Reklama

Rodzina

Rodzinne aktywności razem ze Sportano

Przygnębiająca pogoda, brak słońca i opady to typowa aura dla tej pory roku. Nie oznacza to jednak, że trzeba rezygnować z uprawiania sportu. Zima jest świetną okazją do podejmowania różnych aktywności z całą rodziną, dzięki którym można nie tylko razem zadbać o zdrowie, ale także pielęgnować wspólne relacje. Dobre pomysły z pewnością podsunie oferta nowego sklepu sportowego Sportano.

[ TEMATY ]

sport

rodzina

rodzina adopcyjna

Materiał spponsorowany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sportano to nowoczesna platforma typu multibrand. Oferuje najwyższej jakości sprzęt i odzież sportową topowych marek. Coś dla siebie znajdą tu miłośnicy najpopularniejszych dyscyplin, ale także ci, którzy szukają nieco odmiennej formy aktywności. Świetną propozycją na długie zimowe wieczory mogą być sporty rekreacyjne, które sprawiają mnóstwo radości i zachęcają do wspólnego spędzania czasu.

Wspólne chwile dzięki Sportano

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszyscy siedzą razem, ale jednak jakby osobno. Mama, tata, dzieci – widzą się i słyszą, ale w zasadzie każdy spędza czas samotnie. Najczęściej przeglądając mniej lub bardziej ambitne treści w swoim smartfonie. A przecież wcale nie musi to tak wyglądać! Jest wiele ciekawych form aktywności, które doskonale sprawdzą się w rodzinnym gronie i pozwolą tworzyć wspaniałe wspomnienia na lata.

Prostą, a zarazem bardzo angażującą dyscypliną jest gra darts, w Polsce określana po prostu jako rzutki. Jak mawiał klasyk, jest genialna w swojej prostocie - ale to nie znaczy, że prymitywna. W sklepie sportowym Sportano dostępne są nowoczesne tarcze elektroniczne z ekranami LCD, jak Sunflex Novio E-Dart, które liczą punkty oraz informują o stanie rozgrywki. Co więcej, specjalne efekty dźwiękowe dodają wspaniałego klimatu. W sklepie można zaopatrzyć się także w profesjonalne rzutki o stalowych grotach lub nieco bardziej miękkich, jeśli w grze mają uczestniczyć młodsze dzieci. To niby tylko trafianie do celu, ale wyzwala niesamowite emocje i solidną dawkę endorfin. A przy tym darts daje naprawdę wiele możliwości rozgrywek. Można rzucać osobno lub łączyć się w drużyny. Zapisywać wyniki i porównywać je z poprzednimi, by zauważyć postęp w celności. Tarcze Sunflex zawierają aż 21 różnych odmian gry w 65 wariantach. Rzutki uczą także cierpliwości, opanowania oraz wytrwałości. Ponadto, dają okazję do rywalizacji, ale także wspólnego celebrowania wygranych.

Reklama

Sporty rekreacyjne wielu osobom z pewnością kojarzą się ze znanymi niemal wszędzie piłkarzykami. W sklepie internetowym Sportano można znaleźć wiele rodzajów stołów do tej niezwykle emocjonującej i zabawnej gry. Mniejsze - nadające się świetnie do niewielkich pomieszczeń lub większe, do postawienia np. w garażu czy piwnicy. Na przykład stół do piłkarzyków Fas Match o solidnej konstrukcji i teleskopowych prowadnicach ułatwiających manewrowanie. Szklana powierzchnia zapewnia płynną grę, laminowane wykończenie dodaje stylu, a odpinane metalowe nogi usprawniają demontaż czy transport. Kto raz próbował gry w piłkarzyki, ten doskonale wie, że to wcale nie jest takie proste, ale wyzwala zespołowego ducha i zapewnia wiele godzin niezapomnianej rozrywki.

Materiał spponsorowany

Tradycyjną francuską grą towarzyską są popularne boule, zwane grą w kule lub petanką. Do tej rozgrywki wystarczy choć niewielki skrawek przestrzeni w ogródku lub parku. Sportano oferuje najwyższej jakości zestawy do gry w boule w wariantach z sześcioma lub ośmioma kulami. Całość może być zamykana w eleganckiej, aluminiowej walizce ze specjalnie wytłoczonymi miejscami na wszystkie akcesoria. Boule nie bez przyczyny jest jedną z najliczniej reprezentowanych dyscyplin sportowych na świecie (ok. 600 tysięcy zawodników w samej Francji). Jest naprawdę angażująca i wymaga niebywałej precyzji.

Wiarygodne miejsce zakupów

Sklep online Sportano tworzy zespół najlepszych specjalistów od rynku e-commerce oraz ekspertów z różnych dyscyplin sportowych. Wynikiem tego jest miejsce, które skupia najwyższej klasy sprzęt i odzież sportową. Dzięki temu wystarczy jedna strona, aby skomponować wszelkie niezbędne wyposażenie. Co więcej, profesjonaliści ze Sportano czekają na wszystkich, którzy mają jakiekolwiek pytania czy wątpliwości dotyczące asortymentu każdej dyscypliny. Bez względu na to, czy chodzi o podstawowe kwestie czy może o fachową poradę na temat sprzętu dla zawodowców - każdy otrzyma wyczerpującą odpowiedź. Wystarczy zadzwonić na infolinię lub napisać wiadomość e-mail, bądź skorzystać ze specjalnego formularza.

Komfort wyboru ze Sportano

Sklep internetowy Sportano, oprócz bogatej oferty sprzętu i akcesoriów do sportów rekreacyjnych, zapewnia także szereg udogodnień. Darmowa wysyłka już od 100 zł w 24h sprawia, że zamówione produkty dostarczone zostaną możliwie najszybciej. Ponadto, każdy artykuł można zwrócić bez jakichkolwiek problemów w ciągu 30 dni. Bezpieczne formy płatności, jak karty płatnicze, system PayU czy BLIK to możliwość dokonywania wygodnych i szybkich transakcji bez konieczności przygotowywania odliczonej kwoty gotówki. Kto zatem chce zadbać o rodzinne relacje i wspólną aktywność, zna już adres, pod którym znajdzie wszystko, co potrzebne.

2022-02-04 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kompromitacja i remis

Niedziela Ogólnopolska 44/2012, str. 40

[ TEMATY ]

sport

GRZEGORZ SOWA

17 października br. Polska zremisowała z Anglią 1:1 na Stadionie Narodowym w Warszawie w 39. rocznicę pamiętnego remisu na Wembley. Mecz miał się odbyć dzień wcześniej. Murawa jednak nie nadawała się do gry z powodu padającego deszczu

Jest tylko jeden kraj na świecie, gdzie może dojść do tego, że przenosi się ważny mecz eliminacji Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Brazylii w 2014 r., ponieważ nie zasunięto w porę dachu wartego ponad 300 mln zł na stadionie, na którego budowę wyłożono ponad 2 mld zł. Oto Polska właśnie! Nasz Stadion Narodowy 16 października stał się narodowym basenem. Złośliwi żartują, że podczas ulewy nie rozpostarto zadaszenia, gdyż już rozpoczęto budowę skoczni narciarskiej (poważnie - ktoś wpadł na pomysł, by na stadionie rozegrać konkurs skoków narciarskich). Inni zaś twierdzą, że chodziło o to, by Himalajom odebrać zaszczytny tytuł Dachu Świata. Dzięki organizacyjnej wpadce to miano można śmiało przypisać obiektowi przy al. Poniatowskiego 1.
W każdym razie nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za ten fakt. Zainteresowane strony (m.in. Polski Związek Piłki Nożnej, Narodowe Centrum Sportu itd.) twierdzą, że są niewinne. Najbardziej jednak poszkodowani okazali się kibice, którzy nie mogli z różnych przyczyn obejrzeć na żywo meczu w środę, a nie - jak to zaplanowali - we wtorek. Na pewno ucierpiał też wizerunek polskiego futbolu na arenie międzynarodowej.
Jeśli zaś chodzi o mecz, to jego poziom nie zawiódł fanów „kopanej”. Biało-Czerwoni wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności i mogli nawet wygrać z faworyzowanym przeciwnikiem. Stadion Narodowy wciąż pozostaje obiektem, na którym polska reprezentacja jeszcze nie przegrała. W przeciągu ponad 40 lat mecze piłkarskie Polaków z Anglikami urosły do wielkiej rangi. Są to starcia z odwiecznym rywalem, którego w historii tylko raz udało się nam pokonać. Pamiętny rok 1973 pięknie zapisał się w historii polskiego futbolu, ale później już tak kolorowo nie było.
Eksperci przed tym starciem twierdzili jednak, że tak słabej reprezentacji Anglii nie widzieli od lat, a Waldemar Fornalik, dla którego był to pierwszy wielki test w roli selekcjonera, zapowiadał, iż drużynę nastawił bojowo. Pierwszy kwadrans w wykonaniu naszej reprezentacji wyglądał obiecująco; dużo wnieśli grający na skrzydłach Paweł Wszołek i Kamil Grosicki, wspierani przez Jakuba Wawrzyniaka i Łukasza Piszczka. Bardzo groźnie zrobiło się w 26. min, kiedy to po akcji Jamesa Milnera prawą stroną tylko odważna interwencja Marcina Wasilewskiego w polu karnym zapobiegła poważnym konsekwencjom. Biało-Czerwoni odwdzięczyli się ładną akcją Roberta Lewandowskiego, który wygrał pojedynek z dwoma rywalami, wpadł w pole karne, ale z ostrego kąta nie zdołał posłać piłki do siatki Trzech Lwów. W 33. min, niestety, nasza reprezentacja już przegrywała. Po dokładnym dośrodkowaniu Stevena Gerrarda z rzutu rożnego Wayne Rooney idealnie dołożył głowę i piłka znalazła się w bramce bezradnego w tej sytuacji Przemysława Tytonia.
Na drugą połowę kadra Fornalika wyszła mocno rozzłoszczona i już od pierwszych minut ruszyła do ostrych ataków. Anglicy cofnęli się i chowali się na własnej połowie. W 50. min bardzo mocno uderzył Ludovic Obraniak, ale Joe Hart zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Akcje Biało-czerwonych raz po raz sunęły skrzydłami, ale zdecydowanie brakowało dokładności przy ostatnim podaniu. Drużyna Roya Hodgsona odgryzała się sporadycznie, ale czujna obrona gospodarzy nie dawała się zaskoczyć.
Równie niespodziewanie co pierwsza bramka, padła i druga. W 70. min. z prawej strony z rzutu rożnego dośrodkowywał Ludovic Obraniak, a do piłki świetnie wyskoczył Kamil Glik i strzałem głową doprowadził do remisu. Niepotrzebnie w tej sytuacji z bramki wychodził chyba Joe Hart. Kilkadziesiąt tysięcy kibiców na Stadionie Narodowym oszalało z radości. Doping się wzmógł, Biało-Czerwoni złapali wiatr w żagle i nie zamierzali poprzestawać na obronie korzystnego wyniku, choć nieco ożywienia w szeregi gości wniósł Alex Oxlade-Chamberlain, który zmienił mało ruchliwego Wayne’a Rooneya.
Ostatnie minuty to spora gra nerwów, ale na szczęście Polacy w decydujących momentach nie zawodzili. Niezależnie od wtorkowej kompromitacji - od kłopotów z dachem i murawą - w środę naprawdę warto było wybrać się na Stadion Narodowy. Nie brakowało emocji, obejrzeliśmy polską reprezentację grającą z pasją i choć wielu przed meczem remis brałoby w ciemno, to po rozegranym spotkaniu z faworyzowaną Anglią można odczuwać spory niedosyt.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję