Reklama

Wiara

Czy doświadczanie smutku może nam w czymś pomóc?

Często w naszym życiu doświadczamy chwil trudnych, bolesnych, które niosą ze sobą uczucie smutku. Czy te stany są nam do czegoś potrzebne? W jaki sposób chrześcijanin z kryzysu może czerpać siłę?

[ TEMATY ]

duchowość

modlitwa

smutek

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W życiu doświadczamy różnych stanуw emocjonalnych. Mają one wpływ na nasze życie. W jakiś sposób kształtują nasze relacje z innymi. W relacjach z Panem Bogiem znajdują również odbicie.

Doświadczenie radości sprawia, że wszystko łatwiej idzie a życie jest prostsze i decyzje bardziej jednoznaczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W życiu przeżywamy również chwile, dni a czasami i tygodnie smutku. Są różne źródła tego stanu emocjonalnego. Bywają ludzie, którzy mają skłonności do częstego przeżywania tego stanu. Często związane jest to z pesymistycznym spojrzeniem na siebie i świat.

Smutek wynika z doświadczenia braków swojej osobowości. Przeżywanie niedoskonałości wielu ludzi odczuwa w bolesny sposób. Kiedy dokucza nam zło i czujemy jak ogarnia ono nasze serce, próbujemy z nim walczyć. Może uda się raz lub dwa. Mieliśmy nadzieję, że je pokonaliśmy. Aż tu raptem poczuliśmy się bezsilni. Zło zaatakowało jeszcze mocniej. Znów upadliśmy. Ogarnął wtedy nas ogromny smutek. Znów się nie udało.

Smutek przybywa do wielu ludzi w związku z doświadczeniem braków materialnych. Widzimy obfitość produktуw i towarów w sklepach. Nie możemy tego zdobyć, bo brak nam pieniędzy.

Podziel się cytatem

Reklama

Wielu ludzi doświadcza bardzo często braków rzeczy koniecznych do życia: brak mieszkania, pożywieni, lekarstw.

Reklama

Bywa, że tak wielu niedostatków doświadczają ludzie najuczciwsi, ciężko pracujący, posiadający wielodzietne rodziny. Powstaje pytanie: dlaczego tak jest?

Dlaczego, także wśród chrześcijan, jest tak dużo niesprawiedliwości? Odpowiedź, z ludzkiej strony nie będzie jednoznaczna. Przysparza to smutku w ludzkim sercu.

Można wymienić wiele przyczyn smutku. Pragnę zasygnalizować niektóre: uświadomienie jak wielu ludzi chorych i cierpiących, przemijanie życia, tracenia przyjaciół i osуb najbliższych, nieuczciwość i zdrady w relacjach między najbliższymi.

Jezusowi także był znany smutek. Patrząc na Jerozolimę zapłakał, smucił się z powodu śmierci bliskiego mu Łazarza, przygotowując się na mękę dusza jego zaznała opuszczenia, zdrady, ludzkiej niewdzięczności.

W chwilach smutku Jezus szczególnie intensywni modlił się.

Podziel się cytatem

Reklama

W chwilach tego przykrego doświadczenia, niezależnie od źródła jego pochodzenia, skierujmy nasze serce ku Bogu w intensywnej modlitwie. W momentach smutku nie pozostajemy sami. W sposób szczególny jest z nami wtedy kochająca matka - Maryja. Ona nasze troski przekaże Jezusowi. Jeśli powodem smutku będzie zło i grzech - w modlitwie Pan Bóg pozwoli nam to przezwyciężyć.

Jeśli zaś smutek wypływa z pobudek szlachetnych doświadczymy łaski z Góry Błogosławieństw: „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni” (Mt5,4).

Ks. Jan Okuła

Szczęśliwe zakończenie

Smutek wystawia nas na próbę charakteru i wytrwałości. Wykorzystany w mądry sposób owocuje duchowym rozwojem i wydobywaniem w nas tego, co najlepsze i co Boże. Pomagajmy sobie i innym w takim właśnie reagowaniu na wszystko, co nas smuci.

Reklama

Warto mieć oczy i serce otwarte na ludzi, którzy nie radzą sobie z sytuacjami powodującymi u nich głęboki smutek. Inspiracją w tym względzie mogą być słowa św. Jana Bosco: „Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość”. W obliczu smutku najgroźniejsze są osamotnienie, utrata nadziei i zwątpienie w pomoc Boga. To właśnie dlatego św. Matka Teresa z Kalkuty podpowiada nam zasadę, która jest jak koło ratunkowe: „Nigdy nie pozwól, by cokolwiek tak bardzo wypełniło ciebie smutkiem, że przez to zapomniałbyś radości zmartwychwstałego Chrystusa”.

Człowiek ufający Bogu nawet w obliczu długotrwałego smutku jest pewien, że życie ma sens i że prowadzi do radości nawet wtedy, gdy jakiś jego odcinek okazuje się drogą krzyżową, bo ta droga nie przestaje być drogą błogosławieństwa. Św. Paweł, który wiele wycierpiał i często doświadczał smutku, wyjaśnia, że „smutek, który jest z Boga, dokonuje zbawiennego nawrócenia, i tego się nie żałuje, smutek zaś tego świata powoduje śmierć” (2 Kor 7, 10). Kto kocha, ten wygra ze smutkiem. Kto ufa Bogu i wypełnia Jego wolę, ten wie, że „błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni” (Mt 5, 4).

Agnieszka Porzezińska

2022-01-19 07:50

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Niedziela Dobrego Pasterza i Światowy Dzień Modlitw o Powołania

[ TEMATY ]

duchowość

Adobe Stock

W czwartą niedzielę po Wielkanocy, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza, przypada Światowy Dzień Modlitw o Powołania, w tym roku będzie obchodzony już po raz 60. W Polsce rozpoczyna on Tydzień Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego, który potrwa od 30 kwietnia do 6 maja pod hasłem "Powołani w Kościele".

- Trzeba odzyskać rodzinę jako środowisko, w którym rozeznawane są powołania, także do kapłaństwa - powiedział z okazji tegorocznej Niedzieli Dobrego Pasterza ks. prof. dr hab. Marek Tatar, krajowy duszpasterz powołań.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Prosimy Ducha Świętego o jedność

2024-05-19 12:44

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński CMF

Biskup Jacek Kiciński CMF

Tradycją już jest, że Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy odbywa się w Henrykowie. Tym razem, przy strugach deszczu, Mszę przy Klasztorze Księgi Henrykowskiej odprawił bp Jacek Kiciński CMF.

Zanim rozpoczęła się Msza święta poświęcony został sztandar jednej z kopalń bazaltu. Wprowadzając w Liturgię, ks. Krzysztof Hajdun, diecezjalny duszpasterz ludzi pracy zaznaczył, że pielgrzymka rozpoczęła się już dzień wcześniej, kiedy to wyruszyła piesza pielgrzymka do Henrykowa. Rozpoczęła się o godz. 7:00 Mszą świętą w kościele Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze, a następnie uczestnicy udali się do Borowa i stamtąd pieszo przeszli ponad 30 km do Henrykowa. - Dziś obchodzimy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Dlatego też podczas tej Mszy świętej prosimy, aby Duch Święty uświęcał nasze serca, umysły, pracę, rodziny i naszą Ojczyznę - zaznaczył ks. Hajdun, zachęcając do wspólnej modlitwy za ludzi pracy oraz witając wszystkich przybyłych gości oraz poczty sztandarowe.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję