Oto prawda, którą Kościół głosi niestrudzenie: Bóg miłuje nas nieskończoną miłością. Dał On ludzkości Swego Syna Jednorodzonego, umarłego na krzyżu na odpuszczenie naszych grzechów... Przebaczenie Boże! Świat szczególnie dziś potrzebuje tego radosnego orędzia... W naszych czasach trzeba bezzwłocznie przepowiadać Chrystusa, Odkupiciela człowieka, ażeby Jego miłość znana była wszystkim i dotarła wszędzie.
Jan Paweł II
(Z homilii wygłoszonej podczas Mszy św. sprawowanej we Frosinone - 16 września 2001 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Witam pielgrzymów z Polski. Rozważamy modlitwę Psalmów. Dzisiaj Psalm 56. Modlitwa ta pobudza nas do głębokiej ufności w Bogu. Z Jego pomocą możemy przezwyciężyć wszelkie zło, którego w życiu nie brak. Z kolei Psalm dziękuje Bogu za Jego opiekę i opatrzność Ojcowską. Niech te uczucia, te myśli z Psalmu często towarzyszą naszym życiowym doświadczeniom. Szczęść Boże!".
Audiencja generalna 19 września 2001 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
16 września br. Jan Paweł II po raz kolejny modlił się w intencji
ofiar terrorystycznych zamachów w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Oto
tekst przemówienia papieskiego wygłoszonego na zakończenie Mszy św.
sprawowanej z okazji wizytacji duszpasterskiej we Frosinone:
"Jeszcze raz pragnę podziękować Wam wszystkim, Drodzy
Bracia i Siostry, za serdeczne przyjęcie. Wasze miasto, w przeszłości
odwiedzane przez moich czcigodnych poprzedników, w szczególności
przez błogosławionego Piusa IX, który dwa razy zatrzymał się tutaj
na kilka dni, dzisiaj otworzyło przede mną ramiona i serce. Dziękuję
za Waszą serdeczność!
Dziękuję za symboliczny dar, który ofiarowaliście mi
w imieniu pięciu wikariatów diecezji. Na pamiątkę tego naszego spotkania
powstanie w każdym z nich centrum opieki wraz z domem pobytu dla
osób przeżywających trudności życiowe. Niech Pan wynagrodzi Waszą
hojność i uczyni Was świadkami swojej dobroci, szczególnie na rzecz
tych, którzy są w potrzebie i którzy cierpią. Oddaję każde Wasze
dobre postanowienie i każdy plan apostolski Waszej diecezji w ręce
Najświętszej Maryi Panny, którą kochacie i czcicie z wielką pobożnością.
Jej powierzam każdego mieszkańca tej ziemi, która obfituje w liczne
kościoły pod Jej wezwaniem.
Wiele jest imion, pod którymi Maryja jest wzywana i wychwalana.
One stanowią rodzaj poruszającej litanii, która w znamienity sposób
świadczy o wierze otrzymanej przez Was od ojców: Maryja łaskawa,
Maryja pocieszycielka dodająca otuchy, Maryja wypraszająca zdrowie,
Maryja od Ducha Świętego, Maryja naszej wspólnoty - Matka Boska Śnieżna,
Maryja nadziei.
Tak, ´Ciociaria´ jest ziemią maryjną. W ciągu wieków
znajdowała zawsze podporę w Niebieskiej Matce Boga. Niech będzie
zawsze gwiazdą świecącą w Waszym życiu - nadzieją, która prowadzi
Was do Chrystusa - naszej nadziei.
Niech Maryja udzieli umocnienia i nadziei tym wszystkim,
którzy cierpią na skutek tragicznego zamachu terrorystycznego, który
w ostatnich dniach dotknął głęboko umiłowany naród amerykański. Ze
wszystkimi synami i córkami tego wielkiego narodu dzielę smutek i
ogarniam ich współczuciem. Niech Maryja przygarnie wszystkich zmarłych,
pocieszy ocalałych, podtrzyma rodziny głęboko doświadczone, uchroni
wszystkich przed popadnięciem w pokusę nienawiści oraz poprowadzi
drogą zaangażowania na rzecz pokoju i sprawiedliwości.
Niech Najświętsza Maryja Panna ożywia przede wszystkim
w młodych ideały ludzkie i duchowe oraz stałość potrzebną do ich
zrealizowania. Niech utwierdza prymat wartości wiecznych, nieprzemijających.
Szczególnie w chwilach trudnych niech działania i nasza codzienna
aktywność będą skierowane na Boga i Jego Królestwo solidarności i
pokoju".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przesłanie do uczestników II Międzynarodowego Kongresu Teologii Fundamentalnej
"Teologia fundamentalna jest strażniczką tożsamości chrześcijaństwa"
- napisał Jan Paweł II w specjalnym przesłaniu do uczestników II
Międzynarodowego Kongresu Teologii Fundamentalnej, jaki odbył się
w dniach 18-21 września br. w Lublinie. Tematem obrad najznamienitszych
teologów z całej Europy i USA było Chrześcijaństwo jutra.
Jan Paweł II zaapelował do teologów obradujących na Katolickim
Uniwersytecie Lubelskim m.in. o szukanie pozytywnych uzasadnień prawd
wiary dostosowanych do mentalności człowieka początku XXI wieku.
Mają one być wyrażane zrozumiałym dla niego językiem i przemawiać
trafnością argumentów - postuluje Papież. Dynamicznie rozwijające
się gałęzie wiedzy, demokratyzacja życia społecznego, która pociąga
za sobą również negatywny skutek w postaci relatywizacji zasad, sprawiają,
że człowiek wierzący staje wobec nowych pytań i nowych wyzwań, które
go niepokoją i często są powodem wątpliwości, a nawet niewiary. Ta
rzeczywistość nie może nie prowokować teologów do wzmożonej pracy
- wzywa Jan Paweł II.
Audiencja dla ambasadorów Armenii i Kazachstanu
15 września br. Ojciec Święty przyjął w Castel Gandolfo nowego
ambasadora Armenii przy Watykanie - Eduardo Nalbandiana. "Z radością
przygotowuję się do wizyty, jaką za kilka dni złożę w Waszym kraju,
ażeby spotkać się z władzami i narodem ormiańskim, a także wziąć
udział w obchodach 1700-lecia chrześcijaństwa w Armenii" - powiedział
Jan Paweł II. Papież przypomniał tragiczne dzieje Armenii i jej mieszkańców,
w tym eksterminację Ormian w 1915 r. Podkreślił, iż ma nadzieję,
że jego wizyta przyczyni się do umocnienia dialogu i dalszego zbliżenia
z Ormiańskim Kościołem Apostolskim.
17 września br. listy uwierzytelniające złożył w Castel
Gandolfo nowy ambasador Kazachstanu - Nurłan Danenow. W przemówieniu
Ojciec Święty również nawiązał do zbliżającej się podróży do Kazachstanu.
Podkreślił, że wkrótce będzie miał okazję spotkać się zarówno z jego
władzami, jak i społeczeństwem, będącym - jak stwierdził - prawdziwą
mozaiką kultur. Zamieszkuje go wiele narodów, z których najliczniejsi
to: Kazachowie, Rosjanie, Ukraińcy, Niemcy, Polacy, Uzbecy i Tatarzy.
Ten pluralizm etniczny i kulturowy stanowi wyzwanie dla kraju, który
dopiero od dziesięciu lat cieszy się niezawisłością, ale jest jednocześnie
jego ogromną szansą.
Ojciec Święty przypomniał, że "w przeszłości różnice
między kulturami były często źródłem nieporozumień między narodami
oraz przyczyną konfliktów i wojen" (Orędzie na XXXIV Światowy Dzień
Pokoju, 1 stycznia 2001, n. 8), i przestrzegł przed "bezbarwną jednolitością
i przymusową uniformizacją czy upodobnieniem" (tamże, n. 10), podkreślając,
że "komunia (...) jest raczej wyrazem zbieżności wielokształtnych
i zróżnicowanych rzeczywistości i dlatego staje się znakiem bogactwa
i zapowiedzią rozwoju" (tamże). "Oby Wasz kraj, obchodzący dziesięciolecie
niepodległości, kontynuował marsz ku tym celom, czerpiąc z coraz
większego źródła dialogu między kulturami, rozwoju współpracy z sąsiadami
i integracji ze wspólnotą międzynarodową" - powiedział Papież. Wyraził
się także z uznaniem o istniejącym w Kazachstanie pluralizmie religijnym.
Korespondencja z Astany Kazachstan przed przyjazdem Jana Pawła II
Prasa kazachstańska podkreśla znaczenie "wizyty państwowej"
Głowy państwa Watykan - bo tak najczęściej nazywa się tę wizytę -
dla Republiki Kazachstan, która w tym roku będzie obchodzić 10-lecie
niepodległości. Wszystkie media zauważają, że jest to pierwsza wizyta
Papieża Jana Pawła II w Azji Środkowej. W audycjach w języku kazachstańskim,
niezrozumiałym dla przeciętnego Słowianina, często dźwięczą słowa: "
Rim Papa", które oznaczają Papieża.
Podobnie jak prasa ukraińska przed przyjazdem Papieża
do Kijowa i Lwowa, gazety kazachstańskie podają biografie Jana Pawła
II. Rosyjskojęzyczny tygodnik Wriemia - nr 38 (123) z 20 września
2001 r. pisał:
"W tę sobotę do nas przyjedzie Papież Jan Paweł II - najbardziej
popularny papież wszystkich czasów i narodów. Jest to wielkie wydarzenie
- dla każdego kraju jest wielkim zaszczytem gościć światowego lidera
chrześcijańskiego. Można o nim opowiadać godzinami - taki jest to
nieprzeciętny człowiek".
O wiele więcej miejsca poświęca się wojnie, która lada
dzień może wybuchnąć. Piotr Swoik na łamach społeczno-politycznego
tygodnika Megapolis - nr 37 (45) z 19 września 2001 r. - opublikował
artykuł pod znamiennym tytułem: Trzecia wojna światowa i państwo
frontowe Kazachstan, w którym czytamy m.in.: "I tak, jeśli jest to
trzecia wojna światowa, to Kazachstan z pewnością znajduje się na
linii frontu. Po pierwsze dlatego, że nam ´udało się´ znaleźć w geograficznym
centrum wszystkich głównych pęknięć i styków. Dokoła nas znajdują
się: Afganistan, Pakistan, Chiny, Iran, Rosja i tak dalej. Po drugie,
i to głównie, jesteśmy państwem frontowym, dlatego że jesteśmy podzieleni
wewnętrznie. ´Rozwinięta´ góra, rozkwitająca na rachunek coraz bardziej
pogrążającej się w ´Trzeci Świat´ całej masy, samowola jednych i
rozpacz drugich, brak dialogu między nimi - to miejscowy wycinek
tegoż samego konfliktu globalnego".
Z jednej strony, Papież przybywa do pięknego kraju, młodego
państwa szukającego drogi, aspirującego do roli mocarstwa w Azji
Środkowej i mimo wszystko dążącego do standardów demokratycznych,
z drugiej strony, to kraj pełen problemów nurtujących republiki postsowieckie.
Bolesnym problemem Kazachstanu jest emigracja jego mieszkańców
- różnych narodowości - do Rosji i innych państw. Według oficjalnych
danych, 32 tys. osób pragnie obecnie wyjechać do samej Rosji. W 2000
r. z obwodu karagandzkiego wyjechało 17,3 tys. osób, a przyjechało (
osiedliło się) jedynie 2,4 tys. osób. Analitycy ostrzegają, iż rozwój
zaistniałej sytuacji demograficznej doprowadzi do tego, że Daleki
Wschód powiększy się o Kazachstan. Masowy wyjazd Niemców, Rosjan,
mniej liczny Polaków, nie sprzyja rozwojowi aspiracji i dążeń euroazjatyckich
tego młodego państwa.
Bardzo ważna jest ta wizyta nie tylko dla całego Kościoła
katolickiego w Kazachstanie, ale również dla Polaków. Spora część
tutejszych katolików to Polacy lub osoby pochodzenia polskiego. Znaleźli
się tu w wyniku represji stalinowskich. Musieli porzucić Ukrainę,
swój rodzinny Wołyń czy Podole. Kazachstan - kraj o pięknej, ale
surowej przyrodzie - stał się dla nich krajem wygnania, ale i drugą
ojczyzną.
Ks. Witold Józef Kowalow