„Chłopcy! Naprzód! Na śmierć czy na życie, na zwycięstwo czy na klęski - idźcie czynem wojennym budzić Polskę do zmartwychwstania!”. To słowa rozkazu Komendanta Józefa Piłsudskiego do
żołnierzy I Kompanii Kadrowej, słowa wypowiedziane 90 lat temu. I poszli chłopcy, i obudzili Polskę. Powstała z grobu i poszła z nimi w bój o Wolność...
6 sierpnia 1914 r., w dniu Wymarszu z krakowskich Oleandrów, na pierwszym postoju zabrzmiała pierwsza piosenka I Kadrowej. Zaśpiewał „Oster” - Tadeusz Ostrowski, jej autor.
Podchwycili ją wszyscy. Zwrotkę szóstą dopisał później „Graba” - Wacław Łęcki. Piosenka - sama radość! I tę radość mieli w sercach.
W 90. rocznicę Wymarszu ku Wolności strzelców Józefa Piłsudskiego odbywa się XXXIX, a 24. po wojnie Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej - pod komendą Prezesa Związku Piłsudczyków Jana Józefa
Kasprzyka. Patronat nad Marszem sprawuje Prezydent Ryszard Kaczorowski. A oto ogniwa Marszu:
5 sierpnia - w Krakowie w wigilię Wymarszu: godz. 12.00 posadzenie Dębu Niepodległości, godz. 17.00 Msza św. w Katedrze Wawelskiej, po jej zakończeniu apel przy grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego,
w Krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, godz. 19.00 na Rynku Głównym koncert piosenek legionowych i widowisko historyczne Józef Piłsudski w Krakowie oraz zakończenie Biegu Niepodległości z Kopca na Sowińcu.
Tego dnia także otwarcie wystaw fotograficznych i filatelistycznych poświęconych 90. rocznicy Wymarszu ku Wolności; 6 sierpnia - godz. 6.40 apel i wymarsz z krakowskich Oleandrów, godz. 9.45 uroczystości
w Michałowicach pod pomnikiem upamiętniającym obalenie słupów granicznych przez I Kadrową, godz. 18.00 powitanie Kadrówki na Rynku w Słomnikach; 7 sierpnia - spotkanie z mieszkańcami Miechowa; 8
sierpnia - uroczystości na cmentarzach wojskowych w Wodzisławiu i Jędrzejowie; 9 sierpnia - w Chojnach nad Nidą - biwak, ognisko, konkurs historyczny; 10 sierpnia - pobyt na Zamku
w Chęcinach i uroczystości na Rynku;
11 sierpnia - w Szewcach - godz. 11.30 złożenie kwiatów pod pomnikiem żołnierzy Armii Krajowej;
12 sierpnia - Kielce: godz. 12.30 uroczystości na cmentarzu wojskowym, potem przemarsz pod figurę Matki Bożej i pomnik Legionów Polskich - „Czwórki Legionowej”, złożenie meldunku
przez Komendanta Marszu Prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu, uroczystości z udziałem władz państwowych, wojskowych i samorządowych, godz. 14.00 przemarsz pod Pałac Biskupów Krakowskich, apel poległych,
złożenie kwiatów w Sanktuarium Marszałka Piłsudskiego i pod Pomnikiem Niepodległości, godz. 16.00 - rozwiązanie Marszu. Po zakończeniu Marszu jego uczestnicy przybędą na Jasną Górę na uroczystość
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Święto Żołnierza w rocznicę Cudu nad Wisłą - polskiego zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 r.
Serdecznie pozdrawiam uczestników Marszu Szlakiem I Kadrowej w 90. rocznicę Wymarszu ku Niepodległości. Im i wszystkim, którzy żyją sprawami Ojczyzny i którym droga jest pamięć o Marszałku Piłsudskim
i jego żołnierzach, dedykuję wiersz Kazimierza Wierzyńskiego.
Manewry strzeleckie
Kazimierz Wierzyński
Za dużo już upadku i nazbyt z nim swojsko
i zbyt nikczemna losu pogania nas kolej;
Duszno mi w tym nieszczęściu i dość mam niewoli:
Róbcie, co chcecie - ja zaś będę robił wojsko.
Jej duchem i wolnością. Ja cały ten system
Podpalę, jak arsenał, aż niebem ojczystym
Ognie łun, stada ptaków czerwonych polecą.
Nie sposób tu inaczej, jak tylko po nocy
Kontrabandę wolności przemycać podziemną,
Przeciw swoim i obcym iść lochem, choć ciemno,
Choć pusto i choć nie ma na szczęście pomocy.
Polak, który w miłości odważył się młodej
Jedyny raz odetchnąć szaleństwem swobody -
A cały kraj strzeleckim zarzucę mundurem.
I pójdę na manewry, i staną kompanie,
I wyprężą się w szyku, posłuszne komendzie,
I zaśpiewamy sobie - wesoło nam będzie
Polską wojnę otrąbić i polskie powstanie.
I tak się to ułoży, że z tego mi wojska
Wymaszeruje nowa, bijąca się Polska,
Bo kolej losu taka, a nie żadna inna.
Pierwsza Kadrowa
6 VIII 1914 r.
Słowa: „Oster” - Tadeusz Ostrowski (1895-1916) i „Graba” - Wacław Łęcki (1891-1964)
Melodia ludowa
Raduje się serce, raduje się dusza,
Gdy Pierwsza Kadrowa na wojenkę rusza.
Kompanio kochana,
Nie masz to jak Pierwsza, nie, o nie!
Chociaż do Warszawy mamy długą drogę,
Przecież jednak dojdziem, byleby iść w nogę.
Gdy Moskal psiawiara drogę nam zastąpi,
Kulek z manlichera nikt mu nie poskąpi.
Chociaż w butach dziury i na portkach łaty,
To Pierwsza Kadrowa pójdzie na armaty.
Kiedy wybijemy po drodze Moskali,
Ładne warszawianki będziem całowali.
A gdy się szczęśliwie zakończy powstanie,
To Pierwsza Kadrowa gwardyją zostanie.
A więc piersi naprzód, podniesiona głowa,
Bośmy przecież Pierwsza Kompania Kadrowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu