Reklama

Wiadomości

70. rocznica urodzin Janusza Krupskiego - twórcy niezależnego ruchu wydawniczego, ważnego autorytetu moralnego, zmarłego tragicznie pod Smoleńskiem

– Janusz Krupski w czasie zniewolenia komunistycznego tworzył zręby opozycji niepodległościowej; to jeden z bohaterów naszej wolności – powiedział 9 maja Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podczas Mszy świętej w Laskach odprawionej dziś z okazji 70. rocznicy urodzin, tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej opozycjonisty i twórcy niezależnego pisma młodych katolików „Spotkania”, a w wolnej Polsce wiceprezesa IPN oraz szefa UdSKiOR.

[ TEMATY ]

Smoleńsk

wydawnictwo

70 lat

Janusz Krupski

januszkrupski.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister Kasprzyk przypomniał, że Janusz Krupski w czasach komunistycznych tworzył podziemny ruch wydawniczy i stworzył na KUL środowisko młodych katolików skupione wokół wydawanego poza cenzurą pisma „Spotkania”. Wydawał książki, publikację i prasę, które – jak podkreślił – „miały przywracać polską historię i to wszystko, co ciemiężyciele Polski chcieli wymazać z naszego krwioobiegu pamięci. A celem tych działań, podobnie jak wcześniej rotmistrza Pileckiego, było przywrócenie ducha narodu”.

Kasprzyk przyznał, że „o tym jak wielka była rola Janusza Krupskiego i jak obawiali się go, ci co wówczas rządzili, świadczą represje jakich doświadczył. Przywołał fakt porwania i uprowadzenia Krupskiego w latach 80-tych przez funkcjonariuszy SB na czele z jednym z morderców ks. Popiełuszki, w czasie którego oblano go toksycznym kwasem, co miało pozbawić go życia, a pozostawiło trwałe ślady na jego zdrowiu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał też służbę Janusza Krupskiego w wolnej Polsce, najpierw jako cenionego wydawcy, później wiceprezesa Instytutu Pamięci Narodowej i wreszcie jako szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Podziel się cytatem

Reklama

Podkreślił, że pełniąc służbę publiczną Krupski najpiękniej udowadniał znaczenie tych słów, które rozpoczynają ostatnią książkę Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”, że nie można budować tożsamości narodu, jego współczesności i przyszłości bez pamięci i bez wdzięczności wobec weteranów walk o niepodległość.

Reklama

Minister podkreślił, że Janusz Krupski „czynił to aż do ostatniej chwili swego życia, gdy zginął w służbie Rzeczypospolitej 10 kwietnia 2010 r. w drodze do Katynia wraz z polską delegacją, która miała oddać hołd polskim oficerom za mordowanym przez sowieckich komunistów”.

„Oddajemy mu hołd i dziękujemy Panu Bogu za świadectwo jego życia” - zakończył.

Z kolei Joanna Krupska, żona Zmarłego przyznała, że „Janusz w swej rodzinie stale jest obecny i stale się do niego odnosimy, wyobrażając sobie, co by powiedział i co by zrobił, jak by zareagował na to, co się teraz dzieje…”. „On właściwie stale z nami jest – dodała - choć pozostaje wciąż bolesna wyrwa po nim, ale pozwala to nam doświadczyć tajemnicy śmierci i zmartwychwstania”. Przyznała, że Janusz był wspaniałym człowiekiem i to nie tylko jako opozycjonista w czasach PRL czy polityk w wolnej Polsce, ale także na polu życia rodzinnego: jako kochający mąż i ojciec siódemki dzieci.

Po Mszy św. szef UdSKiOR wspólnie z Rodziną Zmarłego i jego przyjaciółmi oraz działaczami dawnej opozycji złożyli kwiaty na grobie Janusza Krupskiego na pobliskim cmentarzu.

Na zakończenie uroczystości min. Kasprzyk przekazał pierwsze egzemplarze „pomnikowego dzieła” – jak podkreślił – czyli dwutomowej monografii: „Janusz Krupski – opozycjonista i polityk”, autorstwa Agaty Kunickiej-Goldfinger i Marka Kunickiego-Goldfingera. Wydawcą jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Książka ta niebawem będzie szerzej dostępna.

Reklama

***

Janusz Krupski (1951–2010) był jedną z kluczowych postaci opozycji antykomunistycznej w PRL, prekursorem niezależnego ruchu wydawniczego oraz założycielem, wydawcą i redaktorem naczelnym niezależnego katolickiego pisma „Spotkania”. W stanie wojennym został internowany i brutalnie represjonowany. Po roku 1989 kontynuował działalność wydawniczą. Był także wiceprezesem Instytutu Pamięci Narodowej w latach 2000–2006, a później kierownikiem Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Zginął w katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. w drodze na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

Urodził się 9 maja 1951 r. w Lublinie. Od wczesnych lat 70. był zaangażowany w działalność opozycyjną, która zaowocowała w 1976 r. powstaniem w Lublinie Nieocenzurowanej Oficyny Wydawniczej, wydającej na powielaczu „Komunikaty KOR”, następnie pierwsze numery „Zapisu” i „Spotkań”.

Od 1976 r. był członkiem Sekcji Kultury KIK w Warszawie, a w latach 1977–1988 założycielem i redaktorem Niezależnego Pisma Młodych Katolików „Spotkania” i Biblioteki „Spotkań”, koordynatorem Sekcji Historycznej MKZ, następnie Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Gdańsku.

W stanie wojennym ukrywał się; aresztowany, a następnie internowany do 8 grudnia 1982 r. W styczniu 1983 r. został porwany przez funkcjonariuszy Grupy „D” Departamentu IV MSW i wywieziony do Puszczy Kampinoskiej, prawdopodobnie w celu zabicia.

W latach 1990–1992 był dyrektorem przeniesionego do Polski z emigracji wydawnictwa Editions Spotkania, a w latach 1991–1993 członkiem kolegium redakcyjnego tygodnika „Spotkania”.

Ponadto w latach 1992–1995 Janusz Krupski był ekspertem Nadzwyczajnej Sejmowej Komisji do Zbadania Skutków Stanu Wojennego, a następnie ekspertem Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. W latach 1993–2000 prezesem Wydawnictwa Krupski i S-ka, a po powołaniu Instytutu Pamięci Narodowej w latach 2000–2006 jego wiceprezesem, od 2006 r. Kierownikiem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Został pochowany najpierw na Powązkach w Warszawie, a następnie przeniesiony na słynny cmentarz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w podwarszawskich Laskach, gdzie spoczywają założycie dzieła Lasek, wielu zasłużonych ludzi kultury i działaczy katolickich.

2021-05-09 17:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: Niższe Seminarium Duchowne ma już 70 lat działalności

– Jesteśmy tutaj dzisiaj razem, żeby dziękować i uwielbiać Boga za wszystko i za wszystkich – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 1 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie przewodniczył Mszy świętej jubileuszowej w intencji Niższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej, które obchodzi 70 lat swojej działalności.

Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. ks. dr Jerzy Bielecki – rektor Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, ks. Szymon Stępniak, prefekt w NSD, ks. dr Jarosław Grabowski, redaktor naczelny „Niedzieli”, księża – absolwenci seminarium. W uroczystościach wzięli udział członkowie kapituły Bazyliki Archikatedralnej oraz Sławomir Adamiec - Dyrektor Generalny w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Uroczystości uświetnił śpiew chóru Bazyliki Grobu Bożego w Miechowie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję