Reklama

Głos z Torunia

Uroczystości ku czci bł. ks. Frelichowskiego

Przedstawiciele kapituł diecezji toruńskiej, harcerstwa, władz miasta i kuratorium oświaty oraz żyjąca rodzina bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego, kapłani nie tylko z Torunia, ale i z Gniewu czy z Pelplina oraz liczni parafianie zebrali się dziś, by uczcić bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego w 76. rocznicę jego męczeńskiej śmierci.

[ TEMATY ]

bł. ks. Stefan Frelichowski

Renata Czerwińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Eucharystii w diecezjalnym sanktuarium kapłana i męczennika  w Toruniu przewodniczył bp Wiesław Śmigiel. Zaznaczył on, ze bł. ks. Stefan Wincenty jest darem nie tylko dla diecezji, ale i dla całego Kościoła i zachęcił do modlitwy za jego wstawiennictwem. Postawa kapłana z toruńskiej parafii jest również wzorem i zachętą na czasy nam współczesne. Możemy popełnić błąd, jeśli patrzymy na współczesne wydarzenia tylko z perspektywy ludzkiej, "przez pryzmat negatywnych informacji, którymi jesteśmy bombardowani". Tymczasem błogosławiony zarówno na placówkach duszpasterskich, jak i w więzieniu czy w obozie koncentracyjnym "dawał wszędzie świadectwo. Był podporą dla innych (...) wszędzie potrafił znaleźć dla siebie zadanie i pomagać innym. Nie narzekał, nie tracił na to energii, ale szukał przestrzeni do czynienia dobra”. Podobnie i my współcześni "nie narzekajmy i nie szukajmy tego, co złe, bo to już wszyscy wiemy: że są zagrożenia, że jest grzech, że są niebezpieczeństwa, że pandemia jest obciążeniem. Teraz nadchodzi czas, kiedy musimy się zastanowić, jak w tej konkretnej sytuacji znaleźć dla siebie przestrzeń, żeby czynić dobrze, żeby dawać świadectwo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na zakończenie Mszy św. wierni odmówili litanię do błogosławionego ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego oraz modlitwę za jego wstawiennictwem o ustanie epidemii koronawirusa, następnie przyjęli błogosławieństwo relikwiami.

2021-02-23 20:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawsze gotowi, by nieść pomoc

Przedstawiciele środowisk harcerskich i skautów modlili się w intencji kanonizacji swojego patrona bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Mszy św. w katedrze polowej Wojska Polskiego przewodniczył bp Józef Guzdek.

Eucharystia sprawowana była w przededniu liturgicznego wspomnienia bł. ks. Frelichowskiego, które przypada 23 lutego. Koncelebrowali ją księża kapelani środowisk harcerskich i skautów w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV pozdrowił uczestników pielgrzymki kobiet do Piekar

2025-08-17 13:03

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

pielgrzymka kobiet

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Błogosławię wielką pielgrzymkę do sanktuarium maryjnego w Piekarach w Polsce – powiedział Papież podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański nawiązując do pielgrzymki kobiet do Piekar Śląskich.

Dziś ma miejsce Stanowa Pielgrzymka Kobiet i Dziewcząt do Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Uroczystej Mszy świętej przewodniczy i homilię głosi Nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję