Reklama

Rok Jubileuszowy w Kościele częstochowskim

Dekanat św. Wojciecha BM w Wieluniu

Niedziela częstochowska 40/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ZDZISŁAW WÓJCIK: - Drugim w kolejności dekanatem wieluńskim, który pielgrzymuje do archikatedry jest dekanat, któremu patronuje św. Wojciech BM, a Ksiądz Kanonik jest dziekanem.

KS. KAN. STANISŁAW MATUSZCZYK: - Do dekanatu należą następujące parafie i przewodniczą im następujący proboszczowie: Dzietrzniki - ks. Stanisław Matuszczyk, Kraszkowice - ks. Zdzisław Nogaj, Łaszew - ks. Stanisław Sudoł, Masłowice - ks. Józef Błasiński, Mierzyce - ks. Łucjan Szeliga, Pątnów - ks. Jerzy Ręczak, Ruda - ks. Leszek Szymanek, Toporów - ks. Marian Morga, Olewin-Sieniec - ks. Piotr Walterowicz i parafia pw. św. Stanisława w Wieluniu - ks. Lech Dębski.

- Proszę scharakteryzować ten dekanat...

- Obejmuje on znaczną część Wielunia, z uwagi na parafię św. Stanisława, i dziesięć parafii przylegających do miasta. Dekanat jest położony malowniczo w zakolu Warty. W dekanacie mamy Centralny Ośrodek Harcerstwa Polskiego w Załęczu Wielkim. 9 września odbyła się tam inauguracja nowego roku harcerskiego.

- Ale bogactwem tych stron są także kościoły...

- Dekanat św. Wojciecha ma kościoły nowe i stare. Nowe są w Masłowicach, Kraszkowicach, Toporowie i kościół pw. św. Stanisława w Wieluniu. Ma też kościoły stare, zabytkowe. Najcenniejszym z nich jest kościół filialny w Grębieniu należący do parafii Dzietrzniki. Kościół ten został zbudowany w początkach XVI w., a obecnie trwa jego kapitalny remont, który ukończony będzie w 2001 r. Kościół w Łaszewie jest z pierwszej połowy XVI w. W 1991 r. przystąpiono do kapitalnego remontu, rozebrano go w całości i złożono na powrót w 1993 r. Mamy też w dekanacie sanktuarium w Rudzie z obrazem Matki Bożej Rudzkiej.

- To jest ta słynna, historyczna Ruda...

- Właśnie. Poszczycić się możemy w dekanacie kościołem w Rudzie, który pamięta czasy św. Wojciecha BM. Prawdopodobnie według tradycji pierwotny kościółek miał być zbudowany przez samego św. Wojciecha. Na jego miejscu zbudowano romański kościół w 1104 r.

- Powiedzmy teraz coś o wiernych...

- Religijność naszych stron nie odbiega od religijności sąsiednich dekanatów. Księża proboszczowie starają się na wszelki sposób, żeby naszych wiernych zmobilizować, przyciągnąć do kościoła. Zależy im też bardzo na młodzieży, stąd w dekanacie istnieją różne grupy młodzieżowe zorganizowane przy parafiach. Jakkolwiek dzieci i młodzież gorliwie uczestniczy w katechezach szkolnych, to jednak na niedzielnej Mszy św. z ich frekwencją nie jest najlepiej. Są bardziej widoczni w czasie rekolekcji. W tym roku jubileuszowym zauważyliśmy pewien wzrost zaangażowania całych parafii w czasie rekolekcji.

- A sama pielgrzymka do archikatedry?

- Przygotowujemy się do niej. W każdej parafii te przygotowania trwają już od dłuższego czasu. Np. w Dzietrznikach taką dobrą okazją do mobilizacji będzie rocznica poświęcenia krzyża przez Księdza Arcybiskupa. Tam, przy nim, odprawimy Drogę Krzyżową. Zamówiliśmy już ponad dwadzieścia autokarów. Życzyłbym sobie, by nasza pielgrzymka jeszcze bardziej pobudziła ludzi do życia religijnego, do więzi z Bogiem i ludźmi.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odnalezione relikwie?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2021, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

relikwiarz

Brunon z Kwerfurtu

Ks. Adrian Put

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

W większości publikacji na temat św. Brunona, towarzysza św. Benedykta i św. Jana w misji do Polski Chrobrego, można znaleźć informację, że jego relikwie zaginęły. Ich brak był m.in. jednym z powodów nieobecności brunonowego kultu w naszej ojczyźnie w wiekach średnich. Okazuje się jednak, że jego relikwie są. Być może nawet nie zaginęły?

Święty Brunon z Kwerfurtu jest autorem niezwykle ważnych dla polskiej historii i kultury dzieł: Żywot Świętego Wojciecha, List do cesarza Henryka II i Żywot Pięciu Braci Męczenników. Kim jest i jak to było z jego relikwiami?
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję