11 listopada, jak Polska długa i szeroka, a także w najodleglejszych zakątkach świata, gdzie los rzucił naszych rodaków, świętujemy Dzień Niepodległości. Z dumą
wspominamy wydarzenia sprzed osiemdziesięciu pięciu lat. Przywołujemy dzień odzyskania wolności po pierwszej wojnie światowej; czas, w którym zaistniała Polska, po 123 latach niewoli.
Stało się to możliwe dzięki tym, którzy nie czekali z założonymi rękami, ale więzieni, prześladowani, a nawet skazywani na opuszczenie swojej rodzinnej ziemi nieśli ze sobą
wszędzie pragnienie wolności Ojczyzny. Wielu zapłaciło za tę wolność najwyższą cenę. Przelewali krew, oddawali życie w kolejnych polskich powstaniach i na różnych wojennych
frontach.
Dziś żyjemy w wolnej Polsce. Nadzieja tylu pokoleń Polaków została zrealizowana. Jednocześnie wolność ta stała się wyzwaniem. Droga wolności zawsze jest trudna. Wymaga wielu wyrzeczeń,
bo łączy się nierozerwalnie z odpowiedzialnością - odpowiedzialnością za siebie, za innych, za Ojczyznę. Co więcej, miarą wolności jest odpowiedzialność!
I nie są to banalne, puste słowa, lecz nauka płynąca z historii, ważna dla Polaków na polskie dziś i jutro.
Na Jasnej Górze odbywa się doroczny zjazd księży egzorcystów, który ma charakter formacji duchowej i intelektualnej. Omawiane są m.in. zagadnienia wynikające z obowiązującego prawa i przepisów w zakresie posługi uwalniania. Egzorcyści przypominają, że podstawą budowania relacji z Bogiem jest modlitwa i sakramenty. Mszy św. na rozpoczęcie spotkania przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
Egzorcyzmów może dokonywać tylko biskup i wyznaczeni przez niego prezbiterzy. Kapłan posługujący egzorcyzmem powinien cechować się pobożnością, wiedzą, roztropnością i nieskazitelnością życia.
W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.
Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.