Reklama

Dzień Babci i Dziadka w Pałacu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 lipca br., upalne przedpołudnie. Przed Pałacem Biskupim kilkadziesiąt dzieciaków, ocierając pot z czoła i wachlując się chusteczkami, czeka na Biskupa Stanisława. W tym Lidia Trojanowska, której na instrumentach klawiszowych towarzyszą mąż oraz syn, wytrwale powtarza słowa piosenki, którą w pełnej wersji kompaktowej zabierze biskup łomżyński Stanisław Stefanek do Toronto na spotkanie z Ojcem Świętym. "Wielka jest miara ludzkiego serca" śpiewają mali i wtórują im starsi: przede wszystkim ukochane babcie i dziadkowie, którzy wraz z wnuczętami przybyli świętować Dzień Babci i Dziadka, przeniesiony wyjątkowo z dnia 26 lipca.

Kiedy przychodzi wyczekiwany Ksiądz Biskup i pozdrawia serdecznie wszystkich, rozpoczyna się koncert w wykonaniu artystów - uczestników Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża. Wśród wykonawców znajdują się również całe muzyczne rodziny: rodzina Szeflerów z Gdańska, gdzie rodzicom towarzyszą uzdolnieni synowie: Jan Paweł i Piotr oraz córka Kasia; rodzina Kołodziejów z maleńką Anią i rodzina Wiersztodtów z synem Adasiem, który zagrał na fortepianie Zabawę w konika P. Czajkowskiego. Słońce przypieka niemiłosiernie, więc z wielkim entuzjazmem przyjęto pojawienie się wody do picia, którą z wielką cierpliwością rozdziela siostra Maksymiliana, a pomagają jej opiekunowie dzieci. Po chwili przerwy rozpoczynają się występy artystów Opery Bałtyckiej, którym towarzyszą ich pociechy.

Na scenie jako ostatni prezentują się Aleksandra Szefler i Dariusz Wójcik, proponując w zabawnej piosence przepis "na najłatwiejsze ciasto w świecie". I tym smakowitym akcentem kończy się koncert.

Żegnamy artystów, by z entuzjazmem przystąpić do zabawy. Jako pierwsi zgłaszają się najmłodsi od roczku do 3 lat. Ich zadaniem jest przedstawienie się, czyli głośne wypowiedzenie swojego imienia. Maluchy są onieśmielone i zawstydzone, ale przy wsparciu najbliższych doskonale wywiązują się z zdania. W nagrodę za odwagę otrzymują prześliczne figurki aniołków. Po prezentacji maluchów przychodzi kolej na następne grupy wiekowe. Dzieciaki chętnie przystępują do konkursów i zgadywanek, w których nagrodami są zabawki i mnóstwo łakoci. Wszystkie gry i zabawy prowadzi pani Ela, a siostry zakonne skrupulatnie wypisują na losach nagrody. Nikt nie odchodzi z pustymi rękami. Mnóstwo emocji, śmiechu i zabawy. Babcie także nie stoją na uboczu - zgłaszają się do konkursu na najpiękniejszą kołysankę dla swoich wnucząt. Spotkanie kończy się wspólnym uporządkowaniem placu, również w formie konkursu, za co dzieciaki zbierają dodatkowe punkty. Spotkanie z okazji Dnia Babci i Dziadka organizowane w ogrodzie biskupim stało się naszą łomżyńską tradycją. W tym roku zmieniono datę spotkania z powodu wyjazdu Księdza Biskupa do Toronto. Dziękujemy, Księże Biskupie, za ten niezwykły, pełen niespodzianek wakacyjny dzień!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra świętych

Niedziela Ogólnopolska 28/2024, str. 26

[ TEMATY ]

święty

commons.wikimedia.org

Św. Makryna Młodsza

Św. Makryna
Młodsza

Była córką świętych, jej trzej bracia też zostali świętymi.

Św. Makryna Młodsza ur. ok. 327 r. zm. w 379 r.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus pośród was – nadzieja chwały

2025-07-14 17:19

Niedziela Ogólnopolska 29/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Grażyna Kołek

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Dotarła II Pielgrzymka Rowerowa Diecezji Siedleckiej

2025-07-19 19:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pielgrzymka Rowerowa

diecezja siedlecka

BP Jasnej Góry

- Modlitwa, wzruszenie, radość, że już u celu - to odbiera wszelki ból i zmęczenie - zapewniali. Ponad 100 uczestników II Pielgrzymki Rowerowej Diecezji Siedleckiej na Jasną Górę przejechało 350 kilometrów. Najmłodszy pątnik to 8-latek, najstarszy ma 78 lat. - Tutaj bije serce Polski. Trzeba tu być i modlić się za Ojczyznę w tych trudnych czasach - powiedział główny przewodnik pielgrzymki ks. Bogumił Lempkowski.

Na jasnogórskich Błoniach rowerzystów powitał biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski. Z modlitwą i pieśnią „Czarna Madonna” rowerzyści oddali hołd Matce Bożej. Potem była krótka chwila na pamiątkowe zdjęcia, a rowery „popilnował św. Prokop”. To figura czeskiego świętego zanurzona wśród kasztanowców. Tutaj wszyscy zmęczeni chętnie „łapią cień”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję