpoznają rzeczywistą obecność Zbawiciela świata”.
Wiele ciepłych słów Benedykt XVI poświęcił swemu poprzednikowi - Janowi Pawłowi II, inicjatorowi Światowych Dni Młodzieży, który umiał gromadzić młodzież z całego świata, „aby wspólnie czcić Chrystusa, jedynego Odkupiciela rodzaju ludzkiego”. „Ten wielki Papież potrafił zrozumieć wyzwania stojące dziś przed młodzieżą i potwierdzając swe zaufanie do niej, nie wahał się namawiać młodych, aby byli odważnymi głosicielami Ewangelii i nieustraszonymi budowniczymi cywilizacji prawdy, miłości i pokoju - podkreślił następca Papieża Polaka. - On Was kochał i Wy to zrozumieliście, odwzajemniając się zapałem Waszego młodego wieku” - dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Miasto Trzech Króli
Reklama
Podpłynąwszy do katedry kolońskiej, Ojciec Święty przejechał krótki odcinek drogi papamobilem, następnie wśród wiwatujących tysięcy młodych przeszedł przez plac do głównego portalu gotyckiej katedry. Razem z nim młodzież niosła w procesji Krzyż ŚDM i koronę Matki Bożej, podarowaną młodzieży świata przez Papieża Jana Pawła II. W katedrze Benedykt XVI pobłogosławił zgromadzoną młodzież niepełnosprawną, po czym ukląkł na krótką modlitwę przed relikwiarzem Trzech Króli. Podczas krótkiego nabożeństwa Ojciec Święty wspominał w przemówieniu swoje lata pobytu w tym mieście, skupiając się głównie na znaczeniu obecnych w katedrze relikwii Trzech Króli. To „dla Trzech Króli mieszkańcy Kolonii sporządzili najcenniejszy w całym świecie chrześcijańskim relikwiarz i, jakby tego było mało, wznieśli nad nim relikwiarz jeszcze większy - tę wspaniałą gotycką katedrę (…). Dzisiaj Wy, młodzi całego świata, jesteście przedstawicielami dalekich ludów, które rozpoznały Chrystusa za pośrednictwem Mędrców i które zostały zgromadzone w nowym ludzie Bożym - Kościele, który gromadzi mężczyzn i kobiety ze wszystkich kultur. Do Was należy dzisiaj życie powszechnością Kościoła. Dajcie się zapalić ogniem Ducha, aby nowa Pięćdziesiątnica odnowiła Wasze serca. Aby za Waszym pośrednictwem Wasi rówieśnicy ze wszystkich stron Ziemi zdołali rozpoznać w Chrystusie prawdziwą odpowiedź na swe oczekiwania i aby przyjęli Słowo Boże - wcielone, zmarłe i zmartwychwstałe dla zbawienia świata”. Przed odjazdem z katedralnego placu Benedykt XVI odmówił z wiernymi modlitwę Ojcze nasz w intencji zamordowanego 16 sierpnia Brata Rogera, założyciela Wspólnoty Ekumenicznej z Taizé.
W godzinie śmierci Jana Pawła II
Po odjeździe Benedykta XVI ok. trzech tysięcy Polaków przyszło pod Dom Forum obok katedry kolońskiej, by w godzinie śmierci Jana Pawła II, o 21.37, modlić się i wołać: „Subito santo”, „Kochamy Ciebie!” „Dziękujemy”. Odśpiewano Barkę, lednicką pieśń: Nie bój się, wypłyń na głębię, jest przy Tobie Chrystus, a także Góralu, czy ci nie żal, a następnie odmówiono modlitwę Pod Twoją obronę. W tym miejscu znajduje się ogromna mozaika z wizerunkiem Jana Pawła II, składająca się ze 100 tysięcy zdjęć młodych ludzi, nadesłanych ze 175 krajów drogą internetową.
Spotkania papieskie
Następnego dnia, 19 sierpnia, Benedykt XVI udał się do Bonn, gdzie złożył wizytę prezydentowi Niemiec. Natomiast w synagodze kolońskiej odbyło się spotkanie Ojca Świętego ze wspólnotą żydowską. Również seminarzyści archidiecezji mieli tego samego dnia specjalne spotkanie z Benedyktem XVI.
W sobotę 20 sierpnia odbyło się czuwanie modlitewne młodzieży z Ojcem Świętym. Młodzi ludzie trwali na modlitwie przez całą noc. W niedzielę 21 sierpnia została odprawiona Msza św. pod przewodnictwem Benedykta XVI. Było to najważniejsze spotkanie XX Światowego Dnia Młodzieży w Kolonii.