Reklama

„Nie pozwólmy zapomnieć”

Wielki Głód

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

71 lat temu - w 1933 r. wydarzyła się jedna z największych tragedii XX wieku, która była rezultatem jednej z największych zbrodni. Z premedytacją wykonano wyrok śmierci głodowej na siedmiu milionach przymusowych mieszkańców Związku Sowieckiego - mężczyzn, kobiet, starców i dzieci - głównie Ukrainy, ale także północnego Kaukazu i Kazachstanu. „Świat nie zastygł w przerażeniu na wiadomość o tej straszliwej zbrodni, nie pospieszył z pomocą umierającym, nie zawiesił traktatów, nie pospieszyły konwoje bratniej pomocy” - mówił prof. Ryszard Terlecki z krakowskiego Oddziału IPN podczas otwarcia wystawy pt. Nie pozwólmy zapomnieć. Sowiecka Ukraina - komunistyczny terror - Wielki Głód.
Wystawa w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie (ul. Kopernika 26), pod honorowym patronatem kard. Franciszka Macharskiego i abp. Jana Martyniaka - metropolity Kościoła greckokatolickiego w Polsce, została zorganizowana przez: Instytut Pamięci Narodowej, krakowskie Koło Związku Ukraińców w Polsce oraz Konsulat Generalny Ukrainy w Krakowie. Kilkanaście plansz rozmieszczono w nawie bocznej bazyliki, wokół sarkofagu z relikwiami bł. o. Jana Beyzyma SJ. Zdjęcia i materiały historyczne zostały zebrane przez Stowarzyszenie „Memoriał” w Kijowie, a sama wystawa opracowana została przez Kolegium Europy Wschodniej z Wrocławia.
Od jesieni 1932 r. do lata 1933 r. w wyniku zaplanowanego przez władzę sowiecką ludobójstwa śmiercią głodową zginęło ok. siedmiu milionów chłopów. W ten sposób komunistyczny reżim ZSRR zdecydował ukarać sabotaż chłopski wobec wspólnego rolnictwa, czego efektem był spadek ilości zboża pozyskiwanego z kontyngentów. W regionach, gdzie produkcja zboża była najwyższa, tj. na Ukrainie, północnym Kaukazie i na Powołżu, zarządzono totalną konfiskatę zapasów zboża - po raz pierwszy w 1931 r. Już po tej konfiskacie nastąpił wzrost liczby zgonów z powodu głodu. To jednak nie powstrzymało władz od dalszych konfiskat.
„Zagłodzono rolników z Ukrainy, a wsie wypełniono klasą robotniczą z Rosji, która była przemieszczana na miejsca tych siedmiu milionów wymordowanych. Trzeba powiedzieć, że urodzaj w tych latach był wielki, ale za 10 kłosów zabranych z pola ludzie byli rozstrzeliwani. Miasta jakoś przetrwały, ale wioski wyniszczono. Kongres USA w 1998 r. uznał tę zbrodnię za ludobójstwo, podobnie wiele innych parlamentów, a także 58. Zgromadzenie ONZ, - powiedział Oleksandr Medownikow, konsul generalny Ukrainy w Krakowie.
„Głód z 1933 r. jako działanie antyukraińskie stał się najokrutniejszą «bronią masowego rażenia» oraz narzędziem socjalnego zniewolenia chłopów, z którego bezwzględnie skorzystał reżim totalitarny - mówił Konsul, otwierając wystawę. - Tragedię wielkiego głodu Ukrainy przez kilka dziesięcioleci nie tylko pomijano milczeniem, ale oficjalnie jej zaprzeczano. Jej powody, mechanizm, organizację oraz skalę ukrywano zarówno przed społecznością międzynarodową, jak i przed mieszkańcami Ukrainy”.
Roman Lubieniecki - przewodniczący krakowskiego Koła Związku Ukraińców w Polsce zauważył, że Stalin z całym cynizmem miał wówczas powiedzieć, iż śmierć jednego człowieka może być tragedią, śmierć milionów to tylko fakt statystyczny. Tych faktów statystycznych było kilka. Tragedia siedmiu milionów ofiar głodu świadomie zaplanowanego i z całą zbrodniczą konsekwencją przeprowadzonego nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego. Przy wykorzystaniu aparatu represji, terroru, tajnej i jawnej policji zmuszono społeczeństwo do milczenia. Jednocześnie z krajów ZSRR, gdzie miliony ginęły z głodu, bardzo dynamicznie rósł eksport zboża. W latach 1932-33 statystyki wykazują eksport ponad 30 milionów pudów rocznie - mówił R. Lubieniecki.
Trzeba było dziesięcioleci, aby historia tej nieukaranej zbrodni stała się częścią europejskiego dziedzictwa XX wieku. W zeszłym roku w wielu krajach świata obchodzono 70. rocznicę tragedii narodu ukraińskiego. Wystawę przygotowaną przez stowarzyszenie „Memoriał” przetłumaczono i w wersji polskiej po raz pierwszy pokazano we Wrocławiu podczas obchodów 70. rocznicy Wielkiego Głodu.
Otwarciu wystawy w Krakowie, w którym uczestniczyli: abp Jan Martyniak, bp Kazimierz Nycz, przedstawiciele dyplomacji Rosji i Węgier, środowisk ukraińskich w Krakowie, parlamentarzyści, radni i krakowianie, towarzyszyła modlitwa za ofiary tego ludobójstwa, którą prowadził abp Jan Martyniak. Po zakończeniu modlitwy powiedział m.in.: „Pamiętam film: otwarta książka z napisem «Raj» i ręka Stalina, która wprowadzała ludzi do Raju. Tych 7 milionów - to ofiary tego «raju»”... - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję