Reklama

Wiadomości

Rzecznik MZ: zakaz noszenia przyłbic czy szalików - od soboty

Zakaz noszenia przyłbic czy szalików chcielibyśmy wprowadzić od najbliższej soboty - poinformował rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że rząd nie chciał wprowadzić obowiązku noszenia wyłącznie profesjonalnych maseczek m.in. z obawy przed nagłym wzrostem ich cen.

[ TEMATY ]

koronawirus

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z obecnymi przepisami nos i usta można zasłaniać nie tylko maseczką, ale również częścią odzieży czy przyłbicą.

W internetowej rozmowie "Tłit" na stronie Wp.pl Andrusiewicz poinformował, że "nie ma odwrotu", jeśli chodzi o rezygnację z zakrywania nosa i ust czymś innym niż maseczką. "Zakaz używania tego typu osłon będzie kategoryczny z jednoczesną rekomendacją tego, czego powinniśmy używać" - dodał, wskazując, że rekomendacja będzie "na miękko", a zakaz - "na twardo".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dopytywany o to, od kiedy będzie obowiązywać zakaz, rzecznik MZ odparł: "chcielibyśmy wprowadzić go od najbliższej soboty". "Wszędzie tam, gdzie dotychczas obowiązywało zakrywanie nosa i ust, tam nadal będzie taki obowiązek i będzie kategoryczny nakaz zasłaniania ust maseczkami" - powiedział. Jak podkreślił, zakazane będzie noszenie kominów, szalików, bandan czy przyłbic.

"Oczywiście najlepiej by było, gdybyśmy wszyscy posługiwali się czymś od maseczek chirurgicznych w górę, przechodzili przez poziom FFP2 czy FFP3, ale pamiętajmy, że to jest towar, który kupujemy na rynku i nagły popyt będzie kształtował cenę i podaż. Nie chcielibyśmy teraz, żeby nagle społeczeństwo płaciło krocie za maseczkę chirurgiczną z uwagi na to, że wprowadzamy rozwiązania, które będą obowiązywały za kilka dni. Nie chcemy stawiać przed takim faktem całego społeczeństwa" - powiedział rzecznik ministerstwa.

Pytany, czy w takim razie rząd chętnie wprowadziłby takie rozwiązanie, ale nie robi tego z powodów "czysto ekonomicznych", Andrusiewicz potwierdził. Podkreślił przy tym, że gdy w życie wchodziły przepisy zezwalające na zakrycie nosa czy ust np. chustą, na rynku był deficyt maseczek. "Teraz jest ich o wiele więcej, ale tych najlepiej chroniących wciąż nie jest aż tyle, żebyśmy jednego dnia mogli się wszyscy rzucić i wykupić cały dostępny towar" - powiedział.

Na pytanie, czy możliwe jest wprowadzenie obowiązku noszenia tylko maseczek lepszej jakości, gdy rynek "dostosuje się do sytuacji", szef MZ odparł, że "możliwe jest stopniowe profesjonalizowanie osłon twarzy". Jak dodał, decyzja taka zależy też od etapu epidemii, na jakim będziemy. "Jeżeli ta skala zachorowań nam niespodziewanie wybuchnie ponad tą miarę, którą określiliśmy, to zdecydowanie będą takie rekomendacje" - powiedział rzecznik MZ.(PAP)

Reklama

Autorka: Sonia Otfinowska

sno/ mhr/

2021-02-24 09:52

Oceń: +2 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczna sytuacja ekonomiczna i sanitarna w Betlejem

[ TEMATY ]

Betlejem

ekonomia

koronawirus

pielgrzymi

stan zdrowia

W Palestynie konsekwencje pandemii koronawirusa są tragiczne. System opieki zdrowotnej jest niewydolny. Na 200 tys. mieszkańców Betlejem i okolic jest tylko 50 łóżek szpitalnych – alarmuje pracownik Stowarzyszenia Pro Terra Sancta, które wspiera misję franciszkanów posługujących w tamtym regionie.

Vincenzo Bellomo zwrócił uwagę na ogromny krach ekonomiczny w Betlejem i w całej Palestynie spowodowany zamarciem ruchu pielgrzymkowego oraz ogromnym bezrobociem. Niewielu bowiem Palestyńczyków może pracować w Izraelu, ale i ta możliwość ograniczona jest wieloma obostrzeniami.

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję