Reklama

Kościół

Bp Chrząszcz w Łagiewnikach: jesteśmy świadkami tego, że Jezus jest dobrym pasterzem

Bp Robert Chrząszcz przewodniczył w Niedzielę Dobrego Pasterza Eucharystii w Łagiewnikach. - Chrystus jest pasterzem, który oddaje za owce swoje życie. Świadkami prawdziwości tego zapewnienia jesteśmy i my - powiedział do zebranych biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. sprawowanej w Kaplicy Klasztornej ze słynącym łaskami obrazem Pana Jezusa Miłosiernego i relikwiami św. Siostry Faustyny, bp Chrząszcz stwierdził, że obecne czasy propagują jako jedną z najwyższych wartości absolutną wolność i możliwość robienia tego na co ma się ochotę.

- Czy rzeczywiście na tym polega wolność? Czy na tym, aby robić wszystko na co mam ochotę? Co z taką wolnością zrobi człowiek? - nie unikał trudnych pytań, jednocześnie odwołując się do słów z dzisiejszej Ewangelii, opisującej odmienny model, z którego wynika pewne podporządkowanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Jezus maluje przed nami obraz owczarni, w której jest dobrym pasterzem. Jest związany z owcami do tego stopnia, że jest w stanie oddać za nie własne życie. Nie jest tym, który owce hoduje dla zysku. Nie jest tym, który zabija owce. Chrystus jest pasterzem, który oddaje za owce swoje życie. Świadkami prawdziwości tego zapewnienia jesteśmy i my - podkreślił hierarcha.

Reklama

Dodał, że Jezus mówi też, że zna swoje owce. - I tutaj słowa Jezusa nie są rzucone na wiatr. Jezus doskonale zna serce człowieka. Znał i wiedział co jest w sercach tłumów, które Go słuchały. Znał i wiedział co jest w sercach osób, które spotkał na swojej drodze - wyjaśnił.

Krakowski biskup pomocniczy ocenił, że dziś nie jest modne mówienie o posłuszeństwie, a człowiek w imię wolności odrzuca posłuszeństwo Bogu i staje się niewolnikiem. - Wraca znów pod władzę piekła, śmierci i szatana, które niestety często proponowane są nam w pięknym opakowaniu idei płynących z internetu, kont rozmaitych influencerów, telewizora czy gazety. Idei bardzo przewrotnie ukrywających fakt, że w imię wolności stajemy się niewolnikami najemników, którym zależy tylko na ostrzyżeniu owiec – zauważył. Dodał, że istnieje szczególne niebezpieczeństwo, iż takiej ułudzie ulegnie człowiek młody.

- Niebezpieczeństw jest wiele, dlatego nieustannie potrzebujemy weryfikacji i odpowiedzi na pytania: Za kim naprawdę idę? Kto jest moim pasterzem? Kogo słucham? - zakończył homilię bp Chrząszcz, przypominając wiernym słowa Psalmu 23: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie”.

2021-04-25 21:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: żywa parafia rodzi powołania

– Bardzo potrzebujemy dobrych biskupów, księży i zakonników, ale żeby powołania były dobre, potrzebują zdrowego środowiska – powiedział bp Andrzej Przybylski w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach, z której pochodzi najwięcej kapłanów w archidiecezji częstochowskiej. W Niedzielę Dobrego Pasterza przewodniczył tam Mszy św. w intencji nowych powołań kapłańskich i zakonnych.

Eucharystię koncelebrowali ks. Ryszard Bryłka, proboszcz parafii oraz administrator parafii św. Izydora Oracza w Krzemieniewicach, a także ks. Adam Fogelman, pochodzący z parafii w Gorzkowicach, wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Częstochowskiej w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

2024-05-18 12:51

[ TEMATY ]

urodziny

św. Jan Paweł II

Małgorzata Rokoszewska

18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.

Nie da się poznać człowieka, nie znając jego historii. Nie da się go zrozumieć, nie wiedząc czego doświadczył. I choć nie da się wejść w nieswoje buty i przejść przez czyjeś życie, to można dotrzeć do miejsc, które naznaczyły życiorys Karola Wojtyły i przejść drogami, którymi chodził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję