Reklama

Czytamy razem (34)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przesłanie Matki Teresy

Kim jest chrześcijanin? - zapytał ktoś Hindusa. „Chrześcijanin to ktoś, kto daje”. Hindus mówił to, znając działalność Misjonarek Miłości.
Kim jest Matka Teresa z Kalkuty? Podążając dalej tokiem myślenia wspomnianego Hindusa, można by odpowiedzieć: Doskonałym chrześcijaninem.
Mimo że na świecie ukazało się wiele książek na temat Matki Teresy, ona sama nie odsłaniała się łatwo przed dziennikarzami, niechętnie też udzielała wywiadów. Podziwiana za swoją pracę, za świętość życia, wymijająco odpowiadała, że sama jest niczym, że jest tylko ołówkiem w ręku Boga.
Pytana o to, jak być dzisiaj świętym, mówiła, że świętość wcale nie polega na czynieniu rzeczy nadzwyczajnych, ale na przyjmowaniu z uśmiechem tego, co zsyła nam Bóg. „Świętość nie jest luksusem dla nielicznych. Jest obowiązkiem każdego: twoim i moim”. Aby stać się świętymi - „musicie na serio chcieć nimi być”. Dodawała jednak, że decyzja bycia świętym jest bardzo kosztowna. „Wyrzeczenia, pokusy, zmagania, prześladowania i wszelkie poświęcenia są tym, co osacza duszę, która wybrała świętość. Jeśli jednak pracujemy dla Boga i Jego chwały, możemy się uświęcić”.
Co pomaga w świętości? Modlitwa i praca. „Modlitwa nie wymaga, abyśmy przerywali naszą pracę, lecz abyśmy ją kontynuowali w taki sposób, jakby to była modlitwa. Nie ma konieczności nieustannego medytowania ani odczuwania w sposób świadomy, że rozmawiamy z Bogiem - bez względu na to, jak byłoby to przyjemne. To, co istotne, to być z Nim, żyć w Nim, żyć Jego wolą. To kochać czystym sercem, kochać każdego, a zwłaszcza kochać ubogiego - to jest dwudziestoczterogodzinna modlitwa. Modlitwa rodzi wiarę, wiara rodzi miłość, a miłość rodzi służbę na rzecz ubogich”.
Czy Matka miała jakąś tajemnicę własnej świętości? „Moja tajemnica jest bardzo prosta: ja się modlę. Modlić się do Chrystusa to kochać Go. Modlitwa nie jest proszeniem. Modlitwa jest oddaniem się w ręce Boga, do Jego dyspozycji, wsłuchiwaniem się w Jego głos w głębi naszych serc”. Pytana, co trzeba czynić, by być pewnym, że podąża się drogą zbawienia, odpowiadała: „Kochać Boga. A nade wszystko modlić się”.
Na zakończenie, dla pewnego całościowego ogarnięcia świętości Matki Teresy, można samemu sobie postawić kilka pytań, które, gdyby to było możliwe, ona sama by nam zadała. Jakie to pytania?
Pierwsze: Czy znam ludzi ubogich i samotnych? Zdaniem Matki Teresy, ubodzy są wielcy i cudowni, a nadto - bardzo hojni! Dają nam o wiele więcej, niż my dajemy im. Dzisiaj rozmawianie o ubogich jest bardzo modne. Niestety, nie jest modne rozmawianie z nimi. Tymczasem przez lata pracy wśród ludzi Matka Teresa coraz wyraźniej zdawała sobie sprawę z tego, że najgorszą chorobą, jakiej może doświadczyć istota ludzka, jest to, iż się jest niechcianym, odrzuconym. „Samotność - jak zauważyła Matka Teresa - wyraża innego rodzaju ubóstwo: porzucenie przez krewnych i przyjaciół. Ubóstwo nieposiadania nikogo, kto przychodziłby w odwiedziny, jest ubóstwem najmocniej odczuwanym przez starych ludzi”.

Fragment z książki Czesława Ryszki Święta z Kalkuty, Częstochowa 2003, Biblioteka „Niedzieli”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-19-17 wew. 228, e-mail: redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 28.): Halo, tu ziemia

2024-05-27 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

mat. prasowy

Czy niebo zrywa ludzkie relacje? Co mówi o niebie wniebowzięcie Maryi? Jaką rolę Matka Boża odgrywa w czyśćcu? Co mam zrobić, jeśli nie zdążyłem się z kimś pogodzić przed śmiercią? I co właściwie szkaplerz ma wspólnego z umieraniem? Zapraszamy na dwudziesty ósmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym przeżywaniu relacji z czyśćcem i niebem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej bezpieczeństwem. Historia pewnych objawień

2024-05-28 21:27

[ TEMATY ]

książka

objawienia

Mat.prasowy

Prywatne objawienia mogą mieć charakter proroczy i być cenną pomocą w lepszym zrozumieniu i życiu Ewangelią w określonym czasie - pisał papież Benedykt XVI w "Verbum Domini".

Matka Maleńkiego Nic

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję