Reklama

Komentarz

Niedziela płocka 28/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z koryfeuszy SLD marszałek Sejmu Marek Borowski, zapytany przez dziennikarzy, co sądzi o pomyśle ustawienia ZMS-owskiego pomnika w Płocku odpowiedział, że nie popiera tej inicjatywy. Według niego, doprowadzi ona tylko do niepotrzebnych sporów i kłótni. Dodał także, że choć do ZMS-u należało wielu uczciwych ludzi, to jednak organizacja jako całość była częścią systemu totalitarnego.

Muszę powiedzieć, że chyba pierwszy raz w życiu zgadzam się z przedstawicielem SLD, i to tak wysoko postawionym. Płoccy lewicowi rajcy dają nam jasny dowód, że los nadwiślańskiego grodu niewiele ich obchodzi. Tutejsze codzienne widoki, a więc dziurawe, ciasne i zatłoczone ulice, odrażająca swym wyglądem Tumska czy dzieci żebrzące pod sklepami na kromkę chleba - zdają się nie konfundować w nawet najmniejszym stopniu tych rzekomo uwrażliwionych na społeczne potrzeby ojców miasta. Nieważne (a może ważne, ale według nowych wzorców?) staje się także wychowanie młodego pokolenia, bo oto wraz z czcią nowych bożków powrócą stare upiory, a z nimi żywcem wzięty z Komsomołu, na którym wszak wzorował się ZMS, Pawka Morozow, denuncjator własnych rodziców do stalinowskiej bezpieki. Od niego już tylko krok do rozkułaczania i wymierzania "sprawiedliwości" a la PRL, a to już przerabialiśmy.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - powiada przysłowie. W sumie chyba więc dobrze się stało, że radni z SLD ujawnili swe prawdziwe oblicze i stan intelektu. Przynajmniej wiadomo, że z ich strony zawsze można liczyć na niezły kabaret. Szkoda tylko, że oni się bawią, kiedy w Płocku bezrobocie i bieda - aż piszczy. No, ale skoro nie dają chleba, to przynajmniej dali igrzyska, wszak cała Polska śmieje się z cennej inicjatywy budowy obelisku - wystarczy wziąć do ręki co poczytniejsze tygodniki. Niech tylko ogólnopolska publika weźmie pod uwagę, żeby nie pękać ze śmiechu nad całym Płockiem. Większość ludzi żyje tu całkiem zwyczajnie i puka się w czoło, kiedy słyszy o pomniku dla ZMS.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddałam go Bogu

Milena Kindziuk: - Modli się Pani do swego Syna?
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

[ TEMATY ]

nowenna

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Grzegorz Jakubowski / KPRP

Nowenna do odmawiania między 10 a 18 października przed wspomnieniem bł. ks. Jerzego Popiełuszki lub w dowolnym terminie.

Boże jedynie dobry i łaskawy, spraw przez nieskończone zasługi męki i śmierci Jezusa Chrystusa, Syna Twego, przez przyczynę Niepokalanej Maryi Dziewicy i wszystkich Świętych, a szczególnie Błogosławionego księdza Jerzego, abym dostąpił łaski, o którą proszę (przedstawić swoje prośby).
CZYTAJ DALEJ

Zmiana metody nie misji

2024-10-19 11:23

Magdalena Lewandowska

Reprezentacja Archidiecezji Wrocławskiej z ks. Jamesem Mallonem

Reprezentacja Archidiecezji Wrocławskiej z ks. Jamesem Mallonem

Przedstawiciele wszystkich stanów Kościoła wrocławskiego pojechali do Tarnowa na Kongres Nowej Ewangelizacji.

Prawie 50 osób na różne sposoby zaangażowanych w Synod Archidiecezji Wrocławskiej, w tym członkowie zespołów i komisji synodalnych a razem z nimi bp Maciej Małyga, wzięło udział w Ogólnopolskim Kongresie Nowej Ewangelizacji w Tarnowie. Wysłuchali m.in. panelu "Jakiej parafii potrzebuje współczesny świat" wygłoszonego przez ks. Jamesa Mallona z Kanady, proboszcza parafii Matki Bożej z Guadalupe w Dartmouth w Nowej Szkocji i twórcy globalnego ruchu odnowy parafii Divine Renovation. Ks. James mówił m.in. o zmianie metod ewangelizacji i włączeniu świeckich we współodpowiedzialność za Kościół. – Na boisku w czasie meczu piłki nożnej znajduje się 22 ludzi, którzy desperacko potrzebują odpoczynku, a na trybunach siedzi 22 tysiące ludzi, którzy desperacko potrzebują ruchu. Podobnie wygląda rzeczywistość naszych parafii: „na boisku” są księża, którzy są zmęczeni, bo zajmują się wszystkim. Tymczasem naszą rolą jest być trenerami – mamy wezwać parafian z „trybun” na „boisko” – podkreślał ks. James Mallon, dodając: – Misja Jezusa Chrystusa ma być tak samo ważna dla świeckiego, jak dla biskupa czy kapłana. Mamy różne zadania, zobowiązania, ale odpowiedzialność za misję jest zakorzeniona w sakramencie chrztu, a nie święceń.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję