Więzienie w Paliano, miejscowości położonej niecałe sto kilometrów na południe od Rzymu, jest pierwszym, w którym ruszył projekt Światło Wolności. Polega on na ręcznym malowaniu przez osadzonych paschałów, przeznaczonych do kaplic we włoskich zakładach karnych. Akcję zainicjował Inspektorat Włoskich Kaplic Więziennych we współpracy ze stowarzyszeniem „Liberi nell’arte”.
Jest to element szerszego programu włoskiego więziennictwa, mającego na celu resocjalizację przez sztukę. W całości został oparty na społecznym nauczaniu Kościoła. „To zaledwie drobny element procesu reintegracji ze społeczeństwem, ale bardzo istotny. Język sztuki uczy wrażliwości i dostrzegania własnych uczuć” – powiedział ks. Raffaele Grimaldi, inspektor generalny włoskich kapelanów więziennych i twórca inicjatywy.
Zaznacza, że paschały jako element do dekoracji, zostały wybrane nieprzypadkowo. „Wybraliśmy je, aby zaznaczyć, że to Chrystus jest światłem, tylko on wskazuje drogę do prawdziwej wolności, zrywa kajdany zła i podnosi tych, którzy upadli, przywraca ludzkości spowitej ciemnością światło miłosierdzia i czułości” – powiedział ks. Grimaldi.
Podziel się cytatem
Jego zdaniem, kara pozbawienia wolności nie może ograniczać się jedynie do odizolowania jednostki od społeczeństwa, ale musi mieć także aspekt pozytywny. „Nasz projekt ma walor naprawczy, pomaga leczyć zranienia więźniów, wypełnia pustkę, która często w nich tkwi. Nawet w czasie pandemii nie możemy zignorować świata, w którym ludzie płacą za swój błąd i odbywają karę. Świat musi być bardziej ludzki” – powiedział kapelan.
Relikwie świętych coraz częściej padają łupem złodziei. Coraz częściej też trafiają na internetowe aukcje fałszywe relikwie, gdy dla korzyści finansowych kryminaliści wykorzystują łatwowierność ludzi. Zwracają na to uwagę włoscy karabinierzy po tym, jak z katedry w Spoleto skradziono relikwię krwi świętego Jana Pawła II.
Ampułka z kroplą krwi Papieża została skradziona przed tygodniem i mimo apeli miejscowego arcybiskupa oraz działań prowadzonych przez karabinierów do tej pory nie udało się jej odzyskać. Podarowana przez kard. Stanisława Dziwisza relikwia była przechowywana w katedrze tymczasowo, ponieważ przeznaczona była dla nowego kościoła w Spoleto pod wezwaniem św. Jana Pawła II. Jego konsekrację zapowiedziano na 22 października, dzień wspomnienia liturgicznego papieża Polaka. Arcybiskup Spoleto Renato Boccardo wciąż liczy, że uroczystość będzie mogła się odbyć i że będzie jej towarzyszyć przeniesienie tej tak drogiej wiernym relikwii.
W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu
– byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym
kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny
jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych
penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.
Gdy pierwszy umiał odprawić
od konfesjonału i odmówić
rozgrzeszenia, a nawet
krzyczeć na penitentów, drugi był
zdolny tylko do jednego – do okazywania
miłosierdzia.
Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim
– Leopold Mandić.
Obaj mieli ten sam charyzmat
rozpoznawania dusz, to samo powołanie
do wprowadzania ludzi na ścieżkę
nawrócenia, ale ich metody były
zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu
którego obaj udzielali rozgrzeszenia,
był różny. Zbawiciel bez cienia litości
traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić
handlarzy rozstawiających stragany
w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie
bezwarunkowo przebaczył celnikowi
Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii
Magdalenie, wprowadził do nieba łotra,
który razem z Nim konał w męczarniach
na krzyżu.
Dwie Jezusowe drogi.
Bywało, że pierwszą szedł znany nam
Francesco Forgione z San Giovanni
Rotondo. Drugi – Leopold Mandić
z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej
stopy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.