Reklama

Wiara

Dzięki Niemu bezpiecznie dopłynę do portu, o który w moim życiu chodzi...

Zwracając się do uczestników bp Adrian Galbas zachęcał do refleksji nad pytaniem, dlaczego tu jestem, co mnie "ciągnie" do Mszy? Przyzwyczajenie, religijność, tradycja, zwyczaj, wychowanie? To, że akurat nie mam nic lepszego do roboty? Czy przekonanie, że On tu jest?

[ TEMATY ]

wiara

Jezus

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Byłem na takich Mszach świętych, na które ludzie przychodzili na kulach i z których wychodzili zostawiając kule przy ołtarzu. Byłem na takich Mszach świętych, na które ludzie przychodzili na kulach i wychodzili o kulach. Oni nie byli uleczeni fizycznie, ale byli uzdrowieni wewnętrznie. Ci, co mieli dwie nogi, pytali tamtych, skąd mają tyle siły i optymizmu w sobie. I byłem na takich Mszach świętych, na które ludzie przychodzili i wychodzili tacy sami. Gdzie jest klucz? Właśnie w wierze. Na tym polega dzieło Boże…” – mówił bp Adrian Galbas SAC, biskup pomocniczy diecezji Ełckiej w homilii wygłoszonej w czasie Mszy Świętej w intencji żeglarzy i turystów w Wierzbie na Mazurach.

W sobotę, w godzinach wieczornych, w Wierzbie k. Popielna przy krzyżu pod przewodnictwem bp Adriana Galbasa, biskupa pomocniczego diecezji ełckiej była sprawowana Msza święta w intencji wszystkich przybywających do diecezji ełckiej na odpoczynek, a szczególnie żeglarzy, wodniaków, którzy pływają po mazurskich jeziorach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Cieszę się, że tu jesteście w tej malowniczej kapliczce, w środku wakacji. Cieszę się z obecności żeglarzy. Mazury zawsze są piękne, ale najpiękniejsze właśnie teraz, gdy na wielkich i mniejszych jeziorach pełno białych żagli. Cieszę się z waszej obecności, tym bardziej, że jak wszyscy widzimy, liczba uczestniczących w Mszach św. regularnie nam maleje, a wiele osób po zniesieniu dyspens do kościołów nie wróciło” – mówił bp Galbas i stwierdził, że „niektórzy dlatego nie wrócili, bo wciąż odczuwają zagrożenie o swoje zdrowie, inni bo przyzwyczaili się do niedzieli bez Mszy św., mają już na nowo ukształtowany sposób przeżywania tego dnia, a brak Eucharystii nie przynosi im żadnego życiowego braku. Inni z kolei, zasmakowawszy w transmisjach internetowych, gdzie często otrzymywali dobry pokarm duchowy, nie chcą wracać do swoich parafii, bo uważają, ze tam ten pokarm jest gorszy”, ‘W sieci tyle extra kazań, a mój proboszcz jak ględził, tak ględzi’ - mówią”.

Zwracając się do uczestników biskup pomocniczy zachęcał do refleksji nad pytaniem, dlaczego tu jestem, co mnie "ciągnie" do Mszy? „Przyzwyczajenie, religijność, tradycja, zwyczaj, wychowanie? To, że akurat nie mam nic lepszego do roboty? Czy przekonanie, że On tu jest, że ten kawałek chleba, (…) to jest On, Chleb z nieba, nieskończenie skuteczniejszy niż manna, którą Izraelici otrzymali na pustyni?” – pytał biskup i dodał - „Izraelici mogli zaspokoić nią jedynie swój głód doczesny, a ja przyjmując ten pokarm, mogę karmić mojego ducha, otrzymuję pokarm na wieczność. Wierzę, że to jest Chleb, którego nie mają nawet aniołowie. Po prostu w to wierzę. Mogę powtórzyć za św. Tomaszem z Akwinu: „Mylą się, o Boże, w Tobie wzrok i smak, kto się im poddaje, temu wiary brak, ja jedynie wierzyć Twej nauce chcę, że w postaci chleba utaiłeś się”. Nie mam na to żadnych dowodów. Pozostaje mi jedynie czysta wiara”.

Odnosząc się do Ewangelii z niedzieli biskup zachęcał do nieustannego zadawania sobie pytania: jaki jest motyw, dla którego szukam Jezusa? Czego i kogo tak naprawdę szukam w swoim życiu?

Reklama

„Życie człowieka jest dynamiczne i zmienne. Czego więc dzisiaj, po tylu już życiowych przejściach, po miejmy nadzieję, zakończonej już lub zmierzającej do końca pandemicznej burzy: czego szukam? Jeśli nie wiem, dokąd, po co, jeśli nie wiem, gdzie jest mój port docelowy, to wszystko jest wówczas nie tylko trudniejsze (bo siły szybciej z człowieka uchodzą), ale jest właściwe bezsensowne. (…) Więc warto, aby to pytanie było w nas jakby stale obecne” – wskazywał biskup i uświadamiał, że Chrystus, który jest prawdziwym Człowiekiem i prawdziwym Bogiem i który wie, co się w człowieku kryje, wydobywa na wierzch prawdziwe motywy dla których ludzie Go szukają - „Każdy lider polityczny, przywódca, celebryta, każdy „autolanser” byłby mega szczęśliwy: Byłby podniecony tym, że ludzie go uwielbiają, że go potrzebują i poszukują. Każdy, ale nie Chrystus. On temu rozgrzanemu tłumowi wylewa kubeł zimnej wody na głowę: ‘szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do syta…’. Zatrzymaliście się na chlebie i na rybkach, a to był jedynie znak, czegoś dużo większego, to był znak innego Chleba, który chce wam dać Ojciec przeze Mnie, chleba, który zaspokoi nie tylko wasze życie doczesne i to jeszcze na chwilę, ale który da wam wieczność. Nie jestem sztukmistrzem ani magikiem, który rozmnaża jedzonko. Jestem Synem Bożym. Tego jednak nie zobaczyliście, a to jest zasadnicze” - mówił.

„Dzięki Niemu ja bezpiecznie dopłynę do ostatecznego portu, o który w moim życiu chodzi” – mówił biskup życząc zgromadzonym żeglarzom, turystom oraz mieszkańcom wytrwałości w wierze, gdyż ona jest naszym skarbem, skarbem Kościoła: „Niech wiara da wam siłę do codziennego żeglowania. Nie tylko do tego na mazurskich jeziorach, ale do znacznie trudniejszego, które dzieje się w codzienności. Obyście, dzięki przyjmowaniu tego Chleba mieli siłę, by pokonać każdy wiatr przeciwny, niepokoje i burze, oby ten pokarm był jak kompas wskazujący właściwą drogę, do właściwego portu. Obyście dzięki niemu nie błądzili, nie wpadli na żadne mielizny i nie roztrzaskali się o żadne skały”.

Podziel się cytatem

Organizatorem wydarzenia w Wierzbie k. Popielna na Mazurach była parafia pw. Matki Bożej Miłosierdzia Ostrobramskiej w Rucianem-Nidzie. Patronat nad wydarzeniem objęło Pallotyńskie Radio Internetowe Pallotti.FM.

2021-08-01 10:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas w Tychach-Czułowie: Męka Pańska jest niezwykłą szkołą wolności serca

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

Męka Pańska jest niezwykłą szkołą wolności serca ‒ mówił w Tychach-Czułowie abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św., podczas której poświęcił stacje Drogi Krzyżowej w tamtejszym kościele pw. Krzyża Świętego.

Arcybiskup podkreślał, że aby sumienie mogło działać w dobry sposób, musi być dobrze formowane. Jeśli nie będzie, wówczas ucichnie. ‒ Jest taki straszny rodzaj milczenia sumienia, który nie ma nic wspólnego ze spokojem sumienia. To sumienie zdeprawowane i uśmiercone ‒ wskazywał dodając, że najpierw następuje powolny proces „rozklajstrowywania sumienia”.
CZYTAJ DALEJ

Dowódca sił NATO w Europie: w ramach Wschodniej Straży proponujemy nową konstrukcję obrony

2025-09-12 17:48

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Wiktor Dąbkowski

Alexus Grynkewich

Alexus Grynkewich

Dowódca sił NATO w Europie generał Alexus Grynkewich ogłosił, że w ramach Wschodniej Straży Sojusz proponuje nową konstrukcję obrony. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział, że w ramach tej inicjatywy działać będą sojusznicy m.in. z Danii, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

- Kluczem (do Wschodniej Straży - PAP) jest zupełnie nowa konstrukcja obrony. Wcześniej, na wschodniej flance, organizowaliśmy się indywidualnie w ramach działań policji powietrznej w różnych lokalizacjach, a także indywidualnie w ramach naziemnej obrony powietrznej w kilku lokalizacjach - oświadczył generał Grynkewich.
CZYTAJ DALEJ

Niebieskie Igrzyska – sportowe święto dzieci ze spektrum autyzmu

2025-09-12 21:20

[ TEMATY ]

sport

autyzm

Niebieskie Igrzyska

Mirek Krajewski / Family News Service

Niebieskie Igrzyska

Niebieskie Igrzyska

Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.

„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję